Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Moze ktos wie jaka jest przyczyna uciekajacego plynu chlodzacego... wymienilem jakies 4 dni temu chlodnice (byla uszkodzona) i ciagle gdzies leci... wolniej ale leci... i ja naprawde nie wiem skad (pod autkiem sucho)
jakie elementy warto jeszcze sprawdzic ? (dodam ze corsa z inst. gaz.)
jest jakas uszczelka chyba pod glowica
jak jest walnieta to moze walic plynem do kanalow oleju....
mozesz to sprawdzic nastepujaco:
czy w oleju jest plyn hclodzacy(trudno troche - potrzebna szczykawka ale z powodu roznych gestosci sie tez nie uda chyba bo beda na roznych poziomach te ciecze), mozesz popatrzyc czy w chlodnicy nie ma oleju, a powiniense tez obserwowac czy jak ucieka ci plyn chlodniczy to obserwujesz przyrost poziomu oleju
To raczej nie uszczelka (w tym przypadku pojawilyby sie tzw tlusle "oczka" (slady oleju) w pojemniku wyroownawczym (chyba), a takich nie zauwazylem powiem moze tak... w ciagu 4 dni z poziomu 3/4 zbiorniczka zostalo hmmm moze 1/4
jezeli tak powoli ucieka to moze byc gdzies mala dziorka albo na prawde masz walnieta uszczelke pod glowica i tak jak shreek napisal moze plyn chlodniczy dostawac sie do oleju.Jedna z oznak:spaliny smierdzace plynem chlodniczym.Wiem tez ze na bagnecie mozna czasem zobaczyc,plyn jest lzejszy i na bagnecie moze pokazac sie z gory podzialki.
Corsa odeszla...jak ja mowie zmienila miejsce zamieszkania
Witam
Moze by tak, jak mowili moi poprzednicy, tylko ze "ruch" plynu jest w jedna strone -> do silnika. Widzialem takie przypadki - czysty plyn w zbiorniku wyrownawczym a za to "maslo" na wlewie oleju silnikowego. Moze byc i pekniecie glowicy ale to odpukac.
Moze tez byc pompa wody jak w moim przypadku. Nie moglem znalezc przyczyny ubywajacego plynu az nie zagotowalem silnika. Okazalo sie, ze pompa puszczala plyn dopiero przy wysokich obrotach silnika. To usprawiedliwia calkowity brak wyciekow podczas postoju.
kubelt pisze:Witam
Moze by tak, jak mowili moi poprzednicy, tylko ze "ruch" plynu jest w jedna strone -> do silnika. Widzialem takie przypadki - czysty plyn w zbiorniku wyrownawczym a za to "maslo" na wlewie oleju silnikowego. Moze byc i pekniecie glowicy ale to odpukac.
Jeśli chodzi o "masełko" to wystąpi ono chyba zawsze, gdy silnik jest niedogrzany. Najczęściej w zimie na krótkich odcinkach jeżdżąc praktycznie nie ma szans aby na korku tego nie zobaczyć.
AdamXXL pisze:Jeśli chodzi o "masełko" to wystąpi ono chyba zawsze, gdy silnik jest niedogrzany. Najczęściej w zimie na krótkich odcinkach jeżdżąc praktycznie nie ma szans aby na korku tego nie zobaczyć.
Mozliwe, tego nie wiem. Do pracy mam 40 km i moj samochod nie pokonuje krotkich odcinkow. Jednakze mialem takie maslo i okazalo sie, ze uszczelka byla do wymiany.
.. Wybierz sobie cel, a potem idź... idź pod prąd