pytanie silnik 1.2/1.3 gaznik

Wszystkie informacje o silnikach benzynowych i diesla montowanych w Corsie A.
ODPOWIEDZ
kamiloo
Świeżak
Posty: 12
Rejestracja: 4 lis 2006, o 21:54
Lokalizacja: kielce
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

pytanie silnik 1.2/1.3 gaznik

Post autor: kamiloo »

witam, mam takie pytanie do ludzi co maja ten silnik czy mieli obojetnie, wiele osob widzialem ze ma problem a to ze pali na 3 garach na zimnym czy gasnie czasami to moze wiecie o co chodzi. mam ssanie reczne i o co chodzi? Wczesniej przez 2 lata corsa mi nie zapalila nigdy bez sania na zimnym silniku, musialem wyciagnac najpierw i dopiero odpalac. Teraz wymienilem ten kranik co sika paliwo z komory plywakowej do gardziela, przez nacisniecie gazu (przyspieszacz) i np teraz jak go odpalam na zimnym to jak robie tak jak wczesniej to go tak jakby zalewalo, jakby za duzo wachy dostawal i nie chce zapalic. Pokrece go bez ssania zapali ale gasnie normalne i pozniej sobie wyciagam ssanie i chodzi. Wczesniej ten kranik mi wogole prawie nie sikal i nie zapalal, albo np za 7 razem przesada :/ bo nie dostawal wachy. No i teraz nie wiem czy tak powinno byc ze bez ssania zapali i trzeba wyciagnac po chwili dopiero ze tak jakby za tym pierwszym zaskoczeniem ma juz wache i nie trzeba podac, czy trzeba odrazu wyciagac i zapalac bo bez tego nie powinien zapalic, nie wiem jak u was wyglada odpalanie?
Awatar użytkownika
sopel358
Nowy
Posty: 380
Rejestracja: 30 mar 2005, o 20:49
Lokalizacja: Żnin
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0
Kontakt:

Post autor: sopel358 »

ja mam 1,4 na gazniku i az takich problemow nie mam idzie zima i zima czesto jest tak ze odpala na 3 garach ale 4 po chwili zaskakuje i smiga jak ta lala co jest przyczyna nie mam pojecia nowe swiece nowe kable i caly czas tak samo nawet probowalem w ostrej zimie kable na noc na grzejnik klasc i bez skutku nie mam pojcia co to ten silnik tak chyba ma :bardzozly:

a co do odpalania to ci nie powiem bo mam ssanie automat :oko:
Corsa A 14nv 91 rok/Corsa A TR 13s 82rok
Obrazek
kamiloo
Świeżak
Posty: 12
Rejestracja: 4 lis 2006, o 21:54
Lokalizacja: kielce
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Post autor: kamiloo »

aha no dobra dzieki, a co do odpalania to sprawdz sobie cewke, mnie tez pali na 3, a dzisiaj nawet na 2 zapalila na chwile...
Awatar użytkownika
Szwagier
Weteran
Posty: 1053
Rejestracja: 15 lis 2002, o 09:13
Lokalizacja: Białystok
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0
Kontakt:

Post autor: Szwagier »

Ja mam motor 1,2 na gazniku (12st) i tez mialem przypadki ze palila na 3 garach. Co do Twojego przypadku z tym odpalaniem i ssaniem to musisz dac gaznik do przeczyszczenia i regulacji (wraz z ssaniem)
Obrazek
Corsa odeszla...jak ja mowie zmienila miejsce zamieszkania
BRAWIMEX
Nowy
Posty: 264
Rejestracja: 6 sie 2004, o 11:14
Lokalizacja: Śląsk
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0
Kontakt:

Post autor: BRAWIMEX »

Sprawa prosta...
Jeśli to gaźnik Pierburga na 100% jest uszkodzony siłownik/korektor ssania/pull down.
Siłownik ten dziala jako "ogranicznik" ssania.
(wiadomo przy zimnym silniku mieszanka jest bardzo bogata na ssaniu)
Gdy jest uszkodzony przez podcisnienie nie potrafi wyregulowac przepustnicy rozruchowej,
wacha sie leje a silnik chodzi jak na trzy gary.
W gaźniku 1B3 czyli z automatyczna ssawka też jest taki siłownik.
wszystko o gaźnikach http://www.gaznik.pl
Obrazek
kamiloo
Świeżak
Posty: 12
Rejestracja: 4 lis 2006, o 21:54
Lokalizacja: kielce
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Post autor: kamiloo »

mam kolejny problem z moim kochanym gazniczkiem, problem polega na tym ze samochod jedzie normalnie a nagle zaczyna go szarpac tak jakby wachy nie dostawal, ale dam gazu i albo chodzi normalnie albo jest taki zamulony. Jak wcisne sprzeglo to gasnie samochod oczywiscie czasami, nie ma wolnych obrotow albo jade sobie a tu nagle samochod zwalnia i wogole nie reaguje na pedal gazu i tak padnie na srodku drogi. I teraz tak: rozbieralem go oczywsicie czyscilem, na poczatku obstawialem dysze od wolnych obrotow, potem zawor iglicowy od plywaka, pompe paliwa i jeszcze ewentualnie zostaje elektrozawór.Jeszcze dodatkowo samochod szarpie z przyczyn nieznanych, pytanie brzmi co jest i dlaczego?Piszcie pomysly bo mnie juz sie pokonczyly, normalnie nie da sie nim gdzies pojechac.
oczarowany
Świeżak
Posty: 65
Rejestracja: 8 wrz 2006, o 18:01
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Post autor: oczarowany »

sprobuj wyczyscic styki pod kopolka moze zasniedzialy
u mnie w litrowce przeczyszczenie stykow pod kopolka i ustawienie zaplonu pomoglo wlasnie i przy odpalaniu (tez na ssaniu sie zalewal a bez palil ale trzeba bylo dlugo krecic) i wlasnie to zamulanie i spadek mocy

jezeli juz bedziesz ustawial zaplon nie rob na czuja tylko ze strobo
CA 1.0 45km--> 1.2 60km na gratach 1.0--> sold ! ---> XR3i... 110 km
Obrazek
BRAWIMEX
Nowy
Posty: 264
Rejestracja: 6 sie 2004, o 11:14
Lokalizacja: Śląsk
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0
Kontakt:

Post autor: BRAWIMEX »

kamiloo pisze:mam kolejny problem z moim kochanym gazniczkiem, problem polega na tym ze samochod jedzie normalnie a nagle zaczyna go szarpac tak jakby wachy nie dostawal, ale dam gazu i albo chodzi normalnie albo jest taki zamulony. Jak wcisne sprzeglo to gasnie samochod oczywiscie czasami, nie ma wolnych obrotow albo jade sobie a tu nagle samochod zwalnia i wogole nie reaguje na pedal gazu i tak padnie na srodku drogi. I teraz tak: rozbieralem go oczywsicie czyscilem, na poczatku obstawialem dysze od wolnych obrotow, potem zawor iglicowy od plywaka, pompe paliwa i jeszcze ewentualnie zostaje elektrozawór.Jeszcze dodatkowo samochod szarpie z przyczyn nieznanych, pytanie brzmi co jest i dlaczego?Piszcie pomysly bo mnie juz sie pokonczyly, normalnie nie da sie nim gdzies pojechac.
Jeśli masz dobre swiece, dobrą elektryke silnika, dobrze wyregulowany rozrząd,zapłon serwo hamulca nie puszcza podcisnienia to...
Czasem lecz sporadycznie mam tez taki problem i wiem ze to raczej wina paliwa :oko:
wszystko o gaźnikach http://www.gaznik.pl
Obrazek
kamiloo
Świeżak
Posty: 12
Rejestracja: 4 lis 2006, o 21:54
Lokalizacja: kielce
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Post autor: kamiloo »

tez obstawiam ze paliwo, tak wogole to dobra ta strona gaznik.pl dzisiaj wyjalem gaśnik :) i wymienilem zawor iglicowy, wsadzilem od drugiego bo tamten widzialem ze na tym szpicu mial dziare i moze go przylapywac, jeszcze podmienilem elektrozawor. Jutro rano zakladam i test :) dzieki za zainteresowanie moim problemem...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik”