To rozwiazuje moj odwieczny problem bicia kierownicy podczas chamowania

Ale co teraz z tym fantem poczac?
W babicach znalazlem centrum naprawy chamulcow, gdzie mi to przetocza, rozmontuja itd. za 100zl od strony. Do tego twierdza, ze trzeba lozyska wymienic, ktore juz kupilem (dzisiaj w intercarsie oryginalne za 60zl strona).
Cena jest chyba normalne, bo podobno z tym bardzo duzo zabawy, co o tym sadzicie?
Jednak glowmnie mnie nurtuje w jaki sposob pokrzywily sie akutay dwie piasty w podobny sposob? Czy taki przetaczanie jest sensowne czy lepiej szukac uzywek i je sprawdzic na maszynce?
Czy po przetoczeniu nie straca wytrzymalosci albo sie znowu nie pokrzywia przy ostrzejszym uzywaniu hebelkow?
@wow kupowales jakos ostatnio piasty, czy co z nimi zrobiles? Jesli tak to ile placiles?