Otóż mój problem leży w tym że moja corsa nie ma ładowania.
Jestem przekonany że w 100% mam dobry aku i alternator (alternator wymieniłem na nowy bo myślałem na początku że to on) lecz niestety problem dalej istnieje.
Ostatnio miałem spawane kielichy z tyłu i może coś blacharz źle zrobił i coś spalił.

Aby uniknąć zbędnych pytań dodam że pasek jest dobrze naciągnięty.
Może macie jakieś pomysły jak ten problem rozwiązać?