wymiana kierownicy

REN · Post autor: **REN** » 9 gru 2002, o 20:58

czy ktos mogl by mi troche naswietlic sprawe demontazu kierownicy?? bo chce sobie zalozyc nowa ale kurde nie chce zeby mi pozniej zostala w rekach podczas jazdy, jakies sugestie???

a taka kiero chce sobie sprawic pod choinke
Obrazek

UcHO · Post autor: **UcHO** » 9 gru 2002, o 21:15

Ja Ci powiem jak założyc nową kierownice:
a więc tak:
1. najpierw zdejmujesz starą kierownice,
2. zakładasz nową
i po kłopocie, proste no nie [:

REN · Post autor: **REN** » 9 gru 2002, o 21:25

ale mi pomogles, a gdzie sa sruby? pod klaksonem? czy od spodu? czy moze jeszcze gdzie indziej???

UcHO · Post autor: **UcHO** » 9 gru 2002, o 21:28

Nie wiem jak jest u Ciebie, bo ja mam poduche, z tego co mi powiedziano to lepiej z poduszką się nie zabierać samemu do roboty.
Myślę że u Ciebie trza najpierw zdjąć obudowę i powinieneć coś zobaczyć.
A jak nie to może są śrubki pod klaksonem? Jak ja u siebie próbowałem to widziałem tylko full kabli do poduchy i klaksona i dwie sróby na których trzymałą się kierownica. Pozdrawiam i życze powodzenia.

marog · Post autor: **marog** » 9 gru 2002, o 21:40

Ren Ty chyba masz taka sama kierownicy jak ja mialem, wiec zdejmujesz klakson on jest zaczepiony na trzech zatrzaskach ale zejdzie, pod nim masz rube ktora odkrecasz a pozniej trzeba by bylo uzyc takiego sprytnego urzadzenia do sciagania kierownicy jakie maja w serwisie, pewnie go nie masz wiec robisz tak jak ja kiedys moj kumpel zrobil. Szukasz jakiesj silowni, wynajdujesz w niej najwiekszego osilka i prosisz go by Ci sciagnal kierownice w tym przypadku nie bylo to proste ale bylo dwoch takich i jeden drugiemu chcail pokazac ze jest sliniejszy wiec po kilkunastu minutach udalo im sie ja sciagnac. Acha ja gdy sciagalem swoja to mechanicy w warsztacie uzyli mlotka i sciganeli

Acha do tej kierownicy musisz miec jeszcze nabe czy jakos tak sie to nazywa

REN · Post autor: **REN** » 9 gru 2002, o 21:45

naba jest, problem tylko w samej operacji demontazu/montazu kierownicy, ciekawe czy w ASO cos takiego zrobia

marog · Post autor: **marog** » 9 gru 2002, o 21:47

zrobia ale po co przeplacac, zalezy kiedy miales ja sciagana jak nigdy to moze byc problem ale jak byla sciagana to powinna zejsc

UcHO · Post autor: **UcHO** » 9 gru 2002, o 21:48

Zrobić? Zrobią Ci wszystko, pytanie tylko za ile? Bo myślę że tylko to trza brać pod uwagę, jak założysz zrób fotki i daj na forum :], może i ja znów się skuszę

REN · Post autor: **REN** » 9 gru 2002, o 21:54

niestety nikt jej od nowosci nie ruszal

jak dostane nowa kierownice to sie chyba przejade do WW tuning, specjalizuja sie w tuningu opla, powinni sobie poradzic

przynajmniej zrobia to fachowcy

Adam_x · Post autor: **Adam_x** » 9 gru 2002, o 22:55

Ja demontowałem u siebie kierownicę kilka razy (z Airbagiem- '96)...
jedyny problem był ze zdjęciem- czyt. wyrwaniem jej z tego gwintu.
Doszedłem już do wprawy- poprostu walisz łapami w kierę od strony zegarów tak na wysokości za 15 trzecia- bez obaw za którymś uderzeniem zacznie się zsuwać- sprawdzone

Jeśli masz poduszkę to lepiej wczesniej odłącz akumulator- taka delikatna sugestia

cyberpooh · Post autor: **cyberpooh** » 10 gru 2002, o 09:16

ren: to czerwone na kierownicy to rozumiem ze odpalanie nitro ?

Jedrus · Post autor: **Jedrus** » 10 gru 2002, o 09:41

cyberpooh pisze:ren: to czerwone na kierownicy to rozumiem ze odpalanie nitro ?

Nie to sekwencja - przecież Ren jak silnik zmieni to i skrzynie - nie ?

cyberpooh · Post autor: **cyberpooh** » 10 gru 2002, o 09:44

a propo poduszek, jak zdemontujesz to bedziesz musial sie zastanowic jak oszukac uklad ze nadal masz zalozona bo mozesz miec z tym problemy, napewno bedzie sie palila kontrolka, a czy druga odpali tez nie wiadomo. ponoc mozna zalozyc jakis opornik, nie pamietam szczegolow, na technicznym gdzies powinno byc.

sierak · Post autor: **sierak** » 10 gru 2002, o 09:57

z tego co wiem to można załozyć taki układzik jak się zakładało do lampek w środku żeby po jakimś czasie się ściamniały a nie gasły od razu po zamknięciu drzwi. Taki układzik to 3 wzmacniacze, oproniczek i kondensator od którego właśnie zależy po jakim czasie zgaśnie. Nie wiem jak to wygląda w praktyce ale podobno to działa.

Wygląda to mniej więcej tak:

Obrazek

losiu_KTP · Post autor: **losiu_KTP** » 10 gru 2002, o 13:45

Ja ostatnio zmienialem kierownice.
Sposob:
- zdjemujesz klkson (podwazasz srubokretem)
- bierzesz klucz nasadkowy chyba 21 i odkrecasz ta duza srodkowa srube
- walisz piesciami w kierownice, jak nie zejdzie to bierzesz kawal rurki metalowej i mlotek i przykladasz do tamtej sryby i wlaisz mlotkiem w drugi koniec (tylko czegos nie uszkodz)
- jak juz kierownica zejdzie to zakladasz kierownice z naba - tylko uwazaj zeby kierunkowskaz nie byl wlaczony bo zlamie sie taki pstryczek
- dokrecasz kierownice (nie dokonca ale mocno)
- przejezdzasz sie prosto w celu sprawdzenia czy prosta ja zamontowales
- dokrecasz kierownice i nie zapomnil o tym zabiespieczeniu przy srubie
- siedasz i podziwiasz swoje dzielo