c16se kuleje na 1 cylindrze :/
- YAQB
- Weteran
- Posty: 1214
- Rejestracja: 5 maja 2003, o 19:58
- Lokalizacja: 100lica - Konstancin
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
c16se kuleje na 1 cylindrze :/
Witam!
Dzis po pracy zastal mnie zlowrogi dzwiek pracy mojej GSki (bo taki sam pol roku temu przepowiedzial remont silnika ..)
Rano odpalilem samochod normalnie na Pb, rozgrzal sie przelaczyl na LPG. Dojechalem do pracy, przed wylaczeniem przelaczylem na Pb. Wszystko pieknie.
Wyszedlem z pracy. Odpalam po 8h postoju i fura chodzi na 3 gary. Troche z przerazeniem zgasilem. Otworzylem maske, sprawdzilem podlaczenie kabli WN. Wszystko OK. Odpalam jeszcze raz - 3 gary. Sprawdzilem jeszcze zlaczki od wtrysku gazu i benzyny. Wszystko OK. Odpalam 3-ci raz i caly czas mam obawy, ze taka praca nie oznacza nic dobrego, ale postanowilem przetrzymac stres i przeczekac az sie silnik troche nagrzeje i przelaczy na gaz. W miedzy czasie sprawdzilem czy jest iskra na fajkach - tez bylo OK. Spod DIS-a (nie mam kopulki!) wycieka olej - ale to nie ma pewnie znaczenia, szczegolnie, ze na gazie chodzi ok.
Po przelaczeniu na LPG wszystko wydaje sie ok. Napewno pracuje na 4 gary. Przejechalem do domu sprobowalem przelaczyc na benzyne chodzi niby lepiej. Jeszcze raz na gaz, a potem ponownie benzyna - znowu doopa.
Co sie sypnelo? Wtrysk?
Poprawcie mnie jesli sie myle, ale tyle w tym dobrego, ze na gazie chodzi poprawnie, wiec mechanicznie w silniku nic sie nie dzieje i mozna sie poruszac hm? Bo kazdy taki 3-garowy dzwiek przyprawia mnie o zawal serca (po poprzednich wydatkach)
Dzis po pracy zastal mnie zlowrogi dzwiek pracy mojej GSki (bo taki sam pol roku temu przepowiedzial remont silnika ..)
Rano odpalilem samochod normalnie na Pb, rozgrzal sie przelaczyl na LPG. Dojechalem do pracy, przed wylaczeniem przelaczylem na Pb. Wszystko pieknie.
Wyszedlem z pracy. Odpalam po 8h postoju i fura chodzi na 3 gary. Troche z przerazeniem zgasilem. Otworzylem maske, sprawdzilem podlaczenie kabli WN. Wszystko OK. Odpalam jeszcze raz - 3 gary. Sprawdzilem jeszcze zlaczki od wtrysku gazu i benzyny. Wszystko OK. Odpalam 3-ci raz i caly czas mam obawy, ze taka praca nie oznacza nic dobrego, ale postanowilem przetrzymac stres i przeczekac az sie silnik troche nagrzeje i przelaczy na gaz. W miedzy czasie sprawdzilem czy jest iskra na fajkach - tez bylo OK. Spod DIS-a (nie mam kopulki!) wycieka olej - ale to nie ma pewnie znaczenia, szczegolnie, ze na gazie chodzi ok.
Po przelaczeniu na LPG wszystko wydaje sie ok. Napewno pracuje na 4 gary. Przejechalem do domu sprobowalem przelaczyc na benzyne chodzi niby lepiej. Jeszcze raz na gaz, a potem ponownie benzyna - znowu doopa.
Co sie sypnelo? Wtrysk?
Poprawcie mnie jesli sie myle, ale tyle w tym dobrego, ze na gazie chodzi poprawnie, wiec mechanicznie w silniku nic sie nie dzieje i mozna sie poruszac hm? Bo kazdy taki 3-garowy dzwiek przyprawia mnie o zawal serca (po poprzednich wydatkach)
CTM #204
-
- Nowy
- Posty: 264
- Rejestracja: 6 sie 2004, o 11:14
- Lokalizacja: Śląsk
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
Hmm
Nio to może sprawdz ten wtryskiwacz lub aparat zapłonowy?
Aaa!! Moja CA jest wrazliwa na jakośc paliwa (ne wem czemu)
Czasem zaleje na markowej STATOIL i mam jazde przerywana z gaszeniem silnika podczas jazdy i za 50zł robie 80-120km!
Gdy zaleje na BP na identycznych trasach robie za 50zł ponad 200km.
Moze to kłopot z paliwem lub pompa,filtr.
Nie mam gazu to nic nie powiem
Nio to może sprawdz ten wtryskiwacz lub aparat zapłonowy?
Aaa!! Moja CA jest wrazliwa na jakośc paliwa (ne wem czemu)
Czasem zaleje na markowej STATOIL i mam jazde przerywana z gaszeniem silnika podczas jazdy i za 50zł robie 80-120km!
Gdy zaleje na BP na identycznych trasach robie za 50zł ponad 200km.
Moze to kłopot z paliwem lub pompa,filtr.
Nie mam gazu to nic nie powiem
- YAQB
- Weteran
- Posty: 1214
- Rejestracja: 5 maja 2003, o 19:58
- Lokalizacja: 100lica - Konstancin
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
1. Nie mam aparatu tylko DIS-a, poza tym na gazie chodzi, wiec elektryka sadze jest okBRAWIMEX pisze:Nio to może sprawdz ten wtryskiwacz lub aparat zapłonowy? Aaa!! Moja CA jest wrazliwa na jakośc paliwa ...
2. Jakosc paliwa - ok - ale chyba cylindry nie maja fochow, ze akurat tylko 1 nie bardzo chce pracowac poprawnie?
CTM #204
-
- Świeżak
- Posty: 16
- Rejestracja: 13 gru 2005, o 11:55
- Lokalizacja: Kobyłka
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
mam podobną sytuację ze swoją niunią dlatego wiedzie do garażu lada dzień jeden cylider nie smiga na PB
uszczelka pod głowicą - wymieniona - nic nie dało
przewody nowe - dooopsko
swiece inne - czyt wyżej
pozostaje wtrysk - bedzie wymontowany i sprawdzany
(dla info podam ze org. Boscha 615zł brutto a w Oplu coś koło 450zł)
ogólnie cieżko dostać
uszczelka pod głowicą - wymieniona - nic nie dało
przewody nowe - dooopsko
swiece inne - czyt wyżej
pozostaje wtrysk - bedzie wymontowany i sprawdzany
(dla info podam ze org. Boscha 615zł brutto a w Oplu coś koło 450zł)
ogólnie cieżko dostać
- YAQB
- Weteran
- Posty: 1214
- Rejestracja: 5 maja 2003, o 19:58
- Lokalizacja: 100lica - Konstancin
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
Raczej bym powiedzial, ze predzej LPG jest wrazliwe na stan swiec, a jak mowilem na gazie jest ok ...gejzer6 pisze:mnie jak chodzil na 3 gary to świeca byla do wymiany
Eee .. moze to same dysze wtryskiwacza albo co ? ...drrusek pisze:(dla info podam ze org. Boscha 615zł brutto a w Oplu coś koło 450zł)
CTM #204
-
- Świeżak
- Posty: 27
- Rejestracja: 7 lis 2005, o 14:41
- Lokalizacja: Działdowo
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
Witam. Mam ten sam problem co YAQB. Mam Corsę A 1.2 92 r. na jednopunktowym wtrysku i też mam LPG. Przez całą zimę, nawet jak mrozy u mnie były w nocy -30-32 (nie mam garażu) to auto odpalało za pierwszym razem. Tylko że przez około minutę silnik pracował na 3 cylindry. A po rozgrzaniu normalnie. Potem mróż zmalał i któregoś ranka wsiadam do Corsy a tu nic. Akumulator w porządku, rozrusznik kręci a samochód nie odpala. Podobnie jak YAQB sprawdziłem kable, kilka dni wcześniej założyłem nowe świece. U mechanika okazało się że wtryskiwacz jest niesprawny. Po jego założeniu, auto odpaliło, tylko że nadal praca silnika była inna. I momentami znowu 1 cylinder nie pracował. Poza tym, zauważyłem że na pierwszej świecy z prawej strony zebrało się trochę oleju no i z rury wydechowej wydobywa się momentami czarny dym, czyli musi jakaś nieszczelność. być. Macie pomysł co jest przyczyną.
A teraz pytanie z innej trochę beczki - czy macie czasem wrażenie że jak zajeżdżacie do mechanika "tylko Corsą", to im tam nie bardzo zależy na tym żeby zrobić samochód dobrze tylko jak to się przysłowiowo mówi "na odpier****"? Ja mam czasem takie wrażenie.
PZDR
A teraz pytanie z innej trochę beczki - czy macie czasem wrażenie że jak zajeżdżacie do mechanika "tylko Corsą", to im tam nie bardzo zależy na tym żeby zrobić samochód dobrze tylko jak to się przysłowiowo mówi "na odpier****"? Ja mam czasem takie wrażenie.
PZDR
Sweet ain't nuthin' without sour...Corsa A 92r
-
- Forum Master
- Posty: 4329
- Rejestracja: 9 cze 2001, o 02:00
- Lokalizacja: WPR ............
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
no co Ty dzwiek na 3 garach jest mistrz chodzi jak boxer hmmm czyli co jednak Lpg nie jest takie super hiper fajne i oczywiscie nic sie nie jebie od niego ehhhhh mysle ze mozna by zamienic wtryski miejscami i wtedy sie okaze czy sie zjebal czy nie, u mnie jak chodzil na 3 garach to poluzowala sie listwa
- YAQB
- Weteran
- Posty: 1214
- Rejestracja: 5 maja 2003, o 19:58
- Lokalizacja: 100lica - Konstancin
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
Zupelnie nie widze zwiazku ... tak jakbys powiedzial, ze przepalila Ci sie zarowka STOP-u, bo .... no nie wiem .... zacina Ci sie mechanizm wycieraczekarts pisze:hmmm czyli co jednak Lpg nie jest takie super hiper fajne i oczywiscie nic sie nie jebie od niego
O tym wlasnie pomyslalem - moze jutro sprobuje.arts pisze:ehhhhh mysle ze mozna by zamienic wtryski miejscami i wtedy sie okaze czy sie zjebal czy nie, u mnie jak chodzil na 3 garach to poluzowala sie listwa
CTM #204
- YAQB
- Weteran
- Posty: 1214
- Rejestracja: 5 maja 2003, o 19:58
- Lokalizacja: 100lica - Konstancin
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
Arts ... klepiesz bo klepiesz czy myslisz co piszesz? Jak nie napisze, ze na gazie jest OK to przypuszczenia moga pasc na wszystko, a tak mozna wstepnie wykluczyc to wszystko co jest w blokuj silnika, swiece, kable, itp etc. Troche tak jakbys napisal, ze masz drgania na kierownicy i poinformowal, ze felgi masz proste a kola wywazonearts pisze:to po co piszesz ze masz lpg
Bede dzisiaj wlaczyl.arts pisze:a tak juz zupelnie serio to pomysl z zamiana wtryskow chyba jest trafiony i da pewne pojecie, daj znac co wyszlo z tych eksperymentow
CTM #204
- YAQB
- Weteran
- Posty: 1214
- Rejestracja: 5 maja 2003, o 19:58
- Lokalizacja: 100lica - Konstancin
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
No i juz wiem. Przyczyna jest prozaiczna, ale dzwiek 3 garow przyprawia mnie o omdlenia ...
Problem tkwi w podlaczeniu elektrycznym wtryskiwacza. Ot niby taka sobie pradowa usterka ... Wczesniej sprawdzalem do "na szybko" wiec tego nie wytrulem, a teraz mialem troche czasu i sie wszystko wyjasnilo.
Problem tkwi w podlaczeniu elektrycznym wtryskiwacza. Ot niby taka sobie pradowa usterka ... Wczesniej sprawdzalem do "na szybko" wiec tego nie wytrulem, a teraz mialem troche czasu i sie wszystko wyjasnilo.
CTM #204
- YAQB
- Weteran
- Posty: 1214
- Rejestracja: 5 maja 2003, o 19:58
- Lokalizacja: 100lica - Konstancin
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
Chyba to jednak nie o to chodzi ... poprostu obaj mamy za soba remonty swoich furek i obydwaj jako pierwsze objawy niedomagania silnika mielismy prace na 3 gary. Wiadomo, ze kazdy chce, zeby jego maszyna jezdzila dobrze, a remont silnika najczesciej daje mocno po kieszeni ... wiec kazdy anormalny dzwiek dla kogos kto juz cos takiego przezyl jest mocno stresogennyD12 pisze:Staneq to juz podchodzi pod lekkie zboczenie ale ja też tak mam i chyba każdy kto się interesuje furami.
CTM #204
- Staneq
- Post Mistrz
- Posty: 2460
- Rejestracja: 8 lis 2004, o 17:40
- Imię: Michał
- Lokalizacja: Gliwice
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 1 raz
- Kontakt:
dokładnie tak...dlatego nie mam glebexa , coprawda u mnie stukal wal, a nie palilo na 3 gary, ale po kieszeni trzepnelo i slad w psychice zostal ze jak cos stuknie to znow szarpnie sporo, dlatego sie z Yaqbem rozumieny ,no nieYAQB pisze:daje mocno po kieszeni ... wiec kazdy anormalny dzwiek dla kogos kto juz cos takiego przezyl jest mocno stresogennyD12 pisze:Staneq to juz podchodzi pod lekkie zboczenie ale ja też tak mam i chyba każdy kto się interesuje furami.
Było c14se
-
- Weteran
- Posty: 1141
- Rejestracja: 9 maja 2004, o 22:35
- Lokalizacja: Śląskie
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
dużo się ciekawego dowiedziałem z tego topicaYAQB pisze:Chyba to jednak nie o to chodzi ... poprostu obaj mamy za soba remonty swoich furek i obydwaj jako pierwsze objawy niedomagania silnika mielismy prace na 3 gary. Wiadomo, ze kazdy chce, zeby jego maszyna jezdzila dobrze, a remont silnika najczesciej daje mocno po kieszeni ... wiec kazdy anormalny dzwiek dla kogos kto juz cos takiego przezyl jest mocno stresogennyD12 pisze:Staneq to juz podchodzi pod lekkie zboczenie ale ja też tak mam i chyba każdy kto się interesuje furami.
poza tym...mój cały czas chodzi na 3 gary + też się wsłuchuję
-
- Świeżak
- Posty: 16
- Rejestracja: 19 gru 2005, o 23:36
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
witam mam pytanie z gory przepraszam jesli wyda sie glupie (chic mowi sie ze nie ma glupich pytan:P)
a wiec do rzeczy...
zauwazylem cosik takiego...kiedy samochod postoi okolo 2 dni nie jezdzony or jest bardzo zimny zaraz po odpalaniu przez ok od 5 do 15 sek. slychac stukanie raz cicho raz glosno, choc teraz coraz rzadziej....potem jest ok....
zapytalem o to mechanika od tak podczas wymiany plynu chodzacego..odp. brzmiala nie moge stwierdzic jednoznacznie ale przypuszczam ze to popychacz.....
przeczytalem ze sa one regulowane automatyczniei i rzeczywiscie tak tez to wyglada jakby sie automatycznie po ww. czasie ustawialo....
czy podzielacie te opinie a moze macie inne .... silnik x14sz corsa b 97
moze ktos mial cos podobnego
pozdrawiam
a wiec do rzeczy...
zauwazylem cosik takiego...kiedy samochod postoi okolo 2 dni nie jezdzony or jest bardzo zimny zaraz po odpalaniu przez ok od 5 do 15 sek. slychac stukanie raz cicho raz glosno, choc teraz coraz rzadziej....potem jest ok....
zapytalem o to mechanika od tak podczas wymiany plynu chodzacego..odp. brzmiala nie moge stwierdzic jednoznacznie ale przypuszczam ze to popychacz.....
przeczytalem ze sa one regulowane automatyczniei i rzeczywiscie tak tez to wyglada jakby sie automatycznie po ww. czasie ustawialo....
czy podzielacie te opinie a moze macie inne .... silnik x14sz corsa b 97
moze ktos mial cos podobnego
pozdrawiam
CARPE DIEM !!!
-
- Świeżak
- Posty: 16
- Rejestracja: 19 gru 2005, o 23:36
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt: