Wymiana płynu hamulcowego
-
- Nowy
- Posty: 118
- Rejestracja: 11 mar 2005, o 20:07
- Lokalizacja: Lublin
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
Wymiana płynu hamulcowego
Proszę o krótką instrukcje wymiany płynu hamulcowego. W jaki sposób mam go spuścić, czy gdzieś przy kołach jest jakiś zawór?? I jeszcze jedno pytanko czy po wymianie trzeba odpowietrzyć hamulce??[/b]
-
- Swój
- Posty: 571
- Rejestracja: 23 lis 2004, o 20:59
- Lokalizacja: Sanok
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Dołącze się do twojego pytania, Corsa ma zawór do odpowietrzania pompy hamulcowej??
Bo opowiadał mi jeden magik, że jak się zmienia płyn to trzeba spuścić stary, ale żeby go trochę zostało na dnie zbiorniczka i zalać nowym. Bo jak się całkiem spuści to można zapowietrzyć pompe Tylko niewiedział właśnie czy w corsie jest taki zawór
Bo opowiadał mi jeden magik, że jak się zmienia płyn to trzeba spuścić stary, ale żeby go trochę zostało na dnie zbiorniczka i zalać nowym. Bo jak się całkiem spuści to można zapowietrzyć pompe Tylko niewiedział właśnie czy w corsie jest taki zawór
Corsa A 1.2i 93r.
-
- Nowy
- Posty: 118
- Rejestracja: 11 mar 2005, o 20:07
- Lokalizacja: Lublin
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
Widzę że nikt nie wie jak to zrobić albo nie pisze bo odpowiedz wydaje się banalna.
Znalazłem na necie krótką instrukcje, co prawda dotyczy skody felicji ale może przy corsie ta sama procedura obowiązuje.
Będą potrzebne:
- mały słoik,
- przezroczysty miękki wężyk,
- nowy płyn hamulcowy DOT3 lub DOT4,
- klucze nasadowe, strzykawka ?dwójka? lub ?piątka?,
- środek do odrdzewiania śrub (WD... itp.),
- druga osoba do ?pompowania? pedałem hamulca.
Odkręcamy zbiorniczek, wyciągamy z niego strzykawką stary płyn i wstrzykujemy do słoika.
Zalewamy nowym (najlepiej DOT4) opróżniony zbiornik, aby uniknąć zapowietrzenia (do pewnego stopnia).
Podnosimy samochód i zdejmujemy koło (rozpoczynamy od najdalej położonego od pompy i zgodnie z tą zasadą zbliżamy się do najbliżej położonego).
Nakładamy wężyk na odpowietrznik (drugi koniec do słoika) i przygotowujemy odpowiedni klucz.
Odkręcamy odpowietrznik (jeśli stawia opór traktujemy go odrdzewiaczem ? może czasem dojść do zerwania, wtedy niestety wycieczka do sklepu z częściami), druga osoba pompuje ? stary płyn wpływa do słoika. Gdy pedał jest w najniższym położeniu zakręcamy odpowietrznik. Odpowietrzamy w ten sposób do momentu wypływu nowego czystego płynu bez pęcherzyków powietrza. Wężyk w słoiku powinien być zanurzony w znajdującym się tam płynie. Kontrolujemy, aby zbiorniczek był cały czas wypełniony nowym płynem. Po zakończeniu zakładamy koło.
Czynność piąta tak samo przy kolejnych kołach - uwaga na uzupełnianie płynu w zbiorniku.
Na koniec sprawdzamy poziom płynu w zbiorniczku (powinien być między MIN, a MAX i otwieramy browar ciesząc się że właśnie uniknęliśmy wizyty w ASO.
Znalazłem na necie krótką instrukcje, co prawda dotyczy skody felicji ale może przy corsie ta sama procedura obowiązuje.
Będą potrzebne:
- mały słoik,
- przezroczysty miękki wężyk,
- nowy płyn hamulcowy DOT3 lub DOT4,
- klucze nasadowe, strzykawka ?dwójka? lub ?piątka?,
- środek do odrdzewiania śrub (WD... itp.),
- druga osoba do ?pompowania? pedałem hamulca.
Odkręcamy zbiorniczek, wyciągamy z niego strzykawką stary płyn i wstrzykujemy do słoika.
Zalewamy nowym (najlepiej DOT4) opróżniony zbiornik, aby uniknąć zapowietrzenia (do pewnego stopnia).
Podnosimy samochód i zdejmujemy koło (rozpoczynamy od najdalej położonego od pompy i zgodnie z tą zasadą zbliżamy się do najbliżej położonego).
Nakładamy wężyk na odpowietrznik (drugi koniec do słoika) i przygotowujemy odpowiedni klucz.
Odkręcamy odpowietrznik (jeśli stawia opór traktujemy go odrdzewiaczem ? może czasem dojść do zerwania, wtedy niestety wycieczka do sklepu z częściami), druga osoba pompuje ? stary płyn wpływa do słoika. Gdy pedał jest w najniższym położeniu zakręcamy odpowietrznik. Odpowietrzamy w ten sposób do momentu wypływu nowego czystego płynu bez pęcherzyków powietrza. Wężyk w słoiku powinien być zanurzony w znajdującym się tam płynie. Kontrolujemy, aby zbiorniczek był cały czas wypełniony nowym płynem. Po zakończeniu zakładamy koło.
Czynność piąta tak samo przy kolejnych kołach - uwaga na uzupełnianie płynu w zbiorniku.
Na koniec sprawdzamy poziom płynu w zbiorniczku (powinien być między MIN, a MAX i otwieramy browar ciesząc się że właśnie uniknęliśmy wizyty w ASO.
Corsa A 1.2i 91r
-
- Swój
- Posty: 571
- Rejestracja: 23 lis 2004, o 20:59
- Lokalizacja: Sanok
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Tylko nie pompuje!!!! Naciska pare razy pedałem, po czym dociska go dosyć mocno i trzyma, w tym czasie ty odkręcasz odpowietrznik - o jakieś pół obrotu - wtedy pedał schodzi do podłogi, płyn uciaka a Ty zakręcasz odpowietrznik - chodzi o to aby przy odkręconym odpowietrzniku pedał hamulca nie poszedł w górę - bo zassie powietrze - o cała robota na nic, znowu będzie trzeba odpowietrzać wszystko.druga osoba pompuje ? stary płyn wpływa do słoika
Corsa A 1.2i 93r.