Witam serdecznie, chciałem zapytać Was o zdanie ponieważ macie na pewno większą wiedzę na temat silników Opli niż ja.
Mam auto Tigra 1.6 x16xe którym jeżdżę rzadko, wiec mogę je zacząć "rozbierać" i przymierzam się by w najbliższym czasie zrobić kolektor ala`Mantzel.
Następnie chciał by zabrać się za doładowanie tego silnika zastanawiam się nad wyborem pomiędzy kompresorem Eaton 45 lub 60 (z Mercedesa), a Turbo które już mam na stanie TD04-11g (z BMW 2.5TDS).
Mam też już intercooler. Chcę wykorzystać jak najwięcej gratów które posiadam.
Celuje w moc koło 160KM ale chciał bym by doładowanie bardzo szybko wstawało na torze kartingowym.
Możecie rzucic kilkoma słowami jak zabrać się do tego silnika, swap nie wchodzi w gre, ponieważ chce zdobyc trochę doświadczenia i zabrać się za inny projekt.
Czy wiecie ile wytrzyma dół silnika?
Czy odprężać silnik uszczelka czy pozostawić tak jak jest?
Pozdrawiam.
x16xe Turbo czy kompresor, co wybrać, jakie możliwości?
- ja37
- Support Team
- Posty: 2084
- Rejestracja: 2 lut 2007, o 01:12
- Imię: Grzesiek
- Model auta: Astra H GTC
- Silnik: Z20LEH
- Lokalizacja: Łódź
- Podziękował;: 3 razy
- Otrzymał podziękowań: 26 razy
Re: x16xe Turbo czy kompresor, co wybrać, jakie możliwości?
Powiem ci tak.crack pisze: Czy odprężać silnik uszczelka czy pozostawić tak jak jest?
Pozdrawiam.
Ja przeszedłem na razie 3 stopnie z "wtajemniczenia" CB

Pozostały mi jeszcze dwa -2.
A ty chcesz wsio na tacy od razu?
A poczytać, dokształcić nie łaska?
Zadajesz konkretne pytanie(nawiasem mówiąc jakoś nieszkodliwe - czyli nic z tego nie bedzie)I oczekujesz odpowiedzi konkretnej?
Mała dygresja, może zmotywuje do nauki - jakby silnik z tigry nadawał sie pod turbo bez przeróbek, to każda tigra by miała turbo, czy kompresor.
Wnioskuję, że jesteś samorobnym garażowcem i do tego biednym.
To,że coś masz, to nie znaczy, że sie nadaje akurat do tego silnika.Chcę wykorzystać jak najwięcej gratów które posiadam.
Ja mam turbo od kamaza.
Może mi poradzisz, jak to załozyć?
Więc polecam duuużo czytania i pytania na temat turbo .)
Sam będe własnie to robił już niedługo.
- !markos
- M A S T E R
- Posty: 7632
- Rejestracja: 13 paź 2002, o 23:55
- Imię: mihau
- Lokalizacja: waw
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 4 razy
Doładowane FWD na karting, świetny pomysł, objadą Cię połowę słabsze sprzęty bez sprężarek... Zacznij najpierw upalać, a potem pomyśl czy aby napewno brakuje Ci na tym kartingu mocy, czy może raczej odpowiedniego zawiasu, stabilizatorów, felg, opon, fotela i pasów. Myślę, że wyniki pierwszych prób mogą Cię zaskoczyć i dojdziesz do innych wniosków niż doszedłeś teraz.
