udalo sie dojechac i wrocic na tym powiedzmy nizszym zawieszeniu
w tamta strone jechalem 6 godzin, spokojna jazda razem z jazda ostrzejsza - spalanie ~8 litrow, droga srednia ale technika na koleinie sie sprawdzila
z powrotem nie wiem ile jechalem bo bylo bardzo rekreacyjnie i tloczno i na odcinku 10 km zatrzymala mnie 3 razy policja
pierwszy raz: predkosc 70/96 - 100 zl 4 pkt
drugi raz z daleka machajcy policjant: zolte zarowki, otwarcie maski i mila rozmowa, pan policjant okazuje sie normalnym wyrozumialym czlowiekiem i nawet corse tez ma
trzeci raz: "rzuca sie w oczy ten brak rejestracji" otwarcie maski, szukanie homologacji na lampy

i mila pogawedka, odjazd bez kary
pozdrawiam warszawiakow ktorzy nawet ani razu na mnie nie zatrabili a czasem troszke stamowalem ruch
jutro jakies fotki i filmiki wrzuce moze
