[CA] Stożkowy filtr powietrza - jak zamontować go samemu

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Mazur
Nowy
Posty: 194
Rejestracja: 9 maja 2006, o 18:53
Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0
Kontakt:

[CA] Stożkowy filtr powietrza - jak zamontować go samemu

Post autor: Mazur »

Zamieszczam dokładny opis ze zdjęciami jak założyć do Corsy A stożkowy filtr powietrza. Mam nadzieję, że ten opis pomoże wam zilustrować jak i co będzie potrzebne aby samemu zamontować sobie stożkowy filtr powietrza. Miłej lektury. Pozdrawiam :-D

Potrzebne będą następujące rzeczy:

- puszka od np. Corsy B nakładana na przepustnicę (najszybciej można ją dostać na giełdach na forach internetowych) Koszt ok. 50,00 zł. Średnica wewn. wlotu powietrza do puszki to 50 mm a średnica zewn. ok 55 mm

Obrazek Obrazek

- filtr stożkowy (może być inny, ten jest do samochodów do 2 litrów i jego zaleta to dodatkowa powierzchnia filtrująca w czołowej części filtra) koszt razem z gumkami adaptacyjnymi na allegro razem z przesyłką ok. 55,00 zł

Obrazek Obrazek

- filtr na odmę ( odpowietrzenia skrzyni korbowej) można go kupić bez problemu na allegro. Koszt ok. 25,00 zł z przesyłką

Obrazek

- odpowiednie rurki do montażu (na zdjęciach widoczne jest moje rozwiązanie ale można zastosować dowolne chwyty) najważniejsze aby konstrukcja była jak najprostsza, rurki gładkie o takim samym przekroju i o jak najmniejszej ilości załamań. Polecam allegrowicza o nicu motoshow. Posiadają oni szeroki asortyment rurek i przejściówek do układów dolotowych. Wystawiają jeden jakiś przedmiot, trzeba do nich napisać e-maila a otrzymacie szczegółową listę produktów jaką oferują. Na pewno znajdziecie to co potrzebujecie. Można jeszcze we własnym zakresie pojeździć po szrotach i poszukać np. oryginalnej rurki z CB albo jeszcze innej np. tak jak ja to zrobiłem z rurką od Audi.

Obrazek

- rurka o średnicy 60 mm giętka ( do doprowadzania zimnego powietrza na filtr) Koszt na giełdzie ok. 12,00 zł

Obrazek

- płyta aluminiowa o grubości min. 2 mm o wymiarach jak na rysunku

Obrazek Obrazek

- kilka blachowkrętów

- podkładki z otworem wewnętrznym 12,4 mm ( potrzebne są one do nałożenia na śruby mocujące puszkę gdyż puszka jest trochę niższa od ufo i bez tych podkładek nie będzie można dokręcić puszki )

Obrazek Obrazek

- blaszki aluminiowe o grubości np. 2 mm o różnej długości i szerokości takiej aby dało się w nich wywiercić otwór i kręcić blachowkręt (posłużą one jako elementy kotwiczące blachę grodzącą i sam stożek)

- folia izolacyjna gruba ( grubsza od folii śniadaniowej)

- taśma aluminiowa samoprzylepna wysokotemperaturowa (można ją kupić w sklepach z wyposażeniem domu w dziale z kominkami). Koszt ok. 24,00 zł

- druciak do mycia garów (posłuży on do zrobienia filtra tzw. płomieniowego w odmie). Koszt 1,00 zł

- obejmy metalowe o odpowiedniej średnicy do zamocowania całego układu dolotowego w całość

- rurka w oplocie paliwowa posłuży ona do odpowietrzenia okładu cena za 1 m ok. 10,00 zł

- zestaw czyszczący do filtra (w skład zestawu wchodzą dwa preparaty jednym czyści się filtr po zabrudzeniu a drugi olejny nakłada się po wyczyszczeniu. Dobrze jest przed założeniem stożka wysikać go tym drugim) Koszt około 30,00 zł na allego.

- wiertarka, wiertła, no cała reszta przyborów :D


Blachę grodzącą najlepiej owinąć przynajmniej od strony silnika folią izolacyjną i przykleić ją taśmą aluminiową samoprzylepną. Blacha ta będzie chronić stożek przed zabrudzeniami i nieczystościami a co najważniejsze izoluje termicznie układ dolotowy.
Im zimniejsze powietrze tym jest większa jego gęstość, a im większa gęstość powietrza tym lepsze są parametry spalania benzyny bo powietrze może jej spalić więcej. Tak więc w teorii mamy przyrost mocy.
Blachę tą najlepiej zakotwiczyć blaszkami aluminiowymi w odpowiednich miejscach. Zaginamy blaszkę pod kątem 90 stopni i przykręcamy blachowkrętem do blachy grodzącej a drugi koniec do nadkola samochodu. Najlepiej zrobić tak w dwóch miejscach.
Potem dobrze jest odpowiednio zakotwiczyć i przyciąć rurkę doprowadzającą powietrze prosto na stożek. Zakładamy puszkę na przepustnicę ale dobrze jest najpierw przy okazji oczyścić przepustnicę benzyną ekstrakcyjną. W puszcze musimy zatkać dwa otwory jeden to ten duży który w CB odpowietrza skrzynię korbową a drugi do zatkania to jeden z tych małych dwóch otworków z tyły jak zamocujemy puszkę. Na śruby trzeba założyć dwie podkładki o średnicy wewn. 12,4 mm aby docisnąć puszkę. Dobrze jest również zrobić nową podkładkę z tektury. Przewód w otulinie posłuży do odpowietrzenia układu. Wkładamy go w dziurkę pod przepustnicą i doprowadzamy do puszki od tyłu.

Obrazek

Do rurki grubej która była podłączona bezpośrednio do ufa i odpowietrzała skrzynię korbową oczyszczamy z oleju i wkładamy do środka tej rurki przycięty druciak a następnie przykręcamy filtr powietrza mały od odmy. Na druciaku zatrzymywany będzie olej i co jakiś czas trzeba go przeczyścić ale dzięki temu nie mamy zapchanego i zabrudzonego samego filtra od odmy.
Zostaje nam złożyć cały układ dolotowy w jedną całość. Stożek będzie nam trochę latał więc musicie we własnym zakresie wymyśleć jak go zakotwiczyć i osłonić przed ocieraniem się o różne powierzchnie. Dobrze jest w miejscach ocierania przykleić kawałki gumy która na pewno osłoni stożek. Ten czerwony elemnt koło puszki to zwężka gumowa która bardzo dobrze uszczelnia układ dolotowu, można było w środek plastikowej rurki o większej średnic włożyć odpowiednio przycięty pas gumy i ścisnąć obejmą. Ja jednak postawiłem na jakość, szczelność i wygląd układu dolotowego. Zwężka kosztuje 19,00 zł.


Obrazek Obrazek

Efekt końcowy:

Przed:

Obrazek

Po:

Obrazek

Zdjęcia bardzo dobrze przedstawiają co jest potrzebne i jak to zrobić, reszta rzeczy ze starego układu dolotowego jest zbędna jak naprzykład czerwony przewód przykręcany do ufa.

WRARZENIA Z JAZDY:

Silnik pracuje lepiej w dolnym zakresie obrotów, jest bardziej elastyczny, nie brakuje mu powietrza od dołu. Ciągnie aż miło, nie ma zadyszki jak czasem na starym ufo miało to miejsce. Ja mu w gaz ostro a on z pewnym opóźnieniem reagował, ale jest to wina konstrukcji ufa które otwiera podciśnieniowo przegrodę zimnego powietrza. W tej chwili ma się wrażenie, że silnik po przekroczeniu pewnych wyższych obrotów słabnie, ale może jest to złudzenie do tego jak ciągnie od dołu.


UWAGA eksploatacyjna

Ogólnie to sprawa wygląda tak, że filtr na odmę jest po to aby ze skrzyni korbowej odprowadzić różnego rodzaju pozostałości z procesu spalania, jak opary, olej, skroplone nie wiem co itp. rzeczy. Ja założyłem filterek zgodnie z opisem powyższym, ale okazało się, że jak stałem na światłach to czasem widziałem ulatujący dymek z pod maski. Kolejna niedogodność to fakt, że przy włączeniu nadmuchu do kabiny niestety było czuć zapach paliwa, oleju, dymu (takie łosz end go). Tak więc filterek zastąpiłem na początku plastikową butelką, a potem puszką (w duży otwór włożyłem rurkę a obok wywierciłem mały otwór do odpowietrzenia). Lepsze rozwiązanie było z butelką, ale niestety nie ładnie to wygląda a do tego dobrze trzeba to zamocować i co jakiś czas wylewać to co tam się zgromadzi. Jeżeli nie chcecie mieć takiego problemu to poprosty przedłużcie ten wężyk od odmy i włóżcie go do puszki w ten wystający dzyndzel pod kątem który ja zaślepiałem taśmą klejącą. On właśnie po to służy w innych silnikach. To do niego właśnie leci rurka ze skrzyni korbowej.
Wada tego rozwiązania to brudząca się przepustnica :neutral: Ale producent tak robi więc powinno być OK

Ja butelkę schowałem tutaj
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik i Napęd”