Jak skutecznie walczyć z rdzą ???

mmatulek · Post autor: **mmatulek** » 18 kwie 2005, o 20:35

Zastanawiam się czy ktoś z Was ma jakiś złoty środek na zabezpieczenie nadwozia przed korozją. Czy istnieją jakieś złote środki nakładane np. podczas remontu blacharki albo zaraz po remoncie, a może przed lakierowaniem bezpośrednio na metal.

pozdrawiam
mmatulek

Hiv · Post autor: **Hiv** » 18 kwie 2005, o 20:40

Dobre pytanie bo ja tez sie przymierzam do blacharki...
Ale dobry blacharz chyba będzie wiedział

Kotlin · Post autor: **Kotlin** » 18 kwie 2005, o 21:03

ja zrobilem to tak. umylem samochod od spodu specjalnym srodkiem (nazwy nie pamietam) mial za zadanie zmyc brud i odtluscic tam gdzie byly ogniska rdzy dokladnie oczyscilem pomalowalem podkladem antykor i caly spod pomalowalem czyms co blacharze nazywaja barankiem naklada sie to pod cisnieniem jest to o wiele lepsze od popularne bitexu bo bitex odpryskuje i jest git i polecono mi zaraz po pomalowaniu przejechac sie po piaszczystej drodze ale to chyba nie jest dobry pomysl. Jak narazie jest dobrze .

=JUHol= · Post autor: **=JUHol=** » 18 kwie 2005, o 22:55

postawic auto w klimatyzowanym, suchym garazu...

tak naprawde to nie ma na to lekarstwa.. czy zabiteksujesz czy zabarankujesz czy sie skichasz na to to, i tak wilgoc sie dostanie wszedzie (prędzej czy później!)... mozna zaszalec i dac blache do ocynku haha ale czy warto? ja malowalem caly samochod, jest "zabezpieczony" itd.. i mam nadzieje ze na 3-4 lata bedzie spokoj z rdza

Sznaps · Post autor: **Sznaps** » 18 kwie 2005, o 23:40

eee tam. Można czasem podmalować i zrobić samemu poprawke szlifując, dając podklad i malując. A jak coś sypnie się bardziej bo nie będzie widoczne rdzewiejąc od środka to raz na kilka latek daje się do blacharza i problem z głowy. Uniwersalnego zabezpieczenia nie ma blacha wczesniej czy później zacznie się utleniać. Nie ma bata.

mmatulek · Post autor: **mmatulek** » 19 kwie 2005, o 19:15

wg mnie najlepszym sposobm na rdzę jest zmiana samochodu na nowy.

Hiv · Post autor: **Hiv** » 19 kwie 2005, o 22:06

mmatulek pisze:wg mnie najlepszym sposobm na rdzę jest zmiana samochodu na nowy.

A gdzie nowe corsy A sprzedają??? Bo ja bym reflektował

GUMIS2000 · Post autor: **GUMIS2000** » 19 kwie 2005, o 23:04

Hiv pisze:
mmatulek pisze:wg mnie najlepszym sposobm na rdzę jest zmiana samochodu na nowy. :grin:
A gdzie nowe corsy A sprzedają??? Bo ja bym reflektował :lol:

w aso na luzie sprzdadza ci karoserje białą w zasadzie tylko pomalować i koniec

ale mysle ze z 20 tys zostwiasz :)

mmatulek · Post autor: **mmatulek** » 20 kwie 2005, o 08:28

Kurcze, żeby corsiawa była troszkę większa

to bym nią jeździł cały czas, a tak to niestety spełnia rolę drugiego samochodu w domu.