tak sobie mysle czy by nie sciągnąć sobie corsy z angli!
np. takiej
http://cgi.ebay.co.uk/1996-VAUXHALL-COR ... dZViewItem
bede w wakacje w angli to koszt wyjazdu specjalnie po nią mi odchodzi.
co mi potrzebne bym sobie z niej wyciagnol a reszte sprzedal w czesciach!oplacalo by sie??bo moj silnik to ma juz 220tys to pewnie wiele przed nim nie zostało....a i tapicerke mam oblesna!!!!wiec chyba by sie opylało???
jak myslicie???
a moze ktos sciaga auta z angli i sie orjetuje dokładniej w cenach takich corsiarek
czy sie oplaca sciagnac ANGLIKA na czesci???
Regulamin forum
Luźne rozmowy są "bonusowym" działem przeznaczonym dla uzytkowników CorsaSport.pl do dyskusji na tematy nie związane bezpośrednio z Corsą. Jakkolwiek zachęcamy do rozmów na każdy temat to forum to nie służy do pisania "o wszystkim i o niczym".Reguły forum obowiązują.
Luźne rozmowy są "bonusowym" działem przeznaczonym dla uzytkowników CorsaSport.pl do dyskusji na tematy nie związane bezpośrednio z Corsą. Jakkolwiek zachęcamy do rozmów na każdy temat to forum to nie służy do pisania "o wszystkim i o niczym".Reguły forum obowiązują.
-
- Swój
- Posty: 519
- Rejestracja: 14 sty 2006, o 14:15
- Lokalizacja: Częstochowa
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
Re: czy sie oplaca sciagnac ANGLIKA na czesci???
moja miała 200 i padłananek1987 pisze: ma juz 220tys to pewnie wiele przed nim nie zostało....

znam kolesia który sprowadza Ople z angli jak jesteś zainteresowany to na priv dam ci numer do niego
-
- Nowy
- Posty: 452
- Rejestracja: 28 lip 2004, o 00:32
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- Kontakt:
Re: czy sie oplaca sciagnac ANGLIKA na czesci???
Niech to nie będzie wyznacznikiem, bo ty jej troche pomogłeś w tymgejzer6 pisze:moja miała 200 i padła
