III Zlot CorsaSport.pl 06.08. - 08.08.2010

[Porszak]

my tez dojechalismy. tradycyjnie wszystko sie pieknie udalo. dziekujemy wszystkim za te kilka fajnych dni. mam nadzieje ze to nie tylko dogodna lokalizacja Was przyciaga w takiej liczbie i kolejne zloty beda z Waszym i nie tylko Waszym udzialem.
pozdro dla wszystkich

[Fifo]

Też dojechaliśmy cało i bez przygód, Corsa postanowiła, że nie zrobi mi w nocy psikusa i obskoczyła wypad w raz z torowym upalaniem w całości

Gratulacje dla zwycięzców próby sportowej Jak widać liczy się równa jazda i słuchanie organizatora a nie moc auta. Totalnie spaprałem pierwszy przejazd, więc choćbym miał i 500KM to nie odrobiłbym straty do Was chłopaki tak więc wielkie gratsy

Gratulacje i podziekowania dla organizatorów za ogarnięcie tematu i za to, ze Wam się chciało

Podziękowania dla ekipy Emsów za nakarmienie Nas i całej reszcie za przygarnięcie na grilla, którego, jako, ze nie planowaliśmy to się na niego w ogóle nie przygotowaliśmy. Żałujemy, ze musielismy Was opuścic ciemna noca, ale rano musielismy być w Krk.

Miło było Was wszystkich poznać

P.S. Jeszcze raz przepraszam osoby, którym obiecałem przejazd po torze, ze nie doszedł finalnie do skutku, ale obawiałem się, ze jak strzeli przegub, który zaczął stukać podczas drugiej próby sportowej to nie wróce w jednym kawałku do domu. Mam nadzieje, ze wybaczycie mam tez nadzieję, ze tym którzy mieli okazje być na prawym się podobało

P.S.2 Żałuję, ze we wczesniejszych latach tak mi się składało, ze nie mogłem przyjeźdżac na takie zloty...

[Tschoob]

ja rowniez wszystkim dziekuje za mego mily zlota oraz za dobra organizacje...i nastepnym razem postaram sie przyjechac czyms innym niz rodzinnym kombi (chociaz na torze dawal rade )

i czekam fotki

[duzy]

ja rowniez dziekuje wszystkim

swiety steimetz bedzie jutro dzis na forum

Dobrze ze nie w stylu " stary gdzie jest moja bryka "

za rok napewno

[czester 1]

my jako ostatni opuszczali osrodek ze wzgledu wypadu na grzyby, ktorych bylo dosc sporo :0 , powrot do domu bez niespodzinek, a i przez cala droge jakos nikt mi nie dal rady

wielkie podziekowania dla organizatorow i uczestnikow zlotu, bez was by tego nie bylo, aniu bron boze sprzedawac corse, naprawi sie te pirdolki i bedzie cacy

co do toru to mysle, ze moglo byc lepiej gdybym tylko auto odebral kilka dni wczesniej i ogarnol to wszystko, a tak to w sobote rano jeszcze skladanie wszystkigo i polerka .
wynik mogl by byc lepszy (głownie przez tryb awaryjny usterka sondy lambda, gdzie byla niepelna moc i wczesniejsza odcinka, oraz brak wspomagania i obrotka), ale wazne ze nic z mechaniki sie nie syplo oprocz oberwanego zderzaka
impreza udana, szkoda tylko ze bramkaze mnie wyrosili z wesala moze bym cos tam wyhaczyl , a tak to nokalt i spac. rano w kibelku niespodzianka, myslalem ze zapomnialem zamknac auta, ale przecieram oczy i widze ze to tylne kolo :0 , drugie gdzies w innym domku. jakim cudem to podnieski po ciemku, na trawie, po pijaku i bez szkod do dzis nie wiem :0
dzieki rowniez za nagrody, sruby napewno sie przydadza

[duzy]

rano w kibelku niespodzianka, myslalem ze zapomnialem zamknac auta, ale przecieram oczy i widze ze to tylne kolo :0 , drugie gdzies w innym domku. jakim cudem to podnieski po ciemku, na trawie, po pijaku i bez szkod do dzis nie wiem :0

wiesz Czester ma sie te zdolnosci

[przyciaga]

Czytam i płaczę ze śmiechu. Chłopaki i dziewczyny jesteście the best i opłacało się stresowanie czy aby wszystko sie uda bo moim zdaniem oprócz małych wpadek szefwoej ośrodka wszystko było git majonez. Przepraszam was za te niedogodności ale cóż ja mogę(najwyzej obsmaruję babsko na forum Częstochowskim). Generalnie wszytsko to pikuś bo najważniejsi na tym zlocie to My których jednoczy pasja i ulubienie Corsy

my jako ostatni opuszczali osrodek ze wzgledu wypadu na grzyby, ktorych bylo dosc sporo :0 ,

No własnie nie udało mi się z Tobą pozegnać i przeprosić za psikusa ale mam nadzieję że się nie gniewasz

aniu bron boze sprzedawac corse, naprawi sie te pirdolki i bedzie cacy

Bardzo sie do niej przywiązałam i zżyłam, mam do niej ogromny sentyment. Czas pokaże co się z nią będzie działo dalej. Dziś np nie chcą mi wchodzić biegi na zgaszonym silniku

jakim cudem to podnieski po ciemku, na trawie, po pijaku i bez szkod do dzis nie wiem :0

dopinowałam chłopaków jak mogłam

Miło było Was wszystkich poznać ...
P.S.2 Żałuję, ze we wczesniejszych latach tak mi się składało, ze nie mogłem przyjeźdżac na takie zloty...

Super że przyjechaliście. Twoja corsa była chyba największą atrakcją. Ja dziekuję Ci za niezapomniane wrażenia podczas przejażdzki i ciesze się że się załapałam na nią . Zapamiętam ja do końca życia. I oczywiscie licze jak najbardziej na przyszły rok.

Dziękuję jeszcze Piratowi za przejażdzkę i Cougarowi za ogromne zaufanie

Generalnie jestem mega zadowolona ze zlotu a po wypadzie a i Krzysiu był wyrozumiały dla

ekipa mechaników "Pod wezwaniem świętego Steinmetza" )

Super ze sie spotkaliśmy

[Tschoob]

my jako ostatni opuszczali osrodek ze wzgledu wypadu na grzyby, ktorych bylo dosc sporo :0 , powrot do domu bez niespodzinek, a i przez cala droge jakos nikt mi nie dal rady

widzialem cie jak smignales kolo M1 w czeladzi tam chyba jest jakies ograniczenie

jakim cudem to podnieski po ciemku, na trawie, po pijaku i bez szkod do dzis nie wiem :0

bylo troche zabawy,bez szkod bo ania cegly skombinowala,takto by stala na wiadrach przeciwpozarowych

[Porszak]

czester grzybki znalazl faktycznie ladne...

co do psikusa to rowniez mam nadzieje ze przyjales to luzno. my uzywalismy zwyklego oplowskiego lewarka wiec mielismy nadzije ze majac tego swojego nie bedziesz mial problemu.
a tak powaznie to Ty rozeznaj temat tych srub bo tylnie odkrecane byly bez uzycia zadnej wiekszej sily i to takim krzyzakowym kluczem z 4 koncowkami. naprawde bylismy w szoku ze to tak slabo sie trzymalo.
smiechu bylo w nocy co nie miara, niektorzy odkryli nowe talnety

zlocik byl super, przyjedzcie wszyscy za rok

[przyciaga]

Oto wyniki z toru w kolejności zdobytych miejsc (czas mierzony był na 3 okrążeniach; pierwszy przejazd nalezało zakończyć wyhamowaniem do zera na wyznaczonej mecie/linii którą trzeba było mieć między przednią a tylnią osią(jeśli ktos tego nie zrobił miał doliczone 5 sekund do czasu), drugi przejazd już wymagał tylko przejechania tej linii:

1. RotkiV 2:46:10 / 2:46:41 / 5:32:51
2. Czester 2:48:52 / 2:46:77 / 5:35:29
3. Gesio 2:57:19 / 2:47:29 / 5:44:48
4. rQs 2:52:85 / 2:56:46 / 5:49:31
5. Porszak 2:55:11 / 2:55:45 / 5:50:56
6. Tschoob 3:04:10 / 2:48:89 / 5:52:99
7. corsarz 3:03:74 / 2:49:77 / 5:53:51
8. Fifo 3:17:74 / 2:44:46 / 6:02:20
9. Kostek 3:01:00 / 3:02:31 / 6:03:31

10. Zioo 2:52:06
11. Pirat 2:53:56

Dodam jeszcze że Tschoob w pierwszym przejeździe stracił ręczny i jako pierwszy jechał po tym jak spadł deszcz. Również Fifo nie mial lekko z powodu deszczu bo jechał tuż za Tschoob'em i 2 razy go zarzuciło stad taki wynik w pierwszym przejeździe.

[mehes]

Za kilka dni wrzucimy filmik,niestety nie bedzie na nim wszystkich uczestników zlotu.

[bix]

Oczywiście też dojechałem na miejsce bez problemów!
Zlot mimo że było kilka niedociągnięć ze strony sił zewnętrznych (a nie organizatorów i organizacyjnych) był WYŚMIENITY. Po cichu liczę że następny będzie w co najmniej w takim samym składzie!
Osobiście bardzo dobrze się bawiłem i będę długo go dobrze wspominał. Mam też nadzieję że swoimi żartami nikogo nie uraziłem (czasem się zapominam ).

Też dojechaliśmy cało i bez przygód, Corsa postanowiła, że nie zrobi mi w nocy psikusa i obskoczyła wypad w raz z torowym upalaniem w całości

No i pięknie w końcu do tego została stworzona!

Jeszcze raz przepraszam osoby, którym obiecałem przejazd po torze, ze nie doszedł finalnie do skutku, ale obawiałem się, ze jak strzeli przegub, który zaczął stukać podczas drugiej próby sportowej to nie wróce w jednym kawałku do domu.

Myślę że nikt się nie obrazi, w końcu powód jest dość poważny. Być może będzie okazja innym razem

swiety steimetz

Oj to było dobre

jakim cudem to podnieski po ciemku, na trawie, po pijaku i bez szkod do dzis nie wiem

Pewnie opowiemy Ci na następnym zlocie
W każdym razie staraliśmy się być ostrożni!

No i nie zapomniane słowa przyciągi: "Te bix tu jest kostka brukowa!"

Było mi bardzo miło poznać wiele (dla mnie) nowych osób, pogaworzyć i pobawić się razem!
Jeszcze raz WSZYSTKIM bardzo dziękuję!

[Tschoob]

chcialbym jeszcze zaznaczyc ze jezdzilem vectra B 1.8 16V kombiaczkiem ktora dzielnie robila za assistance

[pirat]

Dosłownie kilka fotek od nas:










Jak tylko dostane namiar na serwer, co by wrzucic caly plik spakowany, to zalinkuje

PS. Nie wiem jak zmniejszyc je do rozmiaru, zeby sie zmiescilo

[-=m&m=-]

PS. Nie wiem jak zmniejszyc je do rozmiaru, zeby sie zmiescilo

forum samo skaluje, więc można wrzucać większe

Ps. namiary na serwer poszły na priv

[Aro]

no i ja tak sobie czytam te wypowiedzi, poprzeglądałem fotki i jeszcze bardziej żałuję, że nas nie mogło być w tym roku widzę, że jak zwykle dużo się działo i było pełno śmiechu (numer z felgami pierwsza klasa ) fajnie, że co roku pojawiają się nowe twarze - chociaż z drugiej strony szkoda, że wykruszają się weterani... za rok już sobie powiedziałem, że zlot to priorytet - żadne śluby, wesela ani pogrzeby mnie nie obchodzą

[-=m&m=-]

fajnie, że co roku pojawiają się nowe twarze - chociaż z drugiej strony szkoda, że wykruszają się weterani...

rozmawialiśmy o tym na zlocie i doszliśmy do wniosku, że jeśli komuś zależy i chce się spotkać to na pewno dotrze na zlot bez względu na ilość kilometrów do przejechania

Termin zlotu specjalnie uzgadniany jest wcześniej tak aby można było sobie zaplanować wakacje

wow potrafił przyjechać z Ewą tylko na jeden wieczór aby móc się spotkać a ja np. zrezygnowałem z kawalerskiego dobrego kumpla...

[kruszyn1]

Mike, trzeba było brać kumpla i zrobić panieński na zlocie , panna młoda by zrobiła taniec brzucha

[marmi]

rozmawialiśmy o tym na zlocie i doszliśmy do wniosku, że jeśli komuś zależy i chce się spotkać to na pewno dotrze na zlot bez względu na ilość kilometrów do przejechania

święte słowa i dlatego gdzie zlot nie będzie tam na niego pojadę bo naprawdę warto

Termin zlotu specjalnie uzgadniany jest wcześniej tak aby można było sobie zaplanować wakacje

zawsze trafią się osoby którym pasowac nie będzie ważne że większości termin odpowiadał, nawet ptaku mimo że pisał że nie pasuje mu termin zlotu to i tak pojawił się na torze i to sie chwali...

[duzy]

jest i obiecane foto

ROBCIE POKLONY PRZED SWIETYM STEIMETZEM

[Staneq]

szkoda że ja w tym roku nie mogłem chodz na chwilkę...

@czester z tego co czytam to dałeś radę jak zawsze

[Tschoob]

RQS gdzie obiecane fotki ??

[KO$TEK]

1. RotkiV 2:46:10 / 2:46:41 / 5:32:51
2. Czester 2:48:52 / 2:46:77 / 5:35:29
3. Gesio 2:57:19 / 2:47:29 / 5:44:48
4. rQs 2:52:85 / 2:56:46 / 5:49:31
5. Porszak 2:55:11 / 2:55:45 / 5:50:56
6. Tschoob 3:04:10 / 2:48:89 / 5:52:99
7. corsarz 3:03:74 / 2:49:77 / 5:53:51
8. Fifo 3:17:74 / 2:44:46 / 6:02:20
9. Kostek 3:01:00 / 3:02:31 / 6:03:31

10. Zioo 2:52:06
11. Pirat 2:53:56

Yo!!! Zmiescilem sie w pierwszej dziesiatce!!! Jak na kogos kto nie potrafi jezdzic to naprawde mega sukces

P.S. Ku uciesze moja CB o wlasnych silach dojechala do Krakowa i dalej jezdzi

P.S. 2. Jeszcze raz ogromne podziekowania dla Organizatorow, szkoda tylko ze z przyczyn technicznych moglem byc tak krotko, na kolejne zloty obiecuje poprawe

[DaroXE]

Ja też dziekuje za miło spędzony czas, coprawda mogliśmy byc tylko tak krótko z Ptakiem i niestety nie corsami ale co zrobic Myśle że do następnego zlotu poskładamy nasze auta i przyjedziemy oboje na lawetach gdziekolwiek by to nie było Dawajcie zdjęcia to przynajmniej się ze zdjęc ponabijam

[!markos]

rozmawialiśmy o tym na zlocie i doszliśmy do wniosku, że jeśli komuś zależy i chce się spotkać to na pewno dotrze na zlot bez względu na ilość kilometrów do przejechania

czasem sa tez inne powody.. bardziej zewnetrzne niz "nie chce mi sie"

o ile ostatni zlot troche mi powiedzmy zwisal, to na ten zajebiscie chcialem pojechac.. no i dupa. przyczyny zewnetrzne. nic nie poradzisz

[pirat]

Markos, a nie mogles rano dojechac? O 9 bys wyjechal, to na poludniowe upalanie bys byl.
Juz nie padalo.

[!markos]

w sobote to ja juz mialem pekniety kolektor wydechowy kolejna lajtowa przyczyna zewnetrzna

w zasadzie to juz bylo grane w piatek, ale jeszcze wtedy tego nie wybadalem

[-=m&m=-]

W Galerii III Zlotu Corsasport.pl pojawiła się kolejna porcja fotek. Tym razem autorstwa Pirata

[mehes]

Dodaje obiecany filmik z III zlotu
Podziękowania przy realizacji Corsarzowi
http://www.megaupload.com/?d=O3XPT6WT

[kruszyn1]

czy tylko mi nie wyswietlaja sie literki do przepisania na megupload?
wrzuccie to na rapida czy cos normalnego...