Hamulce tył CB
- D12
- Weteran
- Posty: 1835
- Rejestracja: 15 mar 2005, o 21:52
- Imię: Daniel
- Model auta: Corsa B
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
Hamulce tył CB
Mam taki problem
Mianowicie kiedy hamuje z ~80 km/h powoli zaczynam naciskać pedał hamulca
auto hamuje równomiernie jest wporządku.
A teraz zaczyna się jazda
Prędkość podobna ~70 km/h wciskam hamulec mocno i blokuje mi się prawe tylne koło i chce obrócic
autem. Auto spier... mi na prawą stronę....
Ktoś wie gdzie jest usterka ?
Mianowicie kiedy hamuje z ~80 km/h powoli zaczynam naciskać pedał hamulca
auto hamuje równomiernie jest wporządku.
A teraz zaczyna się jazda
Prędkość podobna ~70 km/h wciskam hamulec mocno i blokuje mi się prawe tylne koło i chce obrócic
autem. Auto spier... mi na prawą stronę....
Ktoś wie gdzie jest usterka ?
STOP Pijanym kierowcom
- -=m&m=-
- Website Admin
- Posty: 4925
- Rejestracja: 25 kwie 2004, o 17:33
- Imię: Michał
- Lokalizacja: Wrocław/Ziemia Obiecana
- Podziękował;: 7 razy
- Otrzymał podziękowań: 12 razy
- Kontakt:
Re: Hamulce tył CB
tłoczki sie blokuja ?
"Wszyscy wiedzą, że coś nie da się zrobić. I wtedy pojawia się ten jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to coś robi."- Einstein Albert
- Porszak
- Support Team Leader
- Posty: 5671
- Rejestracja: 30 lis 2003, o 22:27
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: EBE-Bełchatów
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 4 razy
- Kontakt:
- D12
- Weteran
- Posty: 1835
- Rejestracja: 15 mar 2005, o 21:52
- Imię: Daniel
- Model auta: Corsa B
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
Re: Hamulce tył CB
W którym miejscu to znajde ?Porszak pisze:jelsi mas zkorktory sily ham na przewodach to tez moga byc podejrzane
Mike tłoczki się nie blokują wymienione jest na tyle wszystko prócz kół i belki.
STOP Pijanym kierowcom
- Porszak
- Support Team Leader
- Posty: 5671
- Rejestracja: 30 lis 2003, o 22:27
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: EBE-Bełchatów
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 4 razy
- Kontakt:
Re: Hamulce tył CB
z tylu na przewodach, miedzy bokiem nadwozia a zbiornikiem paliwa. maja kasztalt walca. klari je pokazywal w swoim watku ostatnio, spojrzyj tam
- corsarz
- Swój
- Posty: 860
- Rejestracja: 2 mar 2008, o 16:38
- Imię: Grzesiek
- Lokalizacja: Królewski Kraków
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
Re: Hamulce tył CB
Nie chcąc zakładać nowego tematu, napiszę tutaj, może problem troszkę inny, ale także chodzi o tylne hamulce w CB.
Sprawa wygląda tak, że ręczny hamulec działa na najwyższym ząbku dopiero (piątym), na wcześniejszych czuć że lekko zaczyna zwalniać auto na pochyłym terenie, ale nie jest wstanie się utrzymać w miejscu, tylko na ostatnim ząbku jest to możliwe. Po za tym ręczny chociaż trzyma to nie blokuje kół, nie wyrzuca auta z rolek.
Jeśli chodzi o nożny hamulec, to prawe koło hamuje mocniej niż lewe, mniej więcej dwa razy mocniej. A w przypadku ręcznego oba hamują jednakowo.
Mam dwóch podejrzanych: korektor siły hamowania lub cylinderek.
Jak myślicie, czy moje przypuszczenia są słuszne? Jeśli tak to jak to sprawdzić i czy wymieniać korektory/cylinderki przy obu kołach czy tylko na lewym?
P.S. Linki ręcznego, szczęki, sprężyny wymienione, plastikowe ślizgi na belce przesmarowane, bębny wyrównane, hamulce odpowietrzone, pedał hamulca twardy.
Sprawa wygląda tak, że ręczny hamulec działa na najwyższym ząbku dopiero (piątym), na wcześniejszych czuć że lekko zaczyna zwalniać auto na pochyłym terenie, ale nie jest wstanie się utrzymać w miejscu, tylko na ostatnim ząbku jest to możliwe. Po za tym ręczny chociaż trzyma to nie blokuje kół, nie wyrzuca auta z rolek.
Jeśli chodzi o nożny hamulec, to prawe koło hamuje mocniej niż lewe, mniej więcej dwa razy mocniej. A w przypadku ręcznego oba hamują jednakowo.
Mam dwóch podejrzanych: korektor siły hamowania lub cylinderek.
Jak myślicie, czy moje przypuszczenia są słuszne? Jeśli tak to jak to sprawdzić i czy wymieniać korektory/cylinderki przy obu kołach czy tylko na lewym?
P.S. Linki ręcznego, szczęki, sprężyny wymienione, plastikowe ślizgi na belce przesmarowane, bębny wyrównane, hamulce odpowietrzone, pedał hamulca twardy.
- Porszak
- Support Team Leader
- Posty: 5671
- Rejestracja: 30 lis 2003, o 22:27
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: EBE-Bełchatów
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 4 razy
- Kontakt:
Re: Hamulce tył CB
najpierw sprawdzic zuzycie szczek i ewentualnie je wyregulowac. potem mozesz sie brac za cylinderki i na koncu za korektory(tak bedzie najtaniej) cylinderek 20pln, korektor chyba kolo 200
- Bear_
- Weteran
- Posty: 1807
- Rejestracja: 29 mar 2007, o 21:53
- Imię: Arek
- Lokalizacja: .:ZzA Winkla:.
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 6 razy
- Kontakt:
Re: Hamulce tył CB
Sprawdźcie jeszcze oboje samoregulatory w środku w bębnie... Ja osobiście (nie u siebie) w CB spotkałem się z zapieczonymi, w efekcie czego przy zużyciu szczek nie rozpiera ich dalej w stronę ścianki bębna... Następna rzecz to zużycie bębnów oraz czy nie ma na nich "kantu" (kołnierza po Polsku pisząc) który uniemożliwia szczękom równomierne przyleganie do płaszczyzny...
- corsarz
- Swój
- Posty: 860
- Rejestracja: 2 mar 2008, o 16:38
- Imię: Grzesiek
- Lokalizacja: Królewski Kraków
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
Re: Hamulce tył CB
na szczękach jest jeszcze 5mm okładzin, bębny już pisałem że wyrównane, samoregulatory są nowe.
co do ceny korektora, to mam rozumieć że taki http://moto.allegro.pl/korektor-sily-ha ... 62483.html będzie nie dobry?
co do ceny korektora, to mam rozumieć że taki http://moto.allegro.pl/korektor-sily-ha ... 62483.html będzie nie dobry?
- mr_luke
- Nowy
- Posty: 447
- Rejestracja: 29 lip 2010, o 01:13
- Imię: Łukasz
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował;: 1 raz
- Otrzymał podziękowań: 7 razy
Re: Hamulce tył CB
Powiem Ci, że z tymi korektorami to jest lekki przypał (ja u siebie też muszę wymieć) bo jak patrzyłem po necie, to zarówno ten z linku od Ciebie, jak i http://www.czesci.4cars.pl/samochodowe/ ... ia,0,0.php korektor takiego typu są w/g opisów do silników 1.6 16v. Problem polega na tym, że ja u siebie mam ten drugi i jego przeznaczenie to c/x16xe, natomiast ten z Twojego linku też jest podpisany x16xe 
Jest tu ktoś będący w stanie jednoznacznie powiedzieć, czy te małe walcowe korektory można założyć np do c/x16xe? Czy nie zależy to czasem od budowy układu hamulcowego? Czy do tego korektora z linku od corsarza nie potrzeba jeszcze czegoś bo jak działa ten drugi wiem ale tu się zastanawiam co reguluje jak dużo ma zdjąć siły hamującej.

Jest tu ktoś będący w stanie jednoznacznie powiedzieć, czy te małe walcowe korektory można założyć np do c/x16xe? Czy nie zależy to czasem od budowy układu hamulcowego? Czy do tego korektora z linku od corsarza nie potrzeba jeszcze czegoś bo jak działa ten drugi wiem ale tu się zastanawiam co reguluje jak dużo ma zdjąć siły hamującej.
Corsa - sold
- corsarz
- Swój
- Posty: 860
- Rejestracja: 2 mar 2008, o 16:38
- Imię: Grzesiek
- Lokalizacja: Królewski Kraków
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
Re: Hamulce tył CB
a ja dodam jeszcze do tych pytan, czy ten z mojego linku będzie pasował do układu hamulcowego z corsy 1.0 12v, bo przed swapem taki silnik miałem, a tylny układ hamulcowy jest seria.
- Fifo
- Swój
- Posty: 811
- Rejestracja: 14 lut 2002, o 00:00
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Krakooff
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 2 razy
- Kontakt:
Re: Hamulce tył CB
Ręczny w Corsie jest realizowany mechanicznie, stąd oba koła łapia na rękawie równomiernie. Jeżeli nie jesteś w stanie zablokować kół to podciąg linki. Przeciez to się reguluje najzwyczajniej na świecie - to jest rozwiązanie pierwszego problemu.
Drugi - hamując hamulcem nożnym szczęki poruszane sa za pomoca układu hydraulicznego którego zwieńczeniem w bębnach sa cylinderki. Jeden z nich się przypieka i chodzi zbyt ciężko - nie jest w stanie dopchnać szczęk tak jak drugi w kole przeciwnym. Wymień, odpowietrz i po sprawie. Dla świętego spokoju wymień po dwoch stronach. Cylinderki sa tanie jak barszcz - to jest rozwiązanie Twojego drugiego problemu.
Pozdrawiam
Drugi - hamując hamulcem nożnym szczęki poruszane sa za pomoca układu hydraulicznego którego zwieńczeniem w bębnach sa cylinderki. Jeden z nich się przypieka i chodzi zbyt ciężko - nie jest w stanie dopchnać szczęk tak jak drugi w kole przeciwnym. Wymień, odpowietrz i po sprawie. Dla świętego spokoju wymień po dwoch stronach. Cylinderki sa tanie jak barszcz - to jest rozwiązanie Twojego drugiego problemu.
Pozdrawiam
CB 2.0 16V Turbo powered by ProjectXs 292PS 404Nm 1,05bar --> corsa-fifo-2-0-turbo-1-05-bar-292km-404nm-t66331.html
www.ProjectXs.pl
www.EcuMaster.com
Meet Us on Facebook: http://www.facebook.com/ProjectXs
www.ProjectXs.pl
www.EcuMaster.com
Meet Us on Facebook: http://www.facebook.com/ProjectXs
- mr_luke
- Nowy
- Posty: 447
- Rejestracja: 29 lip 2010, o 01:13
- Imię: Łukasz
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował;: 1 raz
- Otrzymał podziękowań: 7 razy
Re: Hamulce tył CB
Fifo a co do tych korektorów ? To mnie zastanawia już od jakiegoś czasu 

Corsa - sold
- Porszak
- Support Team Leader
- Posty: 5671
- Rejestracja: 30 lis 2003, o 22:27
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: EBE-Bełchatów
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 4 razy
- Kontakt:
Re: Hamulce tył CB
kurcze jak miales 1.0 to kupujesz korektory pod 1.0 i tyle. mnie sie jednak wydaje ze te korektory na przewodach/walcowe we wszystkich corsach b byly takie same niezaleznie od silnika.
to co napisalem ja, fifio i bear. trzeba albo wszystko rozruszac i psiknac alusamerem polaczenia ruchowe w szczekach, wtedy sie tak szybko nie zapieka. kolega ten rozpierak na szczekach(obracajace sie na nicie) grzeje palnikiem, jak sie ochlodzi, chodzi luzniej.
szczeki trzeba ustawic tak zeby beben wchodzil lekko, ale nie zupelnie luzno. szczeki musza byc max blisko bebna, ale nie hamowac go mocno. pocwiczysz to bedziesz wiedzial
to co napisalem ja, fifio i bear. trzeba albo wszystko rozruszac i psiknac alusamerem polaczenia ruchowe w szczekach, wtedy sie tak szybko nie zapieka. kolega ten rozpierak na szczekach(obracajace sie na nicie) grzeje palnikiem, jak sie ochlodzi, chodzi luzniej.
szczeki trzeba ustawic tak zeby beben wchodzil lekko, ale nie zupelnie luzno. szczeki musza byc max blisko bebna, ale nie hamowac go mocno. pocwiczysz to bedziesz wiedzial