Przymulenie na jedynce i dwójce w 1.0 12v
-
- Świeżak
- Posty: 24
- Rejestracja: 25 mar 2003, o 11:47
- Lokalizacja: Lublin
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Przymulenie na jedynce i dwójce w 1.0 12v
Od jakiegoś czasu zauważyłem dziwne zachowanie przy przyspieszaniu na 1 lub 2 biegu. Silnik ciągnie jakby niemrawo a nawet czasem jest tak jakbym lekko cofnął nogę z pedału gazu. Kiedyś nawet myślałem że wjechałem na nierówność i sam cofnąłem nogę. Przebieg 90 tys, jedyne co przychodzi mi do głowy oprócz wariantu mał optymistycznego czyli przepływomierza to filtr paliwa (przebieg ok.40 tys).
Co Wy na to? Co jeszcze sprawdzić przed podłączeniem do kompa?
Ten brak mocy nie jest niestety subiektywny bo mam też drugą Corsę i ona żwawiej reaguje na pedał gazu.
Co Wy na to? Co jeszcze sprawdzić przed podłączeniem do kompa?
Ten brak mocy nie jest niestety subiektywny bo mam też drugą Corsę i ona żwawiej reaguje na pedał gazu.
Niewyrośnięta naturystyczna Corsa 1.0 12v
- Porszak
- Support Team Leader
- Posty: 5671
- Rejestracja: 30 lis 2003, o 22:27
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: EBE-Bełchatów
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 4 razy
- Kontakt:
u mnie (1.0 12v,70 tys)dzieje sie podobnie ale tylko na 1 biegu,ma chwile takiego jak by zawachania,własnie tak jakbym puscil gaz.zdaza sie to kiedy silnik jest dobrze nagrzany i kiedy na luzie stoje dluzsza chwile 2-3-5...min.tyle ze mam stozek i wpadło mi do glowy ze kiedy tak stoi to bierze gorace powietrze z komory silnika i poki nie złapie swiezego ,chłodnego(poki nie rusze) to ma taki własnie moment zawachania przy ruszaniu.dodam ze zapala mi sie czasem 'check engine'przy chamowani biegami i byc moze ten brak ciagu jak i 'check..' to wina krokowca.czekam co da zmiana aku u DANROKA
Pozdro
Pozdro
-
- Świeżak
- Posty: 49
- Rejestracja: 29 mar 2003, o 16:19
- Lokalizacja: Radom
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
Ja również tak miałem, na początku. Potem zaczął mi gasnąć gdy był rozgrzany i silnik zaczął nierówno pracować - tak jakby wyłączał się jeden cylinder i zaczłą dużo palić - ok. 9L/100km. Okazało się że mam padniety zawór EGR. Po wymianie silniczek znów jest jak nowy.Porszak pisze:u mnie (1.0 12v,70 tys)dzieje sie podobnie ale tylko na 1 biegu,ma chwile takiego jak by zawachania,własnie tak jakbym puscil gaz.zdaza sie to kiedy silnik jest dobrze nagrzany i kiedy na luzie stoje dluzsza chwile 2-3-5...min.tyle ze mam stozek i wpadło mi do glowy ze kiedy tak stoi to bierze gorace powietrze z komory silnika i poki nie złapie swiezego ,chłodnego(poki nie rusze) to ma taki własnie moment zawachania przy ruszaniu.dodam ze zapala mi sie czasem 'check engine'przy chamowani biegami i byc moze ten brak ciagu jak i 'check..' to wina krokowca.czekam co da zmiana aku u DANROKA
Pozdro
TS (X10XE)
-
- Świeżak
- Posty: 49
- Rejestracja: 29 mar 2003, o 16:19
- Lokalizacja: Radom
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
Zawór EGR to zawór recylkulacji spalin - odpowiada za dostarczenie części spalin do komory spalaniaPorszak pisze:czy zawor ERG to silnik krokowy?
Hajabusa 5 a kupiles nowy przeplywomierz czy uzywany i ile Cie to kosztowało?
Pozdro
Silnik krokowy to nastawnik przepustnicy
Ceny części nowych:
Przepływka - ok. 1000 PLN
EGR - ok 700 PLN
Nastawnik przepustnicy - ok. 500 PLN
Pozdtawiam
TS (X10XE)
-
- Świeżak
- Posty: 49
- Rejestracja: 29 mar 2003, o 16:19
- Lokalizacja: Radom
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
Dzięki.AdamXXL pisze:silniczek krokowy otwiera lub domyka kanał, który omija przepustnicę. odpowiada za wolne obroty. raczej jako nastawnik przepustnicy nie określałbym go .TS pisze: Silnik krokowy to nastawnik przepustnicy
To określenie wzięło się od mechanika ASO. Prosiłem go o sprawdzenie w moim autku silniczka krokowego, a on mi na to że "...te modele nie mają silniczka krokowego, tylko nastawnik przepustnicy...".
A że mechanicy czasem bywają niedouczeni to i my (ze mną włącznie) używamy czasem nieprecyzyjnych określeń. Dzięki, Pozdrawiam.
TS (X10XE)
-
- Świeżak
- Posty: 24
- Rejestracja: 25 mar 2003, o 11:47
- Lokalizacja: Lublin
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
No w końcu jestem spowrotem.
Po pierwsze: po resecie kompa i wymianie filtra paliwa jest dużo lepiej.
Ale nie idealnie. Cały czas wybieram się na techa i dojechać nie mogę
Ostatnio obejżałem sobie przepustnicę i wyczyściłem kanał dolotowy do niej. Może mi się wydaje ale jest jakby cit lepiej....
Wyczyściłem tylko dolot od przepustnicy no i samą przepustnicę od góry, czy da się jeszcze coś przetrzeć w tych okolicach czy to jest to całe czyszczenie jak mawia mój mechnik "zespołu przepustnicy" warte ponad 50 zl ?
Czy przy zdjętym dolocie od filtra powietrza można odpalic silnik czy coś może popieprzyć ?- to że komp będzie pokazywał awarię to się rozumie samo przez się...
A tak z innej beczki: Kurcze trzeba strasznie uważać na jakość benzyny. Ostatnio po raz pierwszy zobaczyłem co to znaczy gdy 10 metrów za wyjazdem ze stacji samochód po prostu zwalnia. Trasa Lublin - Wawa stacja Petrochemia Płock z barem i wielgachnym oblodzonym parkingiem
. Zalałem, kilka bączków, spowrotem na trasę i ... porażka. Najgorsze że nie pamiętam miejscowości.
Po pierwsze: po resecie kompa i wymianie filtra paliwa jest dużo lepiej.
Ale nie idealnie. Cały czas wybieram się na techa i dojechać nie mogę

Ostatnio obejżałem sobie przepustnicę i wyczyściłem kanał dolotowy do niej. Może mi się wydaje ale jest jakby cit lepiej....
Wyczyściłem tylko dolot od przepustnicy no i samą przepustnicę od góry, czy da się jeszcze coś przetrzeć w tych okolicach czy to jest to całe czyszczenie jak mawia mój mechnik "zespołu przepustnicy" warte ponad 50 zl ?
Czy przy zdjętym dolocie od filtra powietrza można odpalic silnik czy coś może popieprzyć ?- to że komp będzie pokazywał awarię to się rozumie samo przez się...
A tak z innej beczki: Kurcze trzeba strasznie uważać na jakość benzyny. Ostatnio po raz pierwszy zobaczyłem co to znaczy gdy 10 metrów za wyjazdem ze stacji samochód po prostu zwalnia. Trasa Lublin - Wawa stacja Petrochemia Płock z barem i wielgachnym oblodzonym parkingiem

Niewyrośnięta naturystyczna Corsa 1.0 12v