tarcze hamulocwe corsa b 1,4 16v

szczypas · Post autor: **szczypas** » 4 lip 2003, o 13:26

Witam
Musze zmienić u siebie tarcze hamulcowe!
Kto mi powie gdzie najtaniej kupię w Wawie jakies rozsadne???
Nie chce kupować jakis brembo makxów czy jakiś innych wypasionych raczej jakieś cywilki

Z góry dziękuje i pozdrawiam

pirat · Post autor: **pirat** » 4 lip 2003, o 13:34

Cześć !!!
Ja ostatnio kupiłem u siebie w Legionowie tarcze Brembo, jakieś zwykłe do corsy B, za 60 zł sztuka

pozdrawiam

cyberpooh · Post autor: **cyberpooh** » 4 lip 2003, o 13:36

u Wow'a

szczypas · Post autor: **szczypas** » 4 lip 2003, o 13:45

a ile u wowa???????
pirat my wczoraj wieczorkiem gadalismy chyba na gg o kontrolce pomarańczowej???

cyberpooh · Post autor: **cyberpooh** » 4 lip 2003, o 13:58

a zapytaj go.

!markos · Post autor: **!markos** » 4 lip 2003, o 13:59

jak zmieniac to zmieniac na lepsze, bo jest okazja.. mozesz kupic ate chocby

szczypas · Post autor: **szczypas** » 4 lip 2003, o 14:06

Tracze w sklepie kosztują przeciętnie 100-130zł
Co ot znaczy lepsze tarcze????
Drozsze??
Co to da??
Napiscie coś laikowi!
Szczerze to ja juz przejechałem w swojej 4 letniej karieże mase kilometró!
Byłem prawie 3 lata kierowcą zawodowym!
Al emało si ena ten temat znam!

Pirat pisze że za 60zł moznakuoic brembo!
ale nie jeakie swypasione tylko zwykłymodel seryjny!
Lepsze tzn jakie??
ZA ile??
CO MI TO DA ZE WYWALE WIĘCEJ KASY NA LEPSZE??????

cyberpooh · Post autor: **cyberpooh** » 4 lip 2003, o 14:15

ale do 1.4 16v nie kupisz za 60pln bo
do tego modelu sie zaklada wentylowane i one sa drozsze.
lepsze dadza ci lepsze hamowanie(krotsza droge hamowania)

szczypas · Post autor: **szczypas** » 4 lip 2003, o 14:24

No al elepsze hamowanie przejawia sie szybszym zużywamiem si ekolcków tak??
Przykładowo
ostatnio wymieniałem klocki przeszło 40 tyś km temu
fakt ze ładna częśc tych km przejechałem w tarsie

ale wyadje mi sie ze jeżeli mam lepsze hamowanie to i zużycie tych elementów jest wieksze

cyberpooh · Post autor: **cyberpooh** » 4 lip 2003, o 14:26

tez...ale nie do konca poniewaz sa tez uzyte inne materialy do budowy tarcz/klockow.
ja na moim komplecie brembo max + klocki no name mam jzu 15000 zrobione i 3/4 klockow jeszcze jest.

szczypas · Post autor: **szczypas** » 4 lip 2003, o 14:32

a ile dałeś za swój zestaw??

szczypas · Post autor: **szczypas** » 4 lip 2003, o 14:45

PANOWIE CO POLECACIE??????????????????????????????
CZEKAM NA jakies prady + ceny!
dzieki

pirat · Post autor: **pirat** » 4 lip 2003, o 15:23

Pooh ma rację. Ja kupiłem tarcze seryjne dedykowane do Corsy B 1.4 8V, tak było w katalogu. Takie poprosiłem i gościu mi przyniusł zwykłe, niewentylowane Brembo.
z tarcz jestem zadowolony, tylko klocki mi jakieś ch... kiepskie założyli, bo mi piszczą, jak się rozgrzeją

Może się dotrą.
A na Twoim miejscu poczekałbym, aż sie WOW wypowie w w tej sprawie, a jak nie, to dowiedziałbym się w sklepie, gdzie Ci sprawdzą w katalogu katalogu jakie tarcze do jakiego modelu są używane.
I pamiętaj, że na bezpieczeństwie sie nie oszczędza !!! Co nie znaczy, że masz kupować tarcze z najwyższej półki.

Pozdrawiam

P.S. Tak, to ze mną gadałeś wczoraj

!markos · Post autor: **!markos** » 4 lip 2003, o 15:59

no wiec tak:
jak kupisz lepsze tarcze (czyt. ate, brembo) to taka tarcza bedzie lepiej oddawala cieplo niz seryjna, choc az takiej roznicy przy tarczach niewentylowanych nie zauwazysz.
jak do nich dokupisz lepsze klocki (ebc, ate, ferodo) to bedziesz mial lepsze wyczucie hamowania, szczegolnie jesli np. nie masz abs'u.
lepszy komplet tarcz i hamulcow niewiele skroci droge hamowania, ale bedzie wytrzymalszy na przegrzanie i utrate efektywnosci oraz pozwoli precyzyjniej hamowac. seryjne tarcze i klocki sa ok, ale do pierwszego konkretnego hamowania, sprobuj potem to samo powtorzyc bez dobrego schlodzenia tarcz.. zapomnij..

UcHO · Post autor: **UcHO** » 4 lip 2003, o 17:15

Szczypas gadałeś ze mną na gg

to raz, nie mówiłem Ci nic o cenach tarcz...
A ja nie mam porównania bo mam jeszcze seryjne tarcze ale klocki mam ferodo i powiem że różnica jest odczuwalna przy hamowaniu, jedyne nieugodnienie że przy lekki hamowaniu potrafią zapiszczeć, ale jest luzik.

Fifo · Post autor: **Fifo** » 5 lip 2003, o 12:57

!markos pozwole sobie się z Tobą niezgodzić. Masz u siebie silniczek 1.4 16V a przy tym silniku fabrycznie sa wentylowane tarcze. Ja mam dokładnie taki silnik i dokładnie takie fabryczne tarcze wentylowane i powiem że wiele razy miałem okazje tak pojeździć że hamulec był na non stopie w użyciu i to ostro i nigdy, przenigdy nie miałem objawów przegrzania tych właśnie tarcz i pogorszenia się skuteczności hamowania. I nic nie chłodziłem bo nie mogłem bo akurat robiłem sobie cos na kształt KJS'a i nie za bardzo byłoby jak to schłodzic. Dla porównania na tej samej dokładnie trasie, tym samym KJS'ie jechałem również Fiatem Bravo (również wszystko seryjne, tarcze niewentylowane) i na mecie w tym własnie Fiacie efekt był taki że siwy dym szedł z klocków i hamulce się chłodziłu jakąs godzinke zanim mozna było kontynuowac jazde. W Corsie z seryjnymi wentylowanymi tarczami takich objawów brak. Pewnie że są lepsze tarcze i lepsze klocki ale seryjnemu zestawowi w modelach z silnikiem 1.4 16V akurat nic nie można zarzucić jeżeli chodzi o jakieś przegrzewanie, osłabienie skuteczności hamowanie itd.

!markos · Post autor: **!markos** » 5 lip 2003, o 22:08

Fifo pisze:seryjnemu zestawowi w modelach z silnikiem 1.4 16V akurat nic nie można zarzucić jeżeli chodzi o jakieś przegrzewanie, osłabienie skuteczności hamowanie itd.

a to ciekawe wielce.. u mnie wystarczaja 2-3 porzadne hamowania, potem kolejne i depczesz coraz mniej przyjemny pedal hamulca plus zaczynasz czuc pewne nieprzyjemne zapachy wydobywajace sie z klockow hamulcowych. moze masz inny plyn.. ja wiem, ze te hamulce sa ok, ale ze sa jakies super to napewno nie mozna o nich powiedziec.. wiem natomiast, ze wymiana samych klockow hamulcowych znacznie poprawia wytrzymalosc calego zestawu i jego skutecznosc.
widzisz, sa rozne potrzeby. jedni jezdza na seryjnym zawieszeniu, inni kupuja obnizajace sprezyny i taki komplet im wystarcza, jeszcze innych bawi spax. to samo z hamulcami: jeden twierdzi, ze seria dziala rewelacyjnie, inny, ze jest tylko ok. ja twierdze, ze seria to troche za malo. i dlatego bede wymienial hamulce - na wieksze i grubsze wentylowane tarcze i jarzma od innego modelu opla plus przewody w stalowym oplocie i nowy plyn hamulcowy. jak wymieniac to na maxa. wole poczekac, odlozyc wiecej kasy i miec zajebiste hamulce, ktore w pzryszlosci poradza sobie z okielznaniem nieco wyzszej niz seria mocy silnika..
piekno tego swiata polega na roznorodnosci pogladow na te same sprawy. dzieki temu nie jest nudno i mozemy poprowadzic takie wlasnie powazne dysputy na temat skutecznosci seryjnych hamulcow z modelu 1.4 16v. eot.
pozdrawiam cieplutko