Jak wyjąć wkład lusterka
-
- Weteran
- Posty: 1696
- Rejestracja: 22 sty 2003, o 22:22
- Lokalizacja: Poznań
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
Jak wyjąć wkład lusterka
Chciałem pomalować sobie lusterka.
Odkręciłem je ale nie mogę wyjąć wkładu. Jak to prawidłowo zrobić żeby nic nie uszkodzić i nie połamać wkładu. podważałem śrubokrętem bez rezultatu. Help mi
Odkręciłem je ale nie mogę wyjąć wkładu. Jak to prawidłowo zrobić żeby nic nie uszkodzić i nie połamać wkładu. podważałem śrubokrętem bez rezultatu. Help mi
-
- Weteran
- Posty: 1696
- Rejestracja: 22 sty 2003, o 22:22
- Lokalizacja: Poznań
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
Dzięki za spóżnioną odpowiedz. Lusterka od 3 dni jeżdzą juz pomalowane w samochodzie. żadem wkrętak nie jest potrzebny, nawet okazało się że nie trzeba wykręcać lusterka i wkładu. tak że luzdariusz junker pisze:Tam są dwa metalowe bolce, dzięki którym wszystko trzyma się w kupie . Ja też dobrze nie pamiętam ale Szwagier dobrze mówi - żeby się do nich dostać trzeba trochę pokombinować wkrętakiem. W każdym razie na pewno można rozdzielić te elementy bez obawy o ich uszkodzenie. Powodzenia!
-
- Weteran
- Posty: 1696
- Rejestracja: 22 sty 2003, o 22:22
- Lokalizacja: Poznań
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
po rozebraniu dobrze wyszorowałem i przeczyściłem benzyną.
Po wyschnięciu nałożyłem podkład w spraju do plastików. po paru godzinach położyłem pierwszą warstwe farby, jak wyschło to następną ( muszą być bardzo cieńkie warstwy żeby zacieków nie było) i tak 3 razy....
na koniec powinienem położyć jeszcze lakier bezbarwny ale akurat go nie miałem.....
narazie jest ładnie..... zobacze jeszcze ten lakier....
Po wyschnięciu nałożyłem podkład w spraju do plastików. po paru godzinach położyłem pierwszą warstwe farby, jak wyschło to następną ( muszą być bardzo cieńkie warstwy żeby zacieków nie było) i tak 3 razy....
na koniec powinienem położyć jeszcze lakier bezbarwny ale akurat go nie miałem.....
narazie jest ładnie..... zobacze jeszcze ten lakier....
- pirat
- Forum Master
- Posty: 3105
- Rejestracja: 8 gru 2002, o 22:24
- Imię: Paweł
- Lokalizacja: Legionowo
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
Dzięki!!!
a mam jeszcze takie pytanko. jeżeli by mi sie nie udało, to czy jest możliwość zbycia tego wszystkiego? bo może i ja bym sobie kupił farbki i zamiast oddawać do lakiernika brewki, które dostałem od balta (jeszcze raz dzięki balt), wreszcie mam wakacje, więc mógłbym je pomalować. Do tego machnąłbym jeszcze lusterka. Hm...............
pozdrawiam
a mam jeszcze takie pytanko. jeżeli by mi sie nie udało, to czy jest możliwość zbycia tego wszystkiego? bo może i ja bym sobie kupił farbki i zamiast oddawać do lakiernika brewki, które dostałem od balta (jeszcze raz dzięki balt), wreszcie mam wakacje, więc mógłbym je pomalować. Do tego machnąłbym jeszcze lusterka. Hm...............
pozdrawiam