problem byl taki, ze czasem kolo delikatnie obcieralo i wypinalo plastikowe nadkole (sierp) z 1 zaczepu przy zderzaku. wreszcie sie zdenerwowalem i cos z tym zrobilem
1.

przed operacja
2.

w trakcie... wycialem miejsce najblizsze oponie. byc moze wystarczylo by wyciac mniej, ale zrobilem z zapasem
3.

narzedzia. z tych wszystkich najlepszymi okazaly sie te najmniejsze nozyce
4.

koniec. kilka dni pozniej ten fragment poszedl w kolor
do tego nalezy jeszcze troche podciac/podpilowac plastikowe nadkole (sierp) tak by nie przeszkadzalo oponie i nie wypinalo sie w dalszym ciagu przy wiekszym skoku zawiasu
nie mam pomyslu jak wypelnic diure miedzy rantem blotnika po wycieciu, a wewnetrznym nadkolem umieszczonym w blotniku, moze cos mi sie przysni

albo zostanie to tak jak jest