Środek:
Kierownica z corsy A chyba GSI. Licznik z wersji angielskiej z obrotomierzem. Wcześniej był bez obrotomierza
Z wierzchu:
Autko ma sprężyny FK -30 Albo nie wiem ile. Kupiłem całą zawieche za 50 zł z walniętym jednym przednim amorem po wypadku. jeżdzone moze z 3 miechy. Z tyłu założyłem Amory i sprężyny, a z przodu, Sprężyny i seryjne gazowe amorki GH (tak te z allegro, mam je prawie rok i sobie bardzo chwale, poza tym gwarancja 2 lata bez limitu kilometrów i wymieniają od ręki.) jest sporo niżej jak na seryjnych i sztywno, chociaż na zwykłych springach przód i tak był dość sztywny na tych gazówkach. Mam porównanie bo ciotka ma CB 1.4 sport i tamta jest miękka strasznie, a są też amorki nowe tyle ze olejowe Kayeba.
Silnik:
Silnik z anglika CA jest to 1.5 TD troche bałaganu pod maska ale chwilowo brak funduszy zeby to ogarnąć.
Silnik i skrzynie kupiłem za nieduże pieniądze, okazało się ze był po zerwaniu rozrządu. Facet dlatego ze silnik już siedział w aucie, zaproponował ze zrobi głowice. Ze strachu ze coś odwali, powiedziałem ze spoko ale u mojego znajomego. Zgodził się. Silnik stał długo przed zakupem, może z 3 lata, bałem się ze będą większe kłopoty. Po pierwszym odpale chodził jak kierat, rzygał olejem gdzie się dało i z czego się dało. Ale po tygodniu się unormowało. Zrobiłem może z 700 km. Nadal mam gwarancje na ten silnik oczywiście i mogę go oddać. Nie jest to ideał, jeden wtrysk na zimnym silniku stuka, ale z czasem dochodzi do siebie. Mam nowy pasek i głowice po remoncie, więc stwierdziłem ze i tak zostanie. A nawet jak się coś rozsypie to się zrobi
Co do blach to nie jest ideał, w sumie to jest średnio, błotniki przednie do wymiany. Wychodzi rdza przy uszczelce przedniej szyby, są z 2 małe bąbelki nie widoczne prawie. Próg prawy pasowałoby zrobić, za to sama podłoga dość zdrowa. A i klapa tylna też pewnie zostanie wymieniona. Jeśli dobrze pójdzie to na wiosnę będzie remont blach i zmiana koloru. Do środka chce jakieś fajne kubełki i zmienić całą tapicerkę na coś ciemniejszego.
W silniku co chciałbym zrobić, to standardowy tuning 1.5 td czyli MBC 1.0 bar może kiedyś w życiu, jeśli to możliwe, to turbo ze zmienna geometrią łopatek. Wydech przelotowy, policzony jeśli będę umiał i wyspawany z kwasówki. Spawać umiem tylko nie wiem czy umiem policzyć...
Ogólnie to planów jest wiele i na audio i na wnętrze i na zewnątrz. Ale będę pisał o tym, za jakiś czas w projektach. Najpierw muszę ogarnąć to co jest teraz rozbebrane.