YAQB pisze:
2) termin lipiec - sierpien = ogromny tlok i wyzsze ceny za wynajem (z tego co mowil Scotty ...)
a co to za roznica, czy tlok bedzie czy nei bedzie? ani sie nei bedziemy scigac po tym darlowku, ani nie bedzie problemem jesli 20-30 osob bedzie chcialo pojsc na plaze czy gdzies poimprezowac. Co wiecej, na poczatku czerwca moze byc jeszcze pizdziawa, a w lipcu/sierpniu powinna byc lepsza pogoda.
Jesli chodzi o koszt noclegu, to ile to jest "przed sezonem taniej"? bo srednio w sezonie koszt noclego to 35 zl, a biorac pod uwage fakt, ze przed sezonem bedzie ciut taniej, to zaoszczedzimy na 3 noclegach +/- 40 zl od osoby.
YAQB pisze:
3) wyjazd nad morze tylko nad weekend osobiscie dla mnie jest bez sensu - za duzo jazdy do czasu pobytu, a chyba juz takiego dlugiego weekendu w wakacje 2007 nie bedzie
tja, ale jazda nad morze zajmie dla wiekszosci z nas czy to slask, czy Wawa, czy gdziekolwiek indziej poza Kamillo, Scottym i Soplem ponad pol dnia jak nie wiecej... czyli czwartek dojazd, piatek i sobota na miejscu, neidziela powrot. Co daje w sumie tylko jeden dzien dluzej niz zlot w Bydgoszczy, gdzie piatek i sobota byla biba, a w niedziele po poludniu wyjazd...
Powrot na koniec dlugiego weekendu tez moze byc dosc przejebany z nad morza.
YAQB pisze:5) widze, ze Wam sie nagle zebralo na konkrety, a z drugiej strony nagle poajwiaja sie inne propozycje .... hmmm
a co Ci nie pasi? Nikt nie powiedzial ze Darlowek jest juz na 100%, wiec poki mamy duzo czasu warto by sie jeszcze zastanowic czy moze nie ma innych bardziej sprzyjajacych terminow i mozliwosci.
Bron Boze nie mowie tu o sobie i tym, ze pode mnie ma byc ukladany zlot. Co to, to nie. Ale chodzi o to, ze poki co zadeklarowalo sie 9 osob a czesc osob powiedziala, ze nie moze w tym terminie. Dlatego skladniam sie ku temu, ze skoo robimy ogolnopolski zlot klubowy, to powinnismy zgromadzic jak najwiecej chetnych osob i sprobowac zorganizowac to tak, zeby jak najwiecej osob zadowolic. Bo poki co "za" jest 9 osob, wiec koszty i toru, i calego zlotu wzrosna.
Stad moja propozycja, pomysl... zeby podyskutowac, znalezc inne rozwiazania. Nie neguje ani nie krytykuje Darlowka, ze jest zly - bron Boze, organizacji tez nie... ale chcialbym sie spotkac na ogolnopolskim zlocie z frekwencja jak w Lublinie'05 a wiem, ze nie tylko ja w czerwcu nad morzem sie nei pojawie. Ot cala rozkminka.
!markos pisze: a co myslicie o lublinie?
Jak dla mnie opcja zajebista. Nawet jesli bylby to piatek, sobota i niedziela. Spanie moze byc i w pawulonie. Tor super i pomiar czasu tez byl profi.
Sa jeszcze inne miejsca: Torun, Bydgoszcz (noclegi zorganizuje Czester
), nie wiem jak Lodz, Ryki a do Radomia mozna przedzwonic i sie dopytac jak to jest z tymi autami na torze i przed brama, bo babka nic nie wspominala o tym.