Pewnego pięknego popołudnia pojechałem obok na wioskę do takich dziadków po paprykę. Wpadam corsiną do dziadków na posesje, wysiadam i patrze "kopara mi opadła" stoją obok miejsca na ognisko dwa siedzenia RECARO. Pytam się dziadka czy nie na sprzedanie, on mówi -bym musiał z synem pogadać. Ja dziadkowi ściemniam że takie siedzenia to nic nie warte

i takie tam. A on do mnie TO POCO CI ?? :0 ........... chwile pogadaliśmy i nie dał ich na wymianę
Pogadałem z tym SYNEM i sprzedał a ja kupiłem dwa siedzenia za 200 PLN trzeba tylko do tapicera z nimi. Ale mówie wam jak się siedzi.
Acha i to są siedzenia od kadetta GSI i są razem z tymi uchwytami czy jak to się zwie, pełna regulacja.

takie siedzenia.
A ja sobie teraz tak myśle że głupki takie siedzenia tak tanio sprzedali a oni pewnie myślą..... chech głupek takie porwane siedzenia kupił i to jeszcze za 200 PLN