Tryb awaryjny x16xe
-
- Nowy
- Posty: 425
- Rejestracja: 12 sty 2011, o 23:37
- Imię: yosh
- Lokalizacja: Gdańsk
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 12 razy
- Kontakt:
Re: Tryb awaryjny x16xe
Ponieważ sterowniki jednego modelu były stosowane w różnych autach i przy różnych silnikach , dopiero po wgraniu softu sterownik staje się elementem przypisanym do konkretnego silnika .
Prosty przykład : motronic M2.8 był stosowany do silników c20xe jak i do c25xe , jeden to czterocylindrówka , ten drugi to v6 , dopiero wgrany program decyduje z jakim silnikiem będzie współpracować .
W przypadku zakupu nówki otrzymuje się sterownik bez softu , nie wspomnę o tym że zakup nowego sterownika to kilka tysięcy złotych .
Prosty przykład : motronic M2.8 był stosowany do silników c20xe jak i do c25xe , jeden to czterocylindrówka , ten drugi to v6 , dopiero wgrany program decyduje z jakim silnikiem będzie współpracować .
W przypadku zakupu nówki otrzymuje się sterownik bez softu , nie wspomnę o tym że zakup nowego sterownika to kilka tysięcy złotych .
-
- Świeżak
- Posty: 76
- Rejestracja: 26 sty 2014, o 19:12
- Imię: Hubert
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Podziękował;: 1 raz
- Otrzymał podziękowań: 3 razy
Re: Tryb awaryjny x16xe
To dałem trochę ciała bo już go kupiłem, myśle że jutro przyjdzie i będę kombinował masz na myśli że nie ma wgranej mapy wtrysku ?? bo jeżeli tak to przerzuce kość eprom z mojego sterownika o ile będzie white lub po prostu wgram nową, kasmarkos mówił że posiada to może jak się uśmiechnę to za dobre piwko użyczy wiem że sterowniki kosztują sporo ale udało mi się kupić o wiele taniej na znanym portalu aukcyjnym, a mianowicie 140 zł z przesyłką http://allegro.pl/show_item.php?item=3978439579 tylko też wspominano że immo nie znajduje się w kości eprom wiec może ten sterownik bedzie z immo off, mam taką nadzieje
-- 15 mar 2014, o 10:36 --
Dłużą chwile się nie odzywałem, ponieważ praca szkołą itd. Wracając do tematu to w końcu otrzymałem sterownik silnika i chyba to on był winny, sterownik przyszedł bez wsadu eprom więc przełożyłem z poprzedniego. Wrażenia : zdecydowanie lepiej ale jeszcze nie idealnie już nie gaśnie przy dojeżdżaniu do świateł oraz podczas zmiany biegów i ogólnie obroty przestały falować, już tak strasznie nie szarpi dość płynnie jeździ. a nie jest idealnie ponieważ czasem po odpaleniu wskoczy na 2 tyś obr i nie ma zamiaru zejść dopiero jak się ruszy bez gazu to wtedy wraca do normy, kolejny problem to czasem jak by ma muła do 2 tyś obr tak jakby nie palił na 2 gary albo jak by było za mało paliwa, powyżej 2 tyś leci ładnie zaobserwowałem to głównie podczas ruszania, oraz na koniec pozostał tylko jeden błąd a mianowicie 22 myślę że to będzie rozwiązaniem reszty problemów ponieważ na podmianę wziąłem z silnika x12sz a podobno są inne.
-- 22 mar 2014, o 10:09 --
No niestety nadal jest problem a mianowicie po wymianie potencjometru przepustnicy mniej więcej było ok po za obrotami, chodzi o to że podczas zmiany biegu zawieszają się na ułamek sekundy i dopiero spadają, jak szybko zmieniam biegi to tak jak bym nogi z gazu nie spuszczał, a jak spokojnie to zdążą opaść, to jest pierwszy problem, drugi to błąd 24 u mnie objawia się że gdy jadę dynamicznie i hamuje silnikiem to wywali błąd, oraz po wysprzegleniu gaśnie, jak jadę spokojnie to ok, sprawdziłem impulsator przy liczniku napięcie skacze 0 następnie 12 jak minimalnie ruszę samochodem, pod czas jazdy jest około 5,6 v i zmienia się proporcjonalnie do prędkości czyli jest ok według info z netu, mierzyłem to z kostki przy liczniku przewód niebiesko-czerwony, jak również wyczytałem to sygnał z zegarów powinien iść do ecu oraz radia i tida zlokalizowałem przewód od radia jest tak samo jak na zegarach, tid też wskazuje prędkość, a według tisa jest to pin D10 przy ecu przewód niebiesko-czerwony ale tam jest stałe 10,7 jak wcisnę hamulec to 10,4 i nie ma przejścia pomiędzy zegarami a ecu w tym pinie i nie wiem gdzie idzie ten kable z ecu wydaje mi się że do impulsatora w skrzyni bo tam jest przewód niebiesko-czerwony idzie on wiązką pod deską rozdzielczą zlokalizowałem go w wiązce za radiem są tam dwa niebiesko czerwone jen połączony z tidem i zegarami oraz radiem a drugi idzie do ecu a dalej nie wiem bo nie mam się jak dostać.
czy ktoś może wie czy powinno być przejście między zegarami a ecu pin D10?? w astrach f w ten sposób leczyli dokładając przewód pomiędzy zegarami a ecu, ja nie chce próbować na ślepo żeby nowego ecu nie spalić, bo są dwa rożne napięcia. i jeszcze jedno pytanie czy możliwe że w nowym ecu nie można kasować błędów odpinając aku na noc ?? bo odpiąłem żeby skanować błędy na 12 godz następnie podłączyłem nie zapalając samochodu sprawdziłem błędy i nadal są te same 22,35,24 check się nie świeci dopóki nie hamuję silnikiem
-- 22 mar 2014, o 10:16 --
-- 15 mar 2014, o 10:36 --
Dłużą chwile się nie odzywałem, ponieważ praca szkołą itd. Wracając do tematu to w końcu otrzymałem sterownik silnika i chyba to on był winny, sterownik przyszedł bez wsadu eprom więc przełożyłem z poprzedniego. Wrażenia : zdecydowanie lepiej ale jeszcze nie idealnie już nie gaśnie przy dojeżdżaniu do świateł oraz podczas zmiany biegów i ogólnie obroty przestały falować, już tak strasznie nie szarpi dość płynnie jeździ. a nie jest idealnie ponieważ czasem po odpaleniu wskoczy na 2 tyś obr i nie ma zamiaru zejść dopiero jak się ruszy bez gazu to wtedy wraca do normy, kolejny problem to czasem jak by ma muła do 2 tyś obr tak jakby nie palił na 2 gary albo jak by było za mało paliwa, powyżej 2 tyś leci ładnie zaobserwowałem to głównie podczas ruszania, oraz na koniec pozostał tylko jeden błąd a mianowicie 22 myślę że to będzie rozwiązaniem reszty problemów ponieważ na podmianę wziąłem z silnika x12sz a podobno są inne.
-- 22 mar 2014, o 10:09 --
No niestety nadal jest problem a mianowicie po wymianie potencjometru przepustnicy mniej więcej było ok po za obrotami, chodzi o to że podczas zmiany biegu zawieszają się na ułamek sekundy i dopiero spadają, jak szybko zmieniam biegi to tak jak bym nogi z gazu nie spuszczał, a jak spokojnie to zdążą opaść, to jest pierwszy problem, drugi to błąd 24 u mnie objawia się że gdy jadę dynamicznie i hamuje silnikiem to wywali błąd, oraz po wysprzegleniu gaśnie, jak jadę spokojnie to ok, sprawdziłem impulsator przy liczniku napięcie skacze 0 następnie 12 jak minimalnie ruszę samochodem, pod czas jazdy jest około 5,6 v i zmienia się proporcjonalnie do prędkości czyli jest ok według info z netu, mierzyłem to z kostki przy liczniku przewód niebiesko-czerwony, jak również wyczytałem to sygnał z zegarów powinien iść do ecu oraz radia i tida zlokalizowałem przewód od radia jest tak samo jak na zegarach, tid też wskazuje prędkość, a według tisa jest to pin D10 przy ecu przewód niebiesko-czerwony ale tam jest stałe 10,7 jak wcisnę hamulec to 10,4 i nie ma przejścia pomiędzy zegarami a ecu w tym pinie i nie wiem gdzie idzie ten kable z ecu wydaje mi się że do impulsatora w skrzyni bo tam jest przewód niebiesko-czerwony idzie on wiązką pod deską rozdzielczą zlokalizowałem go w wiązce za radiem są tam dwa niebiesko czerwone jen połączony z tidem i zegarami oraz radiem a drugi idzie do ecu a dalej nie wiem bo nie mam się jak dostać.
czy ktoś może wie czy powinno być przejście między zegarami a ecu pin D10?? w astrach f w ten sposób leczyli dokładając przewód pomiędzy zegarami a ecu, ja nie chce próbować na ślepo żeby nowego ecu nie spalić, bo są dwa rożne napięcia. i jeszcze jedno pytanie czy możliwe że w nowym ecu nie można kasować błędów odpinając aku na noc ?? bo odpiąłem żeby skanować błędy na 12 godz następnie podłączyłem nie zapalając samochodu sprawdziłem błędy i nadal są te same 22,35,24 check się nie świeci dopóki nie hamuję silnikiem
-- 22 mar 2014, o 10:16 --
takie info na przyszłość fabrycznie nowe sterowniki nie mają immo może się komuś przydakasmarkos pisze:ma byc komputer bez fabrycznego immo.
x12sz --> x16xe
-
- Świeżak
- Posty: 76
- Rejestracja: 26 sty 2014, o 19:12
- Imię: Hubert
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Podziękował;: 1 raz
- Otrzymał podziękowań: 3 razy
Re: Tryb awaryjny x16xe
Problem odnośnie błędy 24 został rozwiązany, winny był immo, dochodzą tam 2 kable niebiesko czerwone i wystarczyło zmostkować
x12sz --> x16xe
- kasmarkos
- Nowy
- Posty: 279
- Rejestracja: 22 maja 2011, o 15:01
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Orzysz
- Podziękował;: 1 raz
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
Re: Tryb awaryjny x16xe
Jezeli chodzi o blad 35 to ewidentnie uwalony EGR. Polecam zakup tego http://allegro.pl/emulator-zaworu-egr-o ... 40715.html i napewno problem ustanie. A EGR wywal i zaslep po nim miejsce.
-
- Świeżak
- Posty: 76
- Rejestracja: 26 sty 2014, o 19:12
- Imię: Hubert
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Podziękował;: 1 raz
- Otrzymał podziękowań: 3 razy
Re: Tryb awaryjny x16xe
Sprawa wygląda w ten sposób że check się już nie świeci jedynie są błędy w komputerze i klema na noc nic nie daje, czekam aż mi przyjdzie op-com to będę próbował kasować i wtedy zobaczymy bo myślę że już jest ok, ponieważ potencjometr nowy, egr już od ślepiony bo przez to był check(ale masz racje, będzie trzeba kupić emulator), oraz problem z prędkością pojazdu też zrobiony, jedynie jest problem z zawieszającymi się obrotami na dosłownie ułamek sekundy podczas zmiany biegu i nie wiem czym to jest spowodowane, a trochę to drażni, może ten typ tak ma ?? jak jest u ciebie masz ten sam silnik ??
x12sz --> x16xe
- wolga85
- Weteran
- Posty: 1035
- Rejestracja: 12 sty 2009, o 21:03
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Gdów (na południe od Krakowa)
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 22 razy
Re: Tryb awaryjny x16xe
Zawieszanie się obrotów to Normalny objaw w oplu z tym silnikiem.
6 do 100 czy 6 na 100. Oto jest pytanie
-
- Świeżak
- Posty: 76
- Rejestracja: 26 sty 2014, o 19:12
- Imię: Hubert
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Podziękował;: 1 raz
- Otrzymał podziękowań: 3 razy
Re: Tryb awaryjny x16xe
Kurde dziwna sprawa, dlaczego tylko w tym silniku ?? jeździłem kilkoma oplami i nigdy się z czymś takim nie spotkałem, nawet zaczynam się zastanawiać czy to nie wina nowego potencjometru, bo na zakmnietej przepustnicy ma 0,8v a nie poniżej 0,7v. ale mówisz że te silniki tak fabrycznie miały??
x12sz --> x16xe
- wolga85
- Weteran
- Posty: 1035
- Rejestracja: 12 sty 2009, o 21:03
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Gdów (na południe od Krakowa)
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 22 razy
Re: Tryb awaryjny x16xe
Faktycznie trochę dużo. Sprawdź czy czasem nie masz luzu oś przepustnicy a czujnik. Problem potęguje też ciężko chodząca linka od gazu razem z pedałem. Z drugiej strony gdzieś wyczytałem że Multec po naciśnięciu pedału gazu otwiera korkowca i ustawia na 2000 (takie wspomaganie przy ruszaniu) . Dopiero po puszczeniu gazu reguluje wolne obroty dochodząc do wartości prawidłowej zmniejszając je.
6 do 100 czy 6 na 100. Oto jest pytanie
-
- Świeżak
- Posty: 76
- Rejestracja: 26 sty 2014, o 19:12
- Imię: Hubert
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Podziękował;: 1 raz
- Otrzymał podziękowań: 3 razy
Re: Tryb awaryjny x16xe
Z tego co pamiętam składając przepustnice luzu tam nie było, linka też chodzi ok, jak jadę liczmy ma 3 tyś rpm puszczam gaz wciskam sprzęgło a obroty ułamek sekundy zostają na 3 tyś i zaraz spadną a jak jadę liczmy mam znów 3 tyś obr puszcze gaz i odczekam z sekundę i wcisnę sprzęgło to opadają normalnie tak jak powinny
-- 26 mar 2014, o 15:29 --
jeszcze zauważyłem że jak silnik jest zimny po nocy i jest na ssaniu to ten problem nie występuje wszystko normalnie działa
-- 26 mar 2014, o 15:29 --
jeszcze zauważyłem że jak silnik jest zimny po nocy i jest na ssaniu to ten problem nie występuje wszystko normalnie działa
x12sz --> x16xe
-
- Świeżak
- Posty: 76
- Rejestracja: 26 sty 2014, o 19:12
- Imię: Hubert
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Podziękował;: 1 raz
- Otrzymał podziękowań: 3 razy
Re: Tryb awaryjny x16xe
W sumie możliwe jutro go sprawdzę według parametrów z tisa i się okaże bo niestety na podmianę nie mam, i nie sprawdzałem bo wziąłem go z poprzedniego sprawnego silnika. a u ciebie normalnie obroty schodzą płynie ??kasmarkos pisze:A moze winny tu jest czujnik temperatury ??
x12sz --> x16xe
- kasmarkos
- Nowy
- Posty: 279
- Rejestracja: 22 maja 2011, o 15:01
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Orzysz
- Podziękował;: 1 raz
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
Re: Tryb awaryjny x16xe
u mnie spadaja normalnie ale mam problem taki ze czasami trzyma mi obroty na poziomie 2000 pomimo tego ze nie mam zadnych bledow, i wlasnie tez odstawiam czujnik temperatury.
-
- Świeżak
- Posty: 76
- Rejestracja: 26 sty 2014, o 19:12
- Imię: Hubert
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Podziękował;: 1 raz
- Otrzymał podziękowań: 3 razy
Re: Tryb awaryjny x16xe
U mnie chyba czujnik jest ok przy 90 st 255 ohm wiec w miarę ok dalej będę szukał zastanawiam się czy to nie lewe powietrze, ale wtedy by się działo tak cały czas, i sprawdzałem psikałem sprayem do uruchamiania silnika i obroty nie podskakiwały, normalnie już nie wiem
x12sz --> x16xe
- kasmarkos
- Nowy
- Posty: 279
- Rejestracja: 22 maja 2011, o 15:01
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Orzysz
- Podziękował;: 1 raz
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
Re: Tryb awaryjny x16xe
czujnik wg danych nie moze miec mniej niz 500 ohm. Sprawdzalem nowy i tak sie wlasnie zachowuje. Zimny ma 2500 a zalany praktycznie wziatkiem spadal do 495 ohm.
-
- Świeżak
- Posty: 76
- Rejestracja: 26 sty 2014, o 19:12
- Imię: Hubert
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Podziękował;: 1 raz
- Otrzymał podziękowań: 3 razy
Re: Tryb awaryjny x16xe
Kurde dziwna sprawa, to jednak czujnik, ale jak podłącze w sumie opornik 500 ohm to powinno być ok z obrotami jutro przetestujekasmarkos pisze:czujnik wg danych nie moze miec mniej niz 500 ohm. Sprawdzalem nowy i tak sie wlasnie zachowuje. Zimny ma 2500 a zalany praktycznie wziatkiem spadal do 495 ohm.
x12sz --> x16xe
- kasmarkos
- Nowy
- Posty: 279
- Rejestracja: 22 maja 2011, o 15:01
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Orzysz
- Podziękował;: 1 raz
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
Re: Tryb awaryjny x16xe
Bedzie ok ale jak silnik musi byc dogrzany. Ja u siebie wczoraj sprawdzalem stary czujnik i tez na goracym mial 250 ohm. Wyczyscilem styki i podlaczylem na nowo i auto zaczelo inaczej jezdzic. Nie szarpie mi na lekkim gazie no i obroty trzyma ladnie na poziomie 850 ale i tak go wymienie. Bo dziwnie sie zachowaywal podaczas nagrzewania, wartosci skakaly od 5000 do praktycznie 0 ohm. Sprawdz jeszcze TPS czy ladnie zmienia napiecie podczas otwierania przepustnicy. Bo przed wymiana tez mi skakal od 0-12 v praktycznie i komputer glupial.
-
- Świeżak
- Posty: 76
- Rejestracja: 26 sty 2014, o 19:12
- Imię: Hubert
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Podziękował;: 1 raz
- Otrzymał podziękowań: 3 razy
Re: Tryb awaryjny x16xe
TPS jest nowy i ładnie zmienia napięcie do 4,75 z tego co pamiętam jedynie ma wartość początkową podniesioną bo ma 0,8 v ,dziś sprawdze teorie z czujnikiem i zobaczymy
x12sz --> x16xe
- wolga85
- Weteran
- Posty: 1035
- Rejestracja: 12 sty 2009, o 21:03
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Gdów (na południe od Krakowa)
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 22 razy
Re: Tryb awaryjny x16xe
Rezystancja czujnika zależna jest od temperatury.
Badając czujnik należy go zbadać w całej charakterystyce pracy. Sam miałem czujnik który w okolicach 70 C podawał sygnał odpowiadający -20 C. Poza tą wartością trzymał normę.6 do 100 czy 6 na 100. Oto jest pytanie
-
- Świeżak
- Posty: 76
- Rejestracja: 26 sty 2014, o 19:12
- Imię: Hubert
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Podziękował;: 1 raz
- Otrzymał podziękowań: 3 razy
Re: Tryb awaryjny x16xe
sprawdzałem opornikiem 510 ohm bo taki miałem pod ręką i niestety bez zmian ale już zamówiłem nowy powinien być na jutro więc zdam relacje czy coś poprawiło .
ostatnio zaobserwowałem to samo u siebiekasmarkos pisze:mam problem taki ze czasami trzyma mi obroty na poziomie 2000 pomimo tego ze nie mam zadnych bledow, i wlasnie tez odstawiam czujnik temperatury.
Możliwe że wariuje w okolicy danej temperatury bo czasem nawet jak jest ciepły silnik to wskoczy na ssaniu i po 100 m już ok.wolga85 pisze:Badając czujnik należy go zbadać w całej charakterystyce pracy. Sam miałem czujnik który w okolicach 70 C podawał sygnał odpowiadający -20 C. Poza tą wartością trzymał normę.
x12sz --> x16xe
- kasmarkos
- Nowy
- Posty: 279
- Rejestracja: 22 maja 2011, o 15:01
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Orzysz
- Podziękował;: 1 raz
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
Re: Tryb awaryjny x16xe
Sprawdz wtyczki od czujnikow. Wyczysc je i podoginaj w srodku blaszki zeby byl dobry styk.
-
- Świeżak
- Posty: 76
- Rejestracja: 26 sty 2014, o 19:12
- Imię: Hubert
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Podziękował;: 1 raz
- Otrzymał podziękowań: 3 razy
Re: Tryb awaryjny x16xe
Wymieniłem czujnik na nowy, sprawdziłem nowy w domu i dokładnie przy 100 st c (zalany wrzątkiem oraz pomiar temperatury) miał 356 ohm wiec nie wiem czy nowy też uwalony, ponieważ autodata nie pokazuje jaka powinna być oporność powyżej 70 st c. Zmiany?? hmmm jak jest ciepły to nie wskakuje na ssanie wiec tu jest poprawa a reszta bez zmian, chyba pozostaje tylko jakaś nieszczelność, ale to będę sprawdzał jak upoluje powerbox'a w rozsądnych pieniądzach bo mam już dość tego dostępu do przepustnicy.
ps styki poprawione i czyszczone w pierwszej kolejności
ps styki poprawione i czyszczone w pierwszej kolejności
x12sz --> x16xe
- wolga85
- Weteran
- Posty: 1035
- Rejestracja: 12 sty 2009, o 21:03
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Gdów (na południe od Krakowa)
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 22 razy
Re: Tryb awaryjny x16xe
A patrzyłeś na obrazek powyżej. 100 C - 204 omy. Z tego co pamiętam po nagrzaniu silnika ma spaść poniżej 250 omów.
6 do 100 czy 6 na 100. Oto jest pytanie
- kasmarkos
- Nowy
- Posty: 279
- Rejestracja: 22 maja 2011, o 15:01
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Orzysz
- Podziękował;: 1 raz
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
Re: Tryb awaryjny x16xe
No ja u siebie dziś wymieniłem też czujnik i zobaczę co się będzie działo. Bo strasznie irytuje mnie trzymanie obrotów na ciepłym silniku na poziomie 1500-2000. A najgorsze jest to ze raz jest ok a raz nie:( no i jeszcze jedna rzecz może ktoś powie co może być winą szarpania w trakcie jazdy na lekkim gazie, tzn. jak chce jechać delikatnie z jednostajną prędkością np na 5 biegu 70 km/h to szarpie mi samochodem jak by silnik miał się urwać:)
-
- Świeżak
- Posty: 76
- Rejestracja: 26 sty 2014, o 19:12
- Imię: Hubert
- Lokalizacja: Nowy Sącz
- Podziękował;: 1 raz
- Otrzymał podziękowań: 3 razy
Re: Tryb awaryjny x16xe
Teraz już widzę cos mi się pecet wiesza i raz wyświetla raz nie Dzięki na pewno się przydawolga85 pisze:A patrzyłeś na obrazek powyżej. 100 C - 204 omy. Z tego co pamiętam po nagrzaniu silnika ma spaść poniżej 250 omów.
Ja dokładnie miałem tak samo na uwalonym sterowniku . A są Jeszce jakieś objawy ?? ale w sumie nie masz żadnych błędów wiec to chyba nie to. Może krokowy ? albo potencjometr? u mnie po wymianie sterownika problemy trochę ustały, ale nie do końca następnie potencjometr i krokowy i jak na razie nic nie szarpiekasmarkos pisze:no i jeszcze jedna rzecz może ktoś powie co może być winą szarpania w trakcie jazdy na lekkim gazie, tzn. jak chce jechać delikatnie z jednostajną prędkością np na 5 biegu 70 km/h to szarpie mi samochodem jak by silnik miał się urwać:)
x12sz --> x16xe
- kasmarkos
- Nowy
- Posty: 279
- Rejestracja: 22 maja 2011, o 15:01
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Orzysz
- Podziękował;: 1 raz
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
Re: Tryb awaryjny x16xe
Tps jest nowy bo na rozwalonym to wogole sie nie dalo jezdzic. Tak wlasnie obstawiam krokowca. Wymienie i zobacze.