Witam, jeśli szukasz C20XE w dobrym stanie, za małe pieniądze to niestety zderzysz się z niemiłą rzeczywistością... jeśli ktoś ma taki silnik w dobrej kondycji (i jest kumaty w temacie) to trzyma go zakonserwowanego w szopie albo sam dłubie jakiś projekt. Jeśli nie masz pewnego źródła to najlepiej kupić motor i na wejściu zrobić mu generalkę, kupno na popularnych portalach aukcyjnych to loteria, jeśli już to polecam szukać ofert na forach internetowych (większa szansa znalezienia czegoś wartego uwagi) lub szrotach (czasem trafiają się niezłe okazje i dostajesz kilka dni gwarancji rozruchowej na ewentualne testy, ale to również loteria). Można by też szukać tego za granicą, ale koszta... Najlepiej byłoby gdyby silnik dało się uruchomić, posłuchać i zbadać kompresję. Tak czy inaczej musisz przygotować sobie trochę gotówki, nikt nie odda Ci dobrego silnika za bezcen, ani tym bardziej remontu nie zrobisz za grosze.
Odnośnie motoru z Saab'a, konieczne będzie rzeźbienie podłużnicy, od strony rozrządu (silnik jest dłuższy niż jednostki oplowskie). Kabelkologia nie jest mega zaawansowana, jeśli dorwiesz schematy wszystko jest do ogarnięcia, najgorsza mi się wydaje ta rzeźba z podłużnicą. W Corsie B nie ma wózka, nie jest to konstrukcja specjalnie wytrzymała, dodatkowo osłabia się element nośny, który musi pewne obciążenia przenosić, jeśli będzie to zrobione z głową to okej (przebudowa podłużnicy, a nie zwykłe wycięcie jej fragmentu), ale nie wyobrażam sobie odwalić w tej kwestii jakiegoś druciarstwa i stwarzania zagrożenia dla siebie i innych uczestników ruchu.
Pozdrawiam, Robert
P.S. Przede wszystkim musisz się uzbroić w cierpliwość
