Corsa a i modernizacja audio - głośniki

Rozmowy o Corsie. Tematy zwiazane z Klubem CorsaSport.pl. Dyskusje nie związane z Corsą umieszczamy w Luźnych Rozmowach!
Regulamin forum
PRZECZYTAJ: Główne Reguły CorsaSport.pl
Awatar użytkownika
Sznaps
Nowy
Posty: 220
Rejestracja: 13 lis 2004, o 00:28
Lokalizacja: Warszawka
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Corsa a i modernizacja audio - głośniki

Post autor: Sznaps »

Chciałbym trochę zmodernizować głośniki w corsie a (wersja swing in jeśli ma to jakieś znaczenie :-D) i mam pytanie. Czy opłaca się wymieniać te głośniki z tyłu i przodu na inne tych samych rozmiarów aby uzyskać w miarę sensowny efekt (co do tych z przodu to w sumie nawet nie wiem jak się do nich dostać) czy też zakładać w innych miejscach większe:

z tyłu wiem że można w półce a z przodu gdzie (w drzwiach nie ma miejsca na głośniki)?

Nie chcę bawić się w jakieś super mocne brzmienie tylko seria jest po prostu do bani(gdyby to zyskało trochę na wyrazistości dźwięku i lekkim podbiciu basów to by mi chyba wystarczyło).

Radyjko to PIONEER DEH-P3600 może doradzicie jakie głośniki do tego radyjka żeby nie wychodziły poza jego możliwości bo w sumie przypuszczam wielka rewelacja to nie jest. Aha bez tub ani wzmaków - same głośniki. Co radzicie?

Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
pirat
Forum Master
Posty: 3105
Rejestracja: 8 gru 2002, o 22:24
Imię: Paweł
Lokalizacja: Legionowo
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0
Kontakt:

Post autor: pirat »

A mowiles ze czytales regulamin :-P

Menu => Szukaj
Anal
Nowy
Posty: 202
Rejestracja: 18 paź 2002, o 21:18
Lokalizacja: Lubniewice
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0
Kontakt:

Post autor: Anal »

na tył gwizdków nie potrzeba
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=37634096
a na przód 10 cm lanzar ze sklapu po 180 zł nowe
i gra zajebiście
Corsa B c20se
Awatar użytkownika
Sznaps
Nowy
Posty: 220
Rejestracja: 13 lis 2004, o 00:28
Lokalizacja: Warszawka
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Post autor: Sznaps »

Pytanie tylko gdzie je zamocować ? :-D
dMk
Świeżak
Posty: 40
Rejestracja: 27 mar 2004, o 16:11
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0
Kontakt:

Post autor: dMk »

Wszystko zalezy od kwoty jaka chcesz przeznaczyc na modernizacje audio.
Jesli chodzi o PRZÓD, to wydaje mi sie ze nie ma co kombinowac,
z poszukiwaniem nowego miejsca na glosniki. Tylko poprostu wymienic stare na nowe. :zakrecony:

A co do TYLNYCH glosnikow to jestem zwolennikiem elips 6x9, ale je musisz wcisnac w pułke.
Ewentualnie sa tez takie ktore wcisniesz w fabryczne miejsce, ale sa dosc drogie. Dlatego lepiej wrzucic na pułke :-D

Przykladowe zestawienie:

PRZÓD - Dwu drozne TONSILe (10 cm), sa ciekawa propozycja. Kosztuja okolo 130 zl. A graja naprawde fajnie.
TYŁ - Troj drozne PIONIERy (6x9), sa na promocji w NORAUTO Kosztuja okolo 200 zl, i sa ciekawa propozycji.
Corsa A GT 14NV
kubelt
Swój
Posty: 708
Rejestracja: 22 wrz 2003, o 13:28
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0
Kontakt:

Post autor: kubelt »

dMk - nie zgodze sie z twoja propozycja. To przod jest kluczowym elementem jesli chodzi o wyrazistosc dzwieku. Jesli nie ma byc zadnych wzmacniaczy i sub`ow to ja bym cale pieniazki przeznaczyl na przedni zestaw wyrzucajac oczywiscie tyl. Wytlumienie drzwi oraz montaz paneli jako dobry podklad pod glosniki. Jesli mamy wiecej gotowki/checi do dlubania to piskacze wyprowadzone na slupki lub na wysokosc lusterek. Zagra to o wiele lepiej niz malutkie brzeczyki z przodu i elipsy z tylu, ktore nie dosc, ze beda sie odbijaly od tylniej szyby i dziwek bedzie dochodzil znieksztalcowy, to jeszcze opozniony w stosunku do dzwiekow z przodu.
P.S. az sie prosi o maly wzmacniaczyk. Kolega sobie kupil ostatnio na allegro Alpine 2kanalowe za 120 zl, to byl bardzo dobry wybor.
Awatar użytkownika
Sznaps
Nowy
Posty: 220
Rejestracja: 13 lis 2004, o 00:28
Lokalizacja: Warszawka
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Post autor: Sznaps »

No dobra ale jak zamontować głośniki w przednich drzwiach skoro nie ma tam na nie miejsca ( corsa a tak jak pisałem ) - jeśli jest sposób to napiszcie bo zielony w temacie montowania głośników jestem. Pozdrawiam.
qomo
Post Mistrz
Posty: 2523
Rejestracja: 23 cze 2002, o 12:56
Lokalizacja: Legionowo
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0
Kontakt:

Post autor: qomo »

ja zaproponuje CI takie rozwiazanie jak sam mam chwilowo :grin:


wyglada to tak:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

głośniki to pioneer TS - G171B za 99zł z media marktu...

gra naprawde dobrze pod warunkiem ze masz wyluszone drzwi :oko:
corsa A & Audi S3
Obrazek
Matys
Nowy
Posty: 183
Rejestracja: 13 lip 2004, o 00:35
Lokalizacja: Ostrowiec Świętokrzyski
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0
Kontakt:

Post autor: Matys »

Jak wyjąć głośniki z przodu?
Corsa A 1.4i C14NZ
qomo
Post Mistrz
Posty: 2523
Rejestracja: 23 cze 2002, o 12:56
Lokalizacja: Legionowo
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0
Kontakt:

Post autor: qomo »

Matys pisze:Jak wyjąć głośniki z przodu?
zdejmujesz obudowe, kratki nawiewow i ich obudowy i poprostu odkrecasz...potem kombinujesz jak glosnik wyjac i juz :grin:
corsa A & Audi S3
Obrazek
Awatar użytkownika
!markos
M A S T E R
Posty: 7632
Rejestracja: 13 paź 2002, o 23:55
Imię: mihau
Lokalizacja: waw
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 4 razy

Post autor: !markos »

ale wez skasuj jednego posta ze zdjeciami, bo strasznie duzo miejsca zajmuje, a napisaly ci sie dwa :-P
Obrazek
Awatar użytkownika
sierak
Weteran
Posty: 1551
Rejestracja: 8 lut 2001, o 00:00
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0
Kontakt:

Post autor: sierak »

markos pisze:ale wez skasuj jednego posta ze zdjeciami, bo strasznie duzo miejsca zajmuje, a napisaly ci sie dwa
juz ... :-D
była Corsa A GSI E16SE | jest Rodzinne Kombi
webActive :: profesjonalnie i z pasją
qomo
Post Mistrz
Posty: 2523
Rejestracja: 23 cze 2002, o 12:56
Lokalizacja: Legionowo
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0
Kontakt:

Post autor: qomo »

!markos pisze:ale wez skasuj jednego posta ze zdjeciami, bo strasznie duzo miejsca zajmuje, a napisaly ci sie dwa :-P
spoko Misiu forum cos sie sypie :oko:
corsa A & Audi S3
Obrazek
Awatar użytkownika
=JUHol=
Weteran
Posty: 1387
Rejestracja: 21 lut 2002, o 00:00
Lokalizacja: Toruń
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0
Kontakt:

Post autor: =JUHol= »

z przednich miejsc bym zrezygnowal bo ani tam dobry glosnik nie wejdzie ani nic... a jak wejdzie to i tak bedzie do dupy grac bo jest do jakichs plastikow latajacych przykrecony a miejsca na MDF czy tego typu sprawy tam nie ma... polecam drzwi... jest taki plus ze szyba jest dzielona i naprawde mozna duzo zmiescic we wnece drzwi... pamietaj o pirscieniach z drewna (MDF lub jakas plyta wiorowa) i o wygluszeniu drzwi... efekt gwarantowany... co do glosnikow polecam PHONOCARA i najnowsza linie Y-Line znakomity stosunek jakosc/cena i tak jak mowil Kubelt skup sie na dobrym naglosnieniu przodu... tyl zostaw na sam koniec! Grubsze kable tez odpowiednio spelnia swoja role!
Obrazek
Awatar użytkownika
!markos
M A S T E R
Posty: 7632
Rejestracja: 13 paź 2002, o 23:55
Imię: mihau
Lokalizacja: waw
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 4 razy

Post autor: !markos »

kable maja znaczenie tylko przy wzmacniaczu. z radia i tak wychodzi lipna kostka, ktorej obecnosc zniweczy efekt zastosowania lepszych kabli na dalszym odcinku :oko:
system jest tak dobry jak jego najslabsze ogniwo - dotyczy to wszystkich zestawow audio, czy domowych czy samochodowych :oko:
Obrazek
qomo
Post Mistrz
Posty: 2523
Rejestracja: 23 cze 2002, o 12:56
Lokalizacja: Legionowo
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0
Kontakt:

Post autor: qomo »

!markos pisze:kable maja znaczenie tylko przy wzmacniaczu. z radia i tak wychodzi lipna kostka, ktorej obecnosc zniweczy efekt zastosowania lepszych kabli na dalszym odcinku :oko:
system jest tak dobry jak jego najslabsze ogniwo - dotyczy to wszystkich zestawow audio, czy domowych czy samochodowych :oko:
nie zgodze sie z Toba efekt jest i to slyszalny i nie tylko ja tak twierdze - a jak wytlumaczysz to ze moje radio sobie mrygalo w rytm muzyki a po zastosowaniu grubszego kabla przestalo tak sie zachowywac przy uderzeniu basu(choc i tak w radiu bas mam na -6) - jakies 3cm kabla przy kostcce pozostalo orginalne...tak wiem fizyaka ale jednak :oko:


idac dalej wlasciwym tematem:

przod w corsie a mimo tego ze na pierwzy rzut oka jest lipny to mozna zrobic z nim bardzo wiele - sam mialem kilka etapow od elips poprzez system(20cm :0 ) i doszedlem do 17cm pioneerow :oko: :grin:
corsa A & Audi S3
Obrazek
Bronek_84
Nowy
Posty: 456
Rejestracja: 6 mar 2004, o 23:55
Lokalizacja: Tarnów
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 1 raz
Kontakt:

Post autor: Bronek_84 »

!markos pisze:kable maja znaczenie tylko przy wzmacniaczu. z radia i tak wychodzi lipna kostka, ktorej obecnosc zniweczy efekt zastosowania lepszych kabli na dalszym odcinku :oko:
system jest tak dobry jak jego najslabsze ogniwo - dotyczy to wszystkich zestawow audio, czy domowych czy samochodowych :oko:
Grube kable mają zawsze znaczenie ze względu na to, że trzeba jak najwięcej eliminować tych "najsłabszych ogniw". Jak wiadomo im grubszy tym mniejszy opór więc krutko mówiąc jest lepiej :) . Nie wiem czy Markosie zdajesz sobie sprawę, że we wzmacniaczu są ścieżki sygnałowe, które to nie ważne jakie miały być szerokie to i tak są cieńsze od kabla prowadzonego do głośników. A jeśli trafi się jakiś High end'owy wzmacniacz to i tak jego stopnie mocy mają cieniutkie wyprowadzenia...
Niby to teoria ale jednak ma potwierdzenie w praktyce...
Nie zbadane są pokłady ludzkiej wyobraźni® :-D
Awatar użytkownika
Sznaps
Nowy
Posty: 220
Rejestracja: 13 lis 2004, o 00:28
Lokalizacja: Warszawka
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Post autor: Sznaps »

W te przednie wnęki pod szybą wejdzie w ogóle nawet 10cm?

Patent z drzwiami da na pewno lepszego powera ale nie chcę rezygnować z półeczki ani specjalnie nie chciałbym też ciąć pokrycia. Gdyby w standardowe miejsce wchodziły 10-tki to kupiłbym jakieś w miarę dobre i myślę , że tyle by mi starczyło.
Awatar użytkownika
!markos
M A S T E R
Posty: 7632
Rejestracja: 13 paź 2002, o 23:55
Imię: mihau
Lokalizacja: waw
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 4 razy

Post autor: !markos »

Bronek_84 pisze:Jak wiadomo im grubszy tym mniejszy opór więc krutko mówiąc jest lepiej :)
nie maja byc GRUBE, tylko DOBRE. jedno nie musi isc w parze z drugim, poza tym grubosc kabla nie ma znaczenia jesli chodzi o "opor" (o czymkolwiek mowisz, bo nie bardzo wiem co masz na mysli)
Bronek_84 pisze:Nie wiem czy Markosie zdajesz sobie sprawę, że we wzmacniaczu są ścieżki sygnałowe, które to nie ważne jakie miały być szerokie to i tak są cieńsze od kabla prowadzonego do głośników.
zdaje sobie sprawe co jest w srodku, w koncu mam w domu calkiem przyzwoity wzmacniacz o mocy nominalnej 160W na kanal...
sciezka sygnalowa, a sciezka podajaca sygnal o wysokim natezeniu pradu do glosnikow to 2 zupelnie rozne rzeczy :oko:

zeby nie bylo niedomowien: za kable calkowicie podstawowe uwazam kable, ktore zostaly wymienione juz na cos lepszego z seryjnych drucikow... o kabelkach znajdujacych sie w seryjnej instalacji glosnikowej w ogole nie rozmawiamy, bo powinny one sluzyc do zasilania kierunkowskazow, ale napewno nie glosnikow :grin:
Obrazek
Bronek_84
Nowy
Posty: 456
Rejestracja: 6 mar 2004, o 23:55
Lokalizacja: Tarnów
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 1 raz
Kontakt:

Post autor: Bronek_84 »

!markos pisze:
Bronek_84 pisze:Jak wiadomo im grubszy tym mniejszy opór więc krutko mówiąc jest lepiej :)
nie maja byc GRUBE, tylko DOBRE. jedno nie musi isc w parze z drugim, poza tym grubosc kabla nie ma znaczenia jesli chodzi o "opor" (o czymkolwiek mowisz, bo nie bardzo wiem co masz na mysli)
Bronek_84 pisze:Nie wiem czy Markosie zdajesz sobie sprawę, że we wzmacniaczu są ścieżki sygnałowe, które to nie ważne jakie miały być szerokie to i tak są cieńsze od kabla prowadzonego do głośników.
zdaje sobie sprawe co jest w srodku, w koncu mam w domu calkiem przyzwoity wzmacniacz o mocy nominalnej 160W na kanal...
sciezka sygnalowa, a sciezka podajaca sygnal o wysokim natezeniu pradu do glosnikow to 2 zupelnie rozne rzeczy :oko:

zeby nie bylo niedomowien: za kable calkowicie podstawowe uwazam kable, ktore zostaly wymienione juz na cos lepszego z seryjnych drucikow... o kabelkach znajdujacych sie w seryjnej instalacji glosnikowej w ogole nie rozmawiamy, bo powinny one sluzyc do zasilania kierunkowskazow, ale napewno nie glosnikow :grin:
Po pierwsze to jaka jest twoja definicja "dobrego" kabla czyżby cenowa??
To Cię nie stety rozczaruję bo drogi kabel nie zawsze oznacza że będzie dobry (wykluczając zrobiony ze złota lub srebra :oko: ). Żyjemy w takich czasach, że wszystko można kupić za przystępną cenę i każdy gruby kabel z posrebrzaną żyłą będzie odpowiedni i to nie jest żadna nowość bo wszędzie można takowy kupić (tylko nie w jarzyniaku :oko: ). A jednak grubość kabla w tym wypadku idzie w parze z jego lepszym przenoszeniem sygnału.

Po drugie użyłem stwierdzenia "ścieżka sygnałowa" ogulnikowo i jeśli się ma troszkę oleju w głowie to można wywnioskować, że dyskutujemy o tej części wzmaka, która podaje sygnał już wzmocniony i o znacznie wyższej wartości :oko: A jeśli się już chwalimy to ja mam wzmaka 150x4W RMS
i własnoręznie zrobiony subwoofer o mocy również 150W RMS z kanałem tak wielkim że możesz przez niego nogę wsadzić i to, że mam taki sprzęt to nic bo ja wiem dokładnie na jakiej zasadzie on działa BA! to jest mało powiedziane bo sam potrafię go naprawić, a nie raz już to robiłem i i wcale to nie było tam jakieś wymienianie bezpieczników lecz naprawa i lokalizacja przyczyn nieustannego plenia końcówki lewego kanału...

Co do oryginalnych kabelków głośnikowych w Corsie to masz rację, fakt są one jak w zabawce (zresztą nie tylko te). A dlaczego Są lipne odpowiedź prosta: zbyt cienkie :oko: . Jak by miały 5mm grubości i ładną izolację to byś o nich złego słowa nie powiedział nimo, że były by zrobione z tego semego materiału co te cienkie :oko:
Ps z tych oryginalnych kabelków zrobiłem zasilnie do oświetlenia w bagażniku :lol:
Nie zbadane są pokłady ludzkiej wyobraźni® :-D
Awatar użytkownika
!markos
M A S T E R
Posty: 7632
Rejestracja: 13 paź 2002, o 23:55
Imię: mihau
Lokalizacja: waw
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 4 razy

Post autor: !markos »

Bronek_84 pisze:sam potrafię go naprawić, a nie raz już to robiłem i i wcale to nie było tam jakieś wymienianie bezpieczników lecz naprawa i lokalizacja przyczyn nieustannego plenia końcówki lewego kanału...
hihi, dla mnie jest to dowod na to, ze cos zle zaprojektowales :-P
moze i sie znasz i na zdrowie. ja znam sie z troche innej strony, poprostu lubie jak mi ladnie gra :oko:
Bronek_84 pisze:A dlaczego Są lipne odpowiedź prosta: zbyt cienkie :oko: .
splycasz sprawe, ale jestes do tego mocno przekonany - niech ci bedzie :oko:
przyklad: mialem kiedys bardzo ladne, bardzo miedziane i bardzo grube kable glosnikowe. produkowala je polska firma z audiofilskimi ambicjami - qba. kable podlaczone do yamahy 590 i alr entry2m strasznie rozwlekaly bas. zero precyzji, jakies nieprzyjemne podbarwienia - ogolnie porazka. wymiana na powerline2 monstera przyniosla jednoznaczna poprawe. inny material kabla? inna plecionka? nie wiem.. wiem, ze sprzet polaczony tymi kablami "zagral" inaczej :oko: i nie jest to tylko moje ucho, bo sluchal tego rowniez ktos inny i zauwazyl dokladnie ten sam mankament, ktory pozniej w jego mniemaniu rowniez ustapil :oko:

ps.:
nie neguje oczywiscie domowych konstrukcji, bo wiem, ze potrafia zagrac calkiem przyzwoicie, ale przypuszczam niesmialo, ze alpha6 arcama spieta z pma2000r denona podlaczone do audiowave171se maja nieco wiecej do powiedzenia niz twoja konstrukcja w kwestii naturalnej reprodukcji dzwieku i duzego stereo :oko:
i nie odczytuj mnie zle - nie zamierzam sie niczym chwalic, sprzet pochodzi z epoki mojej fascynacji domowym stereo, a sam zarobilem tylko na jego polowe pt. cd, kable i czesc wartosci glosnikow :oko:
Obrazek
Kurbat
Weteran
Posty: 1141
Rejestracja: 9 maja 2004, o 22:35
Lokalizacja: Śląskie
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0
Kontakt:

Post autor: Kurbat »

wy to musicie miec słuch idealny ... mnie tam seria wystarcza :), poza tym jakos ostatnio wole słuchć samochodu - nie radia :grin:
Awatar użytkownika
Sznaps
Nowy
Posty: 220
Rejestracja: 13 lis 2004, o 00:28
Lokalizacja: Warszawka
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Post autor: Sznaps »

A czy może ktoś wie gdzie znajdę jakieś rozpiski rozmieszczenia głośników w różnych autach w internecie? W Norauto widziałem coś takiego dla różnych modeli (w tym dla corsy a) jednak tam nie określone było na jakie wymiarowo głośniki są dane miejsca przeznaczone. Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
!markos
M A S T E R
Posty: 7632
Rejestracja: 13 paź 2002, o 23:55
Imię: mihau
Lokalizacja: waw
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 4 razy

Post autor: !markos »

olej tabele. zamontuj najwieksze jakie wejda. w corsie b w drzwi wchodzi spokojnie 165mm. zrob panelik jakis prosty i po sprawie - zamontujesz sobie taki jak bedziesz chcial.
Kurbat pisze:jakos ostatnio wole słuchć samochodu - nie radia
czy mam rozumiec, ze w seryjnej, wytlumionej kilogramami tapicerki i wygluszen corsie, sluchasz ryku wsciekle wkrecajacej sie na obroty superoszczednej 12 zaworowej jednostki napedowej o 3 cylindrach...? :-P
Obrazek
Bronek_84
Nowy
Posty: 456
Rejestracja: 6 mar 2004, o 23:55
Lokalizacja: Tarnów
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 1 raz
Kontakt:

Post autor: Bronek_84 »

!markos pisze:
Bronek_84 pisze:sam potrafię go naprawić, a nie raz już to robiłem i i wcale to nie było tam jakieś wymienianie bezpieczników lecz naprawa i lokalizacja przyczyn nieustannego plenia końcówki lewego kanału...
hihi, dla mnie jest to dowod na to, ze cos zle zaprojektowales :-P
moze i sie znasz i na zdrowie. ja znam sie z troche innej strony, poprostu lubie jak mi ladnie gra :oko:
Bronek_84 pisze:A dlaczego Są lipne odpowiedź prosta: zbyt cienkie :oko: .
splycasz sprawe, ale jestes do tego mocno przekonany - niech ci bedzie :oko:
przyklad: mialem kiedys bardzo ladne, bardzo miedziane i bardzo grube kable glosnikowe. produkowala je polska firma z audiofilskimi ambicjami - qba. kable podlaczone do yamahy 590 i alr entry2m strasznie rozwlekaly bas. zero precyzji, jakies nieprzyjemne podbarwienia - ogolnie porazka. wymiana na powerline2 monstera przyniosla jednoznaczna poprawe. inny material kabla? inna plecionka? nie wiem.. wiem, ze sprzet polaczony tymi kablami "zagral" inaczej :oko: i nie jest to tylko moje ucho, bo sluchal tego rowniez ktos inny i zauwazyl dokladnie ten sam mankament, ktory pozniej w jego mniemaniu rowniez ustapil :oko:

ps.:
nie neguje oczywiscie domowych konstrukcji, bo wiem, ze potrafia zagrac calkiem przyzwoicie, ale przypuszczam niesmialo, ze alpha6 arcama spieta z pma2000r denona podlaczone do audiowave171se maja nieco wiecej do powiedzenia niz twoja konstrukcja w kwestii naturalnej reprodukcji dzwieku i duzego stereo :oko:

i nie odczytuj mnie zle - nie zamierzam sie niczym chwalic, sprzet pochodzi z epoki mojej fascynacji domowym stereo, a sam zarobilem tylko na jego polowe pt. cd, kable i czesc wartosci glosnikow :oko:
Mówisz, że coś żle projektuje?? :0 Nie ja lecz fabryka bo to wzmacniacz miał za wysokie napięcie zasilania stopnia mocy, rzadko spotykane błędy konstruktorskie ale jednak się zdarzają :0 . Objawy, które opisałeś występują przy pomyleniu polaryzacji na zaciskach we wzmaku czyli krutko mówiąc podłączyłeś odwrotnie i jeden głośników mógł pracować w przeciwfazie i fale dźwiękowe się znosiły :oko: . Jeśli się tak czepiasz robionych konstrukcji to powiem Ci, że żaden zakupiony wzmak nie gra tak jak robiony... i chodzi tu nie tylko o kwestie jakości dźwięku. ogromny procent sklepowego sprzętu audio jest tylko komercyjną lipą, również nie chodzi mi o miniwierze w media marktu :oko: Może nie jesteś tego świadom ale budowa własnego dobrego wzmaka (dobrze grającego i nie psującego się) nie jest rzeczą prostą, A samemu jestem w stanie zrobić coś takiego co by się nie powstydziło zagrać obok twojego sprzętu, lecz jest jedno ale (na które z resztą narzeka połowa polaków) nie mam kasy na poważne przedsięwzięcia. Mogę ci zdradzić, że skrzynia subwoofera jest przeliczana komputerowo, a nie robiona na tzw "pałę"
Nie zbadane są pokłady ludzkiej wyobraźni® :-D
Awatar użytkownika
!markos
M A S T E R
Posty: 7632
Rejestracja: 13 paź 2002, o 23:55
Imię: mihau
Lokalizacja: waw
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 4 razy

Post autor: !markos »

Bronek_84 pisze:Objawy, które opisałeś występują przy pomyleniu polaryzacji na zaciskach we wzmaku czyli krutko mówiąc podłączyłeś odwrotnie i jeden głośników mógł pracować w przeciwfazie i fale dźwiękowe się znosiły :oko: .
a to mi sie bardzo podobalo, ale jest totalnie niezgodne z prawda... odwroc sobie polaryzacje w glosnikach i sprawdz co sie dzieje, bo napewno nie to, o czym pisalem. przerobilem juz w domu kilka setupow audio, podlaczylem troche duzych sprzetow na imprezach i naprawde wiem z czym sie to je, nie myle sie w sprawach tak banalnych jak polaryzacja kabli.. :oko:

jesli uwazasz, ze wzmacniacze z wyzszej polki to marketingowa lipa - zapraszam na odsluch.. moze jednak zmienisz zdanie :oko:

nie mowilem, ze domowej budowy sprzet jest zly.
z twoim stwierdzeniem, ze zaden zakupiony wzmacniacz nie zagra tak jak robiony musze sie niestety nie zgodzic.
jednego nie przeskoczysz - jakosci komponentow, ktore w 90% determinuja brzmienie sprzetu. placisz duzo - masz dobre. placisz malo - masz slabe. kondensatory, potencjometry, tranzystory itd. - slowem wszystko co moze znalezc sie pod obudowa takiego wzmacniacza.
tak jak z glosnikami. kiepskie glosniki wsadzone w superobudowe i z superzwrotnica tez nie zagraja, bo.. sa kiepskie. tak samo superglosnik wsadzony w kiepska obudowe i z kiepska zwrotnica tez nie zagra na tyle, na ile go stac. dopiero gdy wszystko bedzie spasowane jakosciowo - mozemy pogadac o udanej konstrukcji, ktora zagra jak nalezy.

skrzynie subwoofera mogles sobie liczyc i 20 dni jak dla mnie. liczy sie efekt koncowy a nie to ile i gdzie liczyles skrzynke. jesli na twoje ucho brzmi dobrze, znaczy, ze jest dobra. na moje ucho moj sprzet gra dobrze i to tez znaczy, ze jest dobry.
komu innemu podoba sie jak loi skrzynia basowa kupiona w mediamarkcie za 400pln, drugiemu podoba sie granie glosnika za 1000pln w precyzyjnie policzonej skrzyni. i jednemu i drugiemu ich ulubione sprzety graja dobrze.

peace :oko:
Obrazek
Kurbat
Weteran
Posty: 1141
Rejestracja: 9 maja 2004, o 22:35
Lokalizacja: Śląskie
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0
Kontakt:

Post autor: Kurbat »

!markos pisze:
Kurbat pisze:jakos ostatnio wole słuchć samochodu - nie radia
czy mam rozumiec, ze w seryjnej, wytlumionej kilogramami tapicerki i wygluszen corsie, sluchasz ryku wsciekle wkrecajacej sie na obroty superoszczednej 12 zaworowej jednostki napedowej o 3 cylindrach...? :-P
hm... w sumie tak, nawet nie wiesz jak przyjemnie warcza te 3 cylinderki :-P
Awatar użytkownika
!markos
M A S T E R
Posty: 7632
Rejestracja: 13 paź 2002, o 23:55
Imię: mihau
Lokalizacja: waw
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 4 razy

Post autor: !markos »

Kurbat pisze:nawet nie wiesz jak przyjemnie warcza te 3 cylinderki :-P
wiem, bo jezdzilem i wlasnie dlatego sie nasmiewam :grin:
Obrazek
Bronek_84
Nowy
Posty: 456
Rejestracja: 6 mar 2004, o 23:55
Lokalizacja: Tarnów
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 1 raz
Kontakt:

Post autor: Bronek_84 »

!markos pisze:
Bronek_84 pisze:Objawy, które opisałeś występują przy pomyleniu polaryzacji na zaciskach we wzmaku czyli krutko mówiąc podłączyłeś odwrotnie i jeden głośników mógł pracować w przeciwfazie i fale dźwiękowe się znosiły :oko: .
a to mi sie bardzo podobalo, ale jest totalnie niezgodne z prawda... odwroc sobie polaryzacje w glosnikach i sprawdz co sie dzieje, bo napewno nie to, o czym pisalem. przerobilem juz w domu kilka setupow audio, podlaczylem troche duzych sprzetow na imprezach i naprawde wiem z czym sie to je, nie myle sie w sprawach tak banalnych jak polaryzacja kabli.. :oko:

jesli uwazasz, ze wzmacniacze z wyzszej polki to marketingowa lipa - zapraszam na odsluch.. moze jednak zmienisz zdanie :oko:

nie mowilem, ze domowej budowy sprzet jest zly.
z twoim stwierdzeniem, ze zaden zakupiony wzmacniacz nie zagra tak jak robiony musze sie niestety nie zgodzic.
jednego nie przeskoczysz - jakosci komponentow, ktore w 90% determinuja brzmienie sprzetu. placisz duzo - masz dobre. placisz malo - masz slabe. kondensatory, potencjometry, tranzystory itd. - slowem wszystko co moze znalezc sie pod obudowa takiego wzmacniacza.
tak jak z glosnikami. kiepskie glosniki wsadzone w superobudowe i z superzwrotnica tez nie zagraja, bo.. sa kiepskie. tak samo superglosnik wsadzony w kiepska obudowe i z kiepska zwrotnica tez nie zagra na tyle, na ile go stac. dopiero gdy wszystko bedzie spasowane jakosciowo - mozemy pogadac o udanej konstrukcji, ktora zagra jak nalezy.

skrzynie subwoofera mogles sobie liczyc i 20 dni jak dla mnie. liczy sie efekt koncowy a nie to ile i gdzie liczyles skrzynke. jesli na twoje ucho brzmi dobrze, znaczy, ze jest dobra. na moje ucho moj sprzet gra dobrze i to tez znaczy, ze jest dobry.
komu innemu podoba sie jak loi skrzynia basowa kupiona w mediamarkcie za 400pln, drugiemu podoba sie granie glosnika za 1000pln w precyzyjnie policzonej skrzyni. i jednemu i drugiemu ich ulubione sprzety graja dobrze.

peace :oko:
Z tym Twoim dziwnym brzmieniem to jest mi tródno stwierdzić dokładnie co i jak bo musiałbym to usłyszeć...
Co do Komercyjnej lipy to nie miałem na myśli twojego sprzętu luss :oko:
Jednak już wspomniałem, że można zrobić coś w domu dużo lepszego jak kupione, a elementy o których wspomniałeś są osiągalne i to od ręki lecz trzeba wiedzieć co się kupuje i mieć na to kaskę :oko:
Co do obliczania skrzyni to została ona wyliczona dokładnie do takiego głośnika jaki został zamontowany (niestety stać mnie wtedy tylko było na Teslę, lecz jest ona rekomendowana przez wielu pasionatów robionego sprzętu, głośnik nie musi wcale kosztować 1000 pln żeby miał dobre parametry). Jeżeli kiedyś wygram w totka to za cholere nie kupie sobie zajebistego sprzętu, poprostu sobie go zrobie. Kurde nie mam aparatu bo bym ci pokazał zdjęcia subwoofera zobaczył byś jak się to prezentuje

Napisałeś:
"kiepskie glosniki wsadzone w superobudowe i z superzwrotnica tez nie zagraja, bo.. sa kiepskie. tak samo superglosnik wsadzony w kiepska obudowe i z kiepska zwrotnica tez nie zagra na tyle, na ile go stac. dopiero gdy wszystko bedzie spasowane jakosciowo - mozemy pogadac o udanej konstrukcji, ktora zagra jak nalezy."
I wcale Ameryki nie odkryłeś :oko:
Nie zbadane są pokłady ludzkiej wyobraźni® :-D
Bronek_84
Nowy
Posty: 456
Rejestracja: 6 mar 2004, o 23:55
Lokalizacja: Tarnów
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 1 raz
Kontakt:

Post autor: Bronek_84 »

!markos pisze:
Bronek_84 pisze:Objawy, które opisałeś występują przy pomyleniu polaryzacji na zaciskach we wzmaku czyli krutko mówiąc podłączyłeś odwrotnie i jeden głośników mógł pracować w przeciwfazie i fale dźwiękowe się znosiły :oko: .
a to mi sie bardzo podobalo, ale jest totalnie niezgodne z prawda... odwroc sobie polaryzacje w glosnikach i sprawdz co sie dzieje, bo napewno nie to, o czym pisalem. przerobilem juz w domu kilka setupow audio, podlaczylem troche duzych sprzetow na imprezach i naprawde wiem z czym sie to je, nie myle sie w sprawach tak banalnych jak polaryzacja kabli.. :oko:

jesli uwazasz, ze wzmacniacze z wyzszej polki to marketingowa lipa - zapraszam na odsluch.. moze jednak zmienisz zdanie :oko:

nie mowilem, ze domowej budowy sprzet jest zly.
z twoim stwierdzeniem, ze zaden zakupiony wzmacniacz nie zagra tak jak robiony musze sie niestety nie zgodzic.
jednego nie przeskoczysz - jakosci komponentow, ktore w 90% determinuja brzmienie sprzetu. placisz duzo - masz dobre. placisz malo - masz slabe. kondensatory, potencjometry, tranzystory itd. - slowem wszystko co moze znalezc sie pod obudowa takiego wzmacniacza.
tak jak z glosnikami. kiepskie glosniki wsadzone w superobudowe i z superzwrotnica tez nie zagraja, bo.. sa kiepskie. tak samo superglosnik wsadzony w kiepska obudowe i z kiepska zwrotnica tez nie zagra na tyle, na ile go stac. dopiero gdy wszystko bedzie spasowane jakosciowo - mozemy pogadac o udanej konstrukcji, ktora zagra jak nalezy.

skrzynie subwoofera mogles sobie liczyc i 20 dni jak dla mnie. liczy sie efekt koncowy a nie to ile i gdzie liczyles skrzynke. jesli na twoje ucho brzmi dobrze, znaczy, ze jest dobra. na moje ucho moj sprzet gra dobrze i to tez znaczy, ze jest dobry.
komu innemu podoba sie jak loi skrzynia basowa kupiona w mediamarkcie za 400pln, drugiemu podoba sie granie glosnika za 1000pln w precyzyjnie policzonej skrzyni. i jednemu i drugiemu ich ulubione sprzety graja dobrze.

peace :oko:
Z tym Twoim dziwnym brzmieniem to jest mi tródno stwierdzić dokładnie co i jak bo musiałbym to usłyszeć...
Co do Komercyjnej lipy to nie miałem na myśli twojego sprzętu luss :oko:
Jednak już wspomniałem, że można zrobić coś w domu dużo lepszego jak kupione, a elementy o których wspomniałeś są osiągalne i to od ręki lecz trzeba wiedzieć co się kupuje i mieć na to kaskę :oko:
Co do obliczania skrzyni to została ona wyliczona dokładnie do takiego głośnika jaki został zamontowany (niestety stać mnie wtedy tylko było na Teslę, lecz jest ona rekomendowana przez wielu pasionatów robionego sprzętu, głośnik nie musi wcale kosztować 1000 pln żeby miał dobre parametry). Jeżeli kiedyś wygram w totka to za cholere nie kupie sobie zajebistego sprzętu, poprostu sobie go zrobie. Kurde nie mam aparatu bo bym ci pokazał zdjęcia subwoofera zobaczył byś jak się to prezentuje

Napisałeś:
"kiepskie glosniki wsadzone w superobudowe i z superzwrotnica tez nie zagraja, bo.. sa kiepskie. tak samo superglosnik wsadzony w kiepska obudowe i z kiepska zwrotnica tez nie zagra na tyle, na ile go stac. dopiero gdy wszystko bedzie spasowane jakosciowo - mozemy pogadac o udanej konstrukcji, ktora zagra jak nalezy."
I wcale Ameryki nie odkryłeś :oko:
Nie zbadane są pokłady ludzkiej wyobraźni® :-D
ODPOWIEDZ

Wróć do „Corsa Klub”