C20xe Odcięcie i obroty

[proton789]

Witam jestem po wsadzeniu silnika c20xe do CA. Odpalam auto, obroty 3tyś , lekko dotknę gaz i spadają do 1600 i tak trzymają cały czas. Druga sprawa odcięcie z tego co wiem to xe odcina przy 6800, a moje przy 6100-6200. Prosze o jakieś porady Pozdrawiam Mateusz.

[ja37]

Nie zamieniłeś wtyczek krokowego i stukowego?

[proton789]

Do stukowego powinna być pomaranczowa?

[ja37]

Czerwona.
Do krokowca jest przewaznie niebieska.

[proton789]

Mam czarną i pomaranczowo brązowa czarna do krokowego i ta druga do stukowego - tak mam podłączone.

[ja37]

A masz szansę sprawdzić po kablach która wtyczka od czego jest?
Krokowy
Pin kompa 4 kabel brązowo/niebieski
czerwono/niebieski do przekaźnika "plus po zapłonie"

stukowy
Pin 30 brązowo/czarny
pin 11 brązowo/biały

[proton789]

Postaram sie dzisiaj sprawdzić , dzięki:)

[proton789]

Obroty prawie ogarniete po odpaleniu jest 950 na zimnym jak sie zagrzeje jest 1600obr. Przyczyną tych 3tys obr byl przytarty krokowy,

[ja37]

1600 to też za duzo.
Ja miałem 650.

[proton789]

Z tego co sie orientowałem i widziałem to wiekszość ludzi w XE ma około 900-1000.

[ja37]

Widać zależy od sterownika.
Ja miałem 20XE i nawet "na ssaniu" obroty były takie.

[proton789]

A nie wie ktoś czy przy masowaniu sondy 20pinem trzeba coś masować przy przepływomierzu ? Bo na moje jak sondy nie ma to przepływka nie działa.

[czerwo]

Sonda i przepływomierz to dwa oddzielne, niezależnie działające podzespoły, mają ze sobą tyle wspólnego, że ECU odczytuje ich wskazania.

Pozdrawiam, Robert

[proton789]

Na szkoleniu o sondach mówili całkiem co innego dlatego pytam

[ja37]

Przy ML 2.5 tylko zmasowanie sondy, przepływki nie ruszać.
Przy ML 2.8 raczej masowanie sondy nic nie da.

[proton789]

Właśnie najważniejszego nie napisałem, mam mot2.5.

[ja37]

No właśnie.... i tu się zaczyna burza mózgów.
Zmasowanie - 20xe?
Otóż nie.
Całkiem inne małpy są w kompie.
Zmasowanie da tyle, że będzie więcej palił, może niezauważalnie, może 0,5l/100km, ale to nie będzie to.
Odpychać lepiej się nie będzie.
Akurat ja to testowałem.
Zwykłe c20xe - lepiej sondę mieć.

[proton789]

Aha ale czy to będzie przyczyna tych obrotów? No i wg mnie jest za bogata mieszanka bo czuć te spaliny dość mocno

[proton789]

Podłączyłem dziś komputer, jak silnik chodził był błąd 94 czyli czujnik halla- zbyt wysokie napięcie, podmieniłem aparat na 100% sprawny , nie ma juz błędu 94, obroty dalej takie jak były czyli 1500-1600. Za to jest inny błąd 37, ale nigdzie nie mogę znaleźć opisu co on oznacza. No i co zauważyłem po zmianie aparatu że gdy gwałtownie nacisnę pedał gazu zamuli go jakby miał zgasnąć ale w końcu sie wkręci.

[ja37]

http://www.topbuzz.co.uk/info/fault_cod ... .htm#bosch

[proton789]

A ja nie mam czeka podłączonego więc mogłoby to być ale czemu na starym aparacie tego błędu nie było?
PS dzięki za fajną stronke

[ja37]

Hmmmm, mogę się mylić, ale na przykład astra i vectra miały zamienione kolory przewodów przy aparacie, może tu jest przyczyna.
Może czujnik inaczej działa?
Tak podaje autodata, nie miałem okazji sprawdzić tego samemu.

[proton789]

Przy kostce z z czujnika halla jest + 0 - sprawdzałem miernikiem napięcie między + i - i na zapłonie jest 10,5v , ale żarówka nie świeci. Nie wiem czy to coś wprowadza do tematu.

[ja37]

Żarówka zaświeci, jak obrócisz aparatem, żeby czujnik zadziałał.
Na pewno nie masz lewego powietrza?
TPS dobrze ustawiony?

[proton789]

No jak wyciągnąłem z Calibry to przy czyszczeniu przepustnicy odkręciłem go ale jest na starych śladach. Ma być wyłączony dopiero jak lekko się otwiera mała przepustnica to cyknie. Lewego powietrza na pewno nie mam wszystko możliwe psikane na odpalonym, obsłuchane stetoskopem.

[ja37]

To, że TPS kliknie nie znaczy że zwiera.
Zmierz dla pewności miernikiem.

[proton789]

Problemem okazała się być przepustnica a dokładniej sam motylek. Dzięki za zainteresowanie tematem, Pozdrawiam:)

[ja37]

Nie mów, że duży motyl zmontowany był "do góry nogami"?

[proton789]

Nie nie, ja usuwałem tą "przeciwwage" i dziury w motylku zaspawałem, i nie zauważyłem że się to jakby ściągło i była szpara 1.5mm, założyłem inną przepustnice Ssanie 1200rpm , po lekkim zagrzaniu 800-850:) Jutro zrobie zdjęcie to pokaże o co chodzi:)

[ja37]

Ok, czekam na foto.

Swoją drogą tak ciekaw jestem, po co ludzie usuwają tą "przeciwwagę"?
Kiedyś też to zrobiłem, ale musiałem poprawić otwieranie dużej przepustnicy, żeby w pionie była.
Zobaczcie, że obecność przeciwwagi zależy od konstrukcji kolektora ssącego zaraz pod przepustnicą.
Moim zdaniem ona "nagania" powietrze do 2 i 3 cylindra.
Co wy na to?