Alternator piszczy
-
- Nowy
- Posty: 236
- Rejestracja: 6 wrz 2003, o 13:13
- Lokalizacja: Gliwice
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
Alternator piszczy
mam maly problem
piszczy mi alternator,wymienilem pasek na nowy bo myslalem ze stary sie juz slizga i dalej piszczalo(pasek jest dobrze naciagniety), przysluchalem sie i pisk dochodzi z alternatora
czy dobrze kombinuje zeby sciagnac alternator, rozebrac i sprubowac go nasmarowac czyms??
widze ze da sie odkrecic same te kolko na ktore nalozony jest pasek i mysle ze pod tym sa tam jakies lozyska male moze i wystarczy je poprostu nasmarowac
kurcze dobrze mysle??
moze ktos mial juz kiedys taki problem
piszczy mi alternator,wymienilem pasek na nowy bo myslalem ze stary sie juz slizga i dalej piszczalo(pasek jest dobrze naciagniety), przysluchalem sie i pisk dochodzi z alternatora
czy dobrze kombinuje zeby sciagnac alternator, rozebrac i sprubowac go nasmarowac czyms??
widze ze da sie odkrecic same te kolko na ktore nalozony jest pasek i mysle ze pod tym sa tam jakies lozyska male moze i wystarczy je poprostu nasmarowac
kurcze dobrze mysle??
moze ktos mial juz kiedys taki problem
śmigaczo-fruwacz
- scotty
- Swój
- Posty: 637
- Rejestracja: 9 maja 2003, o 15:21
- Imię: Sebastian
- Lokalizacja: Szczecin
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
zdejmij pasek i zakrec alternatorem jak bedzie cos slychac to to beda lozyska ale nigdy nie slyszalem aby lozyska piszczaly tak jak pasek
wydaje mi sie ze masz wyrobione kolko w alternatorze i dlatego to wszystko piszczy ( tak jest w oplach z tymi kolkami )
sam wymienialem to w corsie i astrze
pozdrawiam
scotty
wydaje mi sie ze masz wyrobione kolko w alternatorze i dlatego to wszystko piszczy ( tak jest w oplach z tymi kolkami )
sam wymienialem to w corsie i astrze
pozdrawiam
scotty
-
- Weteran
- Posty: 1369
- Rejestracja: 25 paź 2002, o 20:04
- Lokalizacja: Białystok / Warszawa
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
Niekoniecznie Scotty, jak u mnie piszczało to wymieniłem właśnie pase i w.w. kółko i dalej piszczało, dopiero po zmianie łożyska piszczenie ustało. Ale masz rację, najpierw trzeba zdjąć pasek i zakręcić i będzie już wiadomo co jest nie halo...scotty pisze:zdejmij pasek i zakrec alternatorem jak bedzie cos slychac to to beda lozyska ale nigdy nie slyszalem aby lozyska piszczaly tak jak pasek
wydaje mi sie ze masz wyrobione kolko w alternatorze i dlatego to wszystko piszczy ( tak jest w oplach z tymi kolkami )
sam wymienialem to w corsie i astrze
pozdrawiam
scotty