witam
taka sprawa, kupilem jakis czas temu corse B 1.4 97r. okazalo sie ze wentylator od klimatyzacji jest spalony, kupilem nowy zamontowalem i teraz:
jak jest wylaczona klimatyzacja to standart - wentylator od chlodnicy zalancza sie przy 90 stopniach z kawalkiem a gdy wlacze klimatyzacje to oba wentylatory zalaczaja sie od razu niezaleznie jaka jest temperatura silnika
i teraz moje pytanie: czy tak powinny sie zachowywac te wentylatory i wszystko jest okej i moge spac spokojnie
czy cos jest nie tak z nimi bo wg mnie to wentylator od chlodnicy powinien sie zalaczac przy pewnej temp i tak samo wentylator od klimy gdy jest ona wlaczona
moze ktos ma corse B z klima i sprawdzi u siebie
z gory dziekuje i pozdrawiam
klimatyzacja corsa B
- Sław
- Nowy
- Posty: 286
- Rejestracja: 2 paź 2006, o 12:44
- Lokalizacja: Poznań
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
Jeden i drugi ma dwie prędkości. U mnie po włączeniu klimy obydwa wentylatory kręcą się "na pół gwizdka". Gdy ciśnienie w układzie klimatyzacji za bardzo wzrośnie lub temperatura cieczy chłodzącej przekroczy ileś tam stopni to włącza się drugi bieg i obydwa wentylatory zasuwają z max obrotami.
Gdy klima jest wyłączona wentylatory stoją. Jak temperatura cieczy chłodzącej przekroczy pierwszy próg włączają się obydwa wentylatory na "pół gwizdka". Jak to nie zdoła schłodzić cieczy i temperatura przekroczy drugi próg włącza się drugi bieg wentylatorów.
Tak to wygląda u mnie, w chłodnicy cieczy są dwa termowłączniki wentylatorów (pierwszy i drugi próg temperatury). Jak też masz dwa u siebie to powinno działać wszystko w taki sam sposób jak u mnie.
Gdy klima jest wyłączona wentylatory stoją. Jak temperatura cieczy chłodzącej przekroczy pierwszy próg włączają się obydwa wentylatory na "pół gwizdka". Jak to nie zdoła schłodzić cieczy i temperatura przekroczy drugi próg włącza się drugi bieg wentylatorów.
Tak to wygląda u mnie, w chłodnicy cieczy są dwa termowłączniki wentylatorów (pierwszy i drugi próg temperatury). Jak też masz dwa u siebie to powinno działać wszystko w taki sam sposób jak u mnie.