Jak zrobić podświetlane wskazówki i tarcze liczników

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
fotograf
Swój
Posty: 852
Rejestracja: 12 lip 2007, o 20:41
Lokalizacja: Środa Wlkp.
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0
Kontakt:

Jak zrobić podświetlane wskazówki i tarcze liczników

Post autor: fotograf »

Jako że wiele osób interesowało się jak zrobić podświetlane wskazówki w Corsie zamieszam dokładny i szczegółowy przepis a nawet dwa :-)
Pierwszy to przepis (zamieszony już dawno na OCFC) wg którego zrobiłem swoje liczniki wykorzystując wskazówki z Omegi A i są tam dokładnie opisane rozwiązania jakie należy stosować żeby chciały one pasować, drugi przepis to przepis wg którego robiłem liczniki Marmi’emu z OCFC ze wskazówkami z Omegi B które są prawie plug&play. Część druga to zdjęcia z drobnym opisem bo wykonanie jest w większości opisane w części pierwszej.

Część1 :
otrzebne rzeczy do zrobienia wskazówek :
-wskazówki omega A (wersja z obrotkiem), senator i chyba od astry F też by stykły
- diody SMD rozmiar 0805 w kolorze dowolnym 8szt + odpowiedni oporniczek
- cieniutkie kabelki 0.12mm
- troche narzędzi typu lutownica, pilniczek, nożyk itp.
- klej poxipol przezroczysty
- trochę/dużo zdolności manualnych i kilka/klkanaście godzin wolnego czasu

Ja u siebie robiłem z wskazówek od omegi i takie opisze :

1. obrotek i prędkościomierz
tu jest najwięcej grzebania bo jest mało miejsca (szczególnie prędkościomierz), więc rozkręcamy wszystko, w tej przezroczystej plexi zaznaczamy sobie 3 miejsca gdzie majabyć diody (najlepiej około położenia spoczynku, 80 i potem 120 – ja tak szybko nie dam rady jeździć wiec dalej nie musi się podświetlać) następnie przy pomocy kwadratowego małego pilniczka piłujemy w tych miejscach otworki na wymiar diod i wklejamy je w te puste miejsca UWAGA!!! Diody będziemy łączyć szeregowo więc ważne jest jak je wkleimy!!! Te diody SMD są na jeden końcówce zielone i tam jest minus (albo plus w każdym razie one muszą być tak wklejone żeby było plus-minus i znowu plus-minus tak jak się wkłada bateryjki szeregowo, ważne jest żeby do diod było dojście od spodniej strony plexi żeby można było to potem polutować i nie można zababrać klejem spodniej strony diod tam gdzie są miejsca do lutowania. Teraz wiercimy otwory w tarczy w 2 miejscach bo kabel się nie zmieści pod spodem więc bez izolacji puścimy go górą (pod tarczami-zmieści się) jak na rysunku 1
Obrazek
Teraz łączymy diody szeregowo i lutujemy do nich końcówki (jak na rysunku nr 2) :
Obrazek
Trzeba pamiętać że do kabla z plusem trzeba przylutować odpowiedni opornik – ja zastosowałem opornik o takim oznaczeniu : kolory : granatowy, czerwony, brązowy, złoty. Od opornika będzie zależało jak intensywnie będą nasze diody świeciły (ale nie możemy też przesadzić żeby nie spalić diod). Kabelki układamy w liczniku tak żeby pasowały obok kół zębatych od naliczania kilometrów i wyprowadzamy na zewnątrz a następnie podłączamy. Lutowanie trzeba zrobić możliwie płasko żeby nic nie wystawało bo będzie haczyć o sprężynkę – mi się niestety tak płasko nie udało więc między tą przezroczystą tarczkę a licznik właściwy wsadziłem 2 kawałki tektury w miejscu gdzie przychodzą śruby i te 1,5 mm wystarczyło. Cyferblat trzeba trochę rozpiłować w środku tak żeby wszystkie diody były odsłonięte i cyferblat i nie przysłaniał bo nie będą świecić!!! Nowe wskazówki mają większą średnicę przy podstawie więc będą przysłaniać rozpiłowane miejsce.
Z obrokiem robimy tak samo – jest nawet łatwiej bo jest tam więcej miejsca, trzeba tylko pamiętać żeby diody rozmieścić trochę inaczej nić w predk. Bo jednak wskazówka wychyla się o większy kąt ( jak ktoś ciśnie to i do 6 tys

2. Zegary od benzyny i temperatury silnika

Tutaj użyłem odpowiednio zagiętego grota od lutownicy transformatorowej do wytopienia odpowiedniego otworu pod diodę i wyglądało to tak jak na rys nr 3:
Obrazek
Do diody najlepiej jest przylutować kabelek przed wklejeniem i odpowiednio ustawić diodę w trakcie wklejania żeby byłą ustawiona równo z przezroczystą tarczą. Sposób wklejenia diody rys nr 4 :
Obrazek
Trzeba jeszcze uważać żeby dioda była wklejona tak żeby wskazówka mogła się swobodnie poruszać . Teraz wystarczy wyprowadzić kable na zewnątrz zegara i dolutować do + oporniczek.


3. Przerobienie wskazówek

Wskazówki (przynajmniej te z omegi) trzeba odpowiednio przerobić – ta od prędkościomierza trzeba rozwiercić wiertłem fi 1mm (ten materiał to aluminium wiec lekko idzie – trzeba uważać żeby nie rozbić zbyt mocno otworu bo będzie luźno latać wskazówka) a ta od obrotomierza ma średnice chyba fi 0.65 czy coś takiego, więc rozwierciłem ją wiertłem fi 1mm a następnie w rozwiercony otwór wkleiłem kawałek igły 0.9mm (od kupienia w aptece ma kolor żółty tego plastiku) bo właśnie w ta igłę pasuje idealnie bolec od obrotna. Igłę przed wklejenie m można troszeczkę zklepać żeby wskazówka nie latała luźno (ja dopiero teraz na to wpadłem i u siebie musiałem wkleić wskazówkę na odrobinę poksipolu przy montażu na gotowym obrotku).
Pyzatym wskazówki od prędkościomierza i obrotomierza są za długie więc trzeba je troszeczkę przyciąć – jakieś ok. 5 mm – każdy sobie musi pod siebie przypasować, najlepiej zrobić to ostrym nożem do tapet i potem papierkiem ściernym zaokrąglić– odcięte końcówki można dokleić do małych wskazówek tak jak ja to zrobiłem bo oryginalnie były jak dla mnie za krótkie – jak świecą w nocy to widać taki paseczek (miejsce sklejenia) ale w dzień trudno coś zauważyć . U mnie małe wskazówki wystarczyło wsadzić na miejsce starych bo wchodziły dość opornie. Trzeba jeszcze przestawić ich położenie tak jak były oryginalne - można pokręcić tym białym okrągłym plastikowym bolcem wystającym od spodu zegara i łatwo wyregulować położenie wskazówki.

Tak przygotowane licznik można wsadzić już w obudowę i połączyć wszystkie kabelki z oryginalnymi żaróweczkami, sprawdzić czy wszystko się świeci i włożyć do samochodu i cieszyć się nowym widoczkiem miłego grzebania życzę i w razie problemów służę radą!

Część 2 :

Najpierw wyciągamy słupki wskazówek – najlepiej użyć do tego kombinerek z tekturką żeby ich nie porysować :
Obrazek

Teraz patrzymy jak nisko opadła wskazówka i na naklejoną na tarczę karteczkę zaznaczamy jej położenie tak żeby było wiadomo jak wsadzić nową wskazówkę żeby nie pokazywała bzdur :
Obrazek

Teraz wyciągamy wskazówki przy pomocy widelca (radzę podłożyć pod spód chusteczkę żeby nie porysować tarczy):
Obrazek

Po wyjęciu wskaźnika od benzyny i temperatury widzimy coś takiego :
Obrazek
Tym białym plastikiem na dole można kręcić regulując położenie wskazówki jeśli nie uda nam się odpowiednio zrobić nowej – ale tylko w małym zakresie!

Jak widać małe wskazówki z OB i CB mają różne trzpienie (odpowiednio okrągy na pręt ok. 0,8mm i pręt o kształcie półkola) :
Obrazek

Ale i z tym sobie radzimy :-) drut miedziany 1.5mm piłujemy pilnikiem tak żeby jego kształt był identyczny jak trzpienia we wskaźniku CB :
Obrazek
Obrazek

Stara wskazówka musi pasować na niego idealnie :
Obrazek

Teraz uwijamy z niego grot do lutownicy pistoletowej i w nowej wskazówce wytapiamy odpowiedni kształt tak żeby pasowała na trzpień UWAGA! TRZEBA WYTOPIĆ TO IDELANIE W OSI OBROTU WSKAZÓWKI INACZEJ BĘDZIE SIĘ BLOKOWAĆ !!! :
Obrazek
Obrazek

Tutaj widać że otwory w obu wskazówkach są już takie same :
Obrazek

Jeszcze przymiarka czy jest dobrze :
Obrazek

Teraz w pleksie od wskaźnika najpierw delikatnie wytapiamy a potem poprawiamy pilnikiem otwór pod diodę :
Obrazek
Obrazek

Czas zabrać się za lutowanie, dioda od spodu wygląda tak :
Obrazek

Na jej końcach kapiemy delikatnie cyną żeby łatwiej było nam przylutować kable :
Obrazek

I lutujemy 2 przewody :
Obrazek

Teraz wklejamy najpierw delikatnie na poxipol tak żeby dioda była ustawiona równolegle do cyferblatu – nie może być pod kątem a kiedy zastygnie od spodu dajemy troszkę kleju polimerowego z pistoletu żeby kabel się nie wyrwał :
Obrazek
Obrazek

Teraz w tarczy pilnikiem piłujemy odpowiedni kształt żeby tarcza nie zakrywała diody :
Obrazek
Obrazek

W jednym z małych wskaźników trzeba wytopić otwór przez który wyprowadzimy kable na zewnątrz (uwaga na delikatny mechanizm wskaźnika) :
Obrazek

W podobny sposób jak z małym postępujemy z dużym wskaźnikiem – piłowanie na wymiar (tutaj musi być naprawdę precyzyjnie! Trzeba zrobić to na wcisk żeby podczas wklejania używać minimalnej ilości kleju i móc dokładnie ustawić diody – nie możemy zakleić spodniej strony diody!!!) :
Obrazek

I lutujemy kable od spodu – jak poprowadzić kable w opisie pierwszym :
Obrazek

Tak wygląda prędkościomierz , kable musimy poprowadzić odpowiednio żeby się ułożyły między takimi wystającymi boczkami, nie można kleić ich na skraju tarczy bo cyfra która się nad nimi znajdzie nie będzie podświetlona! :
Obrazek
Aha – i pamiętać żeby nie zaizolowane kable nie zetknęły się ze sprężynką! Pod cyferblat radzę dać dwa kawałki tekturki (zrobić z nich podkładki pod śrubki) żeby w ten sposób trochę go odsunąć.

Teraz czas się zabrać za przerobienie podświetlania tarcz, można kupić standardowo te mniejsze diody R5 w oprawkach i dać we fabryczne miejsca ale zegary nie będą podświetlone w równomierny sposób, dlatego radzę dać 6 diod T10 – są większe i dają więcej światła – trzeba je tylko odpowiedni przerobić, a mianowicie z żarówki R5 usuwamy żarówkę właściwą :p i zostawiamy samą oprawkę z blaszkami mocującymi, boczki diody T10 ścinamy tak żeby pasowała na wcisk w pusta oprawkę a nóżki diody wyginamy tak żeby stykały się z blaszkami i żeby wszystko się kupy trzymało i nie wypadło na polskich drogach :
Obrazek
Obrazek

Tak wygląda rozmieszczenie diod w liczniku :
Obrazek
Mogą być problemy przy włożeniu licznika od temperatury więc trzeba tak spiłować bok diody żeby się nic nie blokowało i żeby wskaźnik wszedł, oczywiście diody wsadzamy od góry we wkręcone wcześniej oprawki, kable dają się ładnie polutować do „skrzydełek” oprawki.

Wszystko składamy do kupy, układamy kable tak żeby nie zasłaniały diod i podłączamy do prądu, jeśli do diod SMD użyjemy oporników o za małej oporności (ok. 150 Ohm) to wskazówki mogą świecić zbyt jasno i tym samym niebieskie podświetlanie może być zbyt przytłumione a wskazówki będą razić po oczach :
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Akurat tutaj jeszcze w zegarach Marmiego pojawił się ciekawy efekt świecenia aluminiowych ringów :-)

Wtedy zmieniamy oporniki na takie żeby nam intensywność świecenia odpowiadała (ok. 1kOhm) :
Obrazek

I na koniec kilka uwag praktycznych, polecam wskazówki od Omegi B bo te małe są idealnej długości (w tych z OA trzeba odcięte końcówki dużych doklejać do małych i nie wygląda to rewelacyjnie) a długie trzeba i tak przyciąć na odpowiednią długość, pyzatym na allegro jest wiele liczników z anglików za nie duże pieniądze a przy tym mają ładny kształt, nie to co te z Astry G (one też pasują). A i bym zapomniał - wskazówkę od obrotomierza trzeba odpowiednio wyważyć bo po jej skróceniu nie chce opaść poniżej 1 tys obr/min (zmienia się jej punkt ciężkości)
Pozdrawiam i życzę owocnego majsterkowania, w razie pytań pisać na priv lub Gadu

A oto fotka moich zegarów :
Obrazek

Podziękowania dla Marmi'ego za zgodę na udostępnienie zdjęć jego licznika :)
X12SZ+miniLambda ;-/
X12SZ+C16NZ+C18NZ+BLOS
X12SZ+13NB+13S+C14NZ+C14SE+C16SE+X16SZ+A15SMS= moje C14XE 8V :-D
Awatar użytkownika
Sław
Nowy
Posty: 286
Rejestracja: 2 paź 2006, o 12:44
Lokalizacja: Poznań
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0
Kontakt:

Re: Jak zrobić podświetlane wskazówki i tarcze liczników

Post autor: Sław »

Fajny manual.

IMO diody podświetlające zegary lepiej zamontować w taki sposób jak na poniższych fotkach.

Obrazek Obrazek Obrazek

Dzięki temu wnętrze jest oświetlone równomiernie i nie ma efektu punktowego podświetlania zegarów (zdjęcie trochę przekłamuje, na żywo wygląda to lepiej).
ODPOWIEDZ

Wróć do „Wnętrze”