Witam! Kolejny raz uderzam z problemem (a jak! )...może ktoś się "osobistycznie" z nim spotkał. Mianowicie...odtwarzacz niby dzała,ale jak-z głośników prócz muzy wydobywa się "pierdzenie i charczeni".
Może przynajmniej się dowiem, czy odrazu wywalić tą padake,czy da się jeszcze coś zrobić.
Radio było sprawdzane w innym aucie....to samo.
Dzięki