rozbieramy głowice 8v

AdamXXL · Post autor: **AdamXXL** » 24 lip 2004, o 22:19

Z cyklu Chom Mejd Tjunink - przyrząd do rozbierania głowic 8v (EDIT) zapomiałem dodać, że przyrząd ten umożliwia też złożenie głowicy ponownie :0

ponieważ pewnie przed urlopem nie włoże mpi to postanowiłem więcej pogrzebać przy głowicy (jeszcze dopieścić). Niestety każdy warsztat, jeśli rozbiera głowice a nie zawozi do innego, to krzyczy za to jakąś kase. Skoro nie mam dwóch lewych rąk postanowiłem zrobić sam

i przedstawiam machine którą można sobie prosto zbudować dla frajdy przy majsterkowaniu.
Bierzemy co mamy pod ręką

.. kawałek drewna i taki uchwycik do wiertarki i składamy coś takiego. (na pierwszej fotce głowica 1.2)

Obrazek

rozbieramy głowicę korzystając z super profi organizera na zawory (do nabycia w promocji za jedyne 50zł netto

)

stojaczek można wykorzystać do obróbki zaworów. co ciekawe znalazłem nawet w garażu pastę do docierania zaworów

inne fotki i pare spostrzeżeń w innym temacie

Marcin99 · Post autor: **Marcin99** » 24 lip 2004, o 23:16

Adaś kiedy już się wydaje, że niczym nas nie zaskoczysz to ty dajesz taki pokaz umiejętności i pomysłowości

Wielki SZACUNEK.

!markos · Post autor: **!markos** » 25 lip 2004, o 00:55

adas tradycyjnie zaskakuje!!! najbardziej rozwalila mnie pasta do docierania zaworow

nie wiedzialem nawet, ze cos takiego istnieje

adas - nie chce nic konkretnie obiecywac, ale mozliwe, ze twoj powerbox (ewentualnie jego mocno rozbudowana wersja..) juz calkiem niedlugo wyladuje pod maska mojego potwora :)17

AdamXXL · Post autor: **AdamXXL** » 25 lip 2004, o 01:12

!markos pisze:adas tradycyjnie zaskakuje!!! najbardziej rozwalila mnie pasta do docierania zaworow nie wiedzialem nawet, ze cos takiego istnieje

adas - nie chce nic konkretnie obiecywac, ale mozliwe, ze twoj powerbox (ewentualnie jego mocno rozbudowana wersja..) juz calkiem niedlugo wyladuje pod maska mojego potwora :)17

paste kiedyś kupił ojczulek do polerowania czegoś

. pisze na niej, że są w 4 rodzajach ziarnistości. mam tą najdrobniejszą

Fajnie gdyby przed 10 sierpnia boxa założyć, bo potem na dwa tygodnie znikam odpoczywać

wreszcie

(ewentualnie jego mocno rozbudowana wersja..)

coś tam nawyrabiał .. straśśśnie ciekawy jestem

scotty · Post autor: **scotty** » 25 lip 2004, o 09:21

organizator do zaworów to mistrzostwo !!

ThomasTsT · Post autor: **ThomasTsT** » 25 lip 2004, o 21:12

No jak bys wpadł do mnie do warsztatui to bysmy sie pobawili razem.... mam sporo odpowiednich przyzadow... i oczywiscie gratisowo:D... jesli by ktos miał kłopoty z autem w okolicach łodzi to walic smiało bede starał sie zawsze pomoc:D... ps. co konkretnie zrobiłes w tej głowicy??? planowanko polerowanko??

AdamXXL · Post autor: **AdamXXL** » 25 lip 2004, o 23:19

ThomasTsT pisze:No jak bys wpadł do mnie do warsztatui to bysmy sie pobawili razem.... mam sporo odpowiednich przyzadow... i oczywiscie gratisowo:D... jesli by ktos miał kłopoty z autem w okolicach łodzi to walic smiało bede starał sie zawsze pomoc:D...

chętnie ale mam kawałek świata do łodzi

ps. co konkretnie zrobiłes w tej głowicy??? planowanko polerowanko??

planowanko, powiększanie i polerowanie portów głowicy i pasowanie z kolektorami, polerka zaworów będą jeszcze docierane zawory i gniazda (mino że wyglądają dobrze). plawowanko oczywiście w wyspecjalizowanym zakładzie. jak gościu zobaczył głowice to stwierdził, że ile w tym robi to jeszcze takiej niebieskiej nie widział

- oto chodziło

Bronek_84 · Post autor: **Bronek_84** » 25 lip 2004, o 23:21

A czym najlepiej pomalować silnik i ile to kosztować

AdamXXL · Post autor: **AdamXXL** » 25 lip 2004, o 23:28

ja kupiłem farbę odporną na wtsoką temp. (zobaczymy jak się spisze) i zawiozłem do zaprzyjaźnionej firmy gdzie znieszali mi taki kolorek 1L wyszedł koło 20-25zł. Wiem, że czasem malują farbami do zacisków.

ThomasTsT · Post autor: **ThomasTsT** » 25 lip 2004, o 23:30

ile splanowałes?? i ile mozna splanowac ??/ ja mam silnik 1,2NV.. to ma jakies znaczenie??... ponoc jest tam układ bezkolizyjny;]... domyslam sie ze po planowaniu kolizyjny bedzie... co do malowania silnika to ja malowałem farba do malowania zaciskow hamulcowych... koszty sa minimalne.... ale ponoc nie powinno sie malowac gdyz aluminium nie oddaje tak dobrze ciepła...;](teoria naukowa).... co mozna zrobic z wałkiem?? jaki mozna tam zamontowac??... słyszałem ze jest jakis dobry wałek z silnika 1,3?? to prawada grało by to ??/ i lepiej jezdziło??... moze mozna wieksze zawory zapakowac??? od jakiego silnika??? uf... narazie koniec pytan hehehe

AdamXXL · Post autor: **AdamXXL** » 25 lip 2004, o 23:55

na większość pytań znajdziesz odpowiedzi w innym "starym" moim temacie. sorki ale nie lubie się powtarzać a tym bardziej pisząc

ps. silnik wychodzący z fabryki ma pomalowane/zakonserwowane elementy aluminiowe i sporo się namęczyłem żeby dokładnie to wyczyścić i pomalować ponownie

osman14 · Post autor: **osman14** » 26 lip 2004, o 10:49

brawo Adam dobra robota i dotego poparta zdjeciami :0

Kurbat · Post autor: **Kurbat** » 26 lip 2004, o 13:32

ThomasTsT pisze:

ja mam silnik 1,2NV

to jak - w koncu nie sprzedales tej Corsy gościowi od Tico ?