Corsa Sport

ja tez rzut kamieniem od Nadarzyna .... chetnie spojze

To moze spoty przeniesiemy do Nadarzyna?

endo pisze:To moze spoty przeniesiemy do Nadarzyna?

Akurat pod komenda policji zrobili taki ladny parking, znaku zakazu postoju nie zauwazylem

wow jak by czegos brakowalo to jest tu troszke czesci pewnie po malutkich cenach:
http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=17238744

REN pisze:jakos nadal nie jestem pocieszony

maruda

!markos pisze:a ja juz w takim razie zaczynam odkladac pieniazek na silnik..

3mam kciuki!

dementujac pogloski i plany dotyczace spotkan w nadarzynie w chms stoi tylko silnik i zostanie tam do czasu skonczenia remontu jegomoscia duziego lumpa. z tym pewnie potrwa zwlaszcza, ze w planach wydatkowo tuninkowych niedlugo upgrade zawieszenia a tak wogole to nie spieszy mi sie jakos, bo dopiero wszystko na wiosne chce zlozyc do kupy.

dzieki arts za linka, ale prawie wszystko co widnieje na tym zdjeciu zostanie u mnie wymienione na nowe - lubie miec wszystko zrobione porzadnie.

Wow`a 16V na warsztacie!

imponujace jak wow jest konsekwentny ..... tylko pozazdroscic

o kurcze! jakie zajebiste zdjatka... nie widzialem ich za to inne mam... zaraz powrzucam

nom dafaj dafaj!!!!

pare zdjatek... wiecej tego mialem, ale nudne sa wiec powyrzucalem...





lump na podlodze lezacy... w nadarzynie juz...



zygfryd odrabia pierwsza zmiane za fajera chrabaszcza...



jakies takie dziwne rzeczy... 4 pasy w jedna strone... kto by na takie pierdoly zwracal uwage?



sejak odmulany - slowo stalo sie cialem... 170kmh zgodnie z prawem



wielkie rzeczy... piekna autostrada i tyle...



cel podrozy



cos jakby juz na miejscu prawie...



wielka autostrada i wielki korek... po prostu masakra, ale uzylismy glowy i zjechalismy gdzies na pomniejsze drogi i tym sposobem przy odrobinie bladzenia dojechalismy do norymbergi, ale o tym dalej...



mniam





a w korku takie cuda wypatrzylismy...



no i norymberga...



wiatrak taki jakis smieszny...



i dosc tragiczny crash juz w polsce na gierkowce... koles wladowal sie w naczepe centralnie... bu

Taka mala wycieczka po zachodnich sasiadach, a jaka fajna pamiatka z podrozy.. Nice ! Szkoda tylko, ze takie trasy to tylko na zdjeciach albo za granica bo u nas to sie chyba nigdy nie doczekamy..

nawet very nice !

Nawiazujac do Twojej wypowiedzi Endo u nas jest taka dziwna prawidlowosc. Na zachodzie co roku otwiera sie setki km nowych autostrad albo odcinkow z nowa nawierzchnia i bez wielkiego halo. A u nas otwieraja 10 km obwodnicy, to przyjezdza premier, ksiadz, wladze miasta i nie wiadomo kto

pozdrawiam

jak by cala kasa (z akcyzy i podatkow z paliw) szla na drogi to juz dawno mieli bysmy drogi jak mazenie, a tak ratujemy dziure budzetowa

pare zdjatek... wiecej tego mialem, ale nudne sa wiec powyrzucalem...

ehhh i pomyslec, ze ten wyjazd mial byc moim udzialem

REN pisze:ehhh i pomyslec, ze ten wyjazd mial byc moim udzialem

o stary... no pewnie, ze mial byc... ale nie miales czasu, a mnie czas naglil... co mam powiedziec? poza tym to mozesz sie cieszyc bo juz 3 dni walcze z celnikami a samochod stoi u nich na parkingu, a to jeszcze nie koniec... jakas upierdliwosc ich wziela!

wow pisze:... co mam powiedziec? poza tym to mozesz sie cieszyc bo juz 3 dni walcze z celnikami a samochod stoi u nich na parkingu, a to jeszcze nie koniec... jakas upierdliwosc ich wziela!

ale kupa. jak spotkam tego gościa to go zrypie

REN pisze:Cytat:
pare zdjatek... wiecej tego mialem, ale nudne sa wiec powyrzucalem...


ehhh i pomyslec, ze ten wyjazd mial byc moim udzialem

REN - sorry za szczerość ale czy długo jeszcze będziesz się bawił w przedszkolaka i robił wywody, że tam nie pojechałeś. To jest post o silniku i przekładce Tomka a nie o Twoich problemach, że rzekomo zostałeś wycyckany. Powiedziałbyś coś miłego .. że się cieszysz czy coś .. a nie taki shit. Wstyd mi za ciebie.

mile rzeczy mowie Ttomkowi osobiscie a w weekend bedziemy to omawiac przy browarkach ew. czyms mocniejszym

No to już lepiej ... jak napój bogów wchodzi w gre to dobrze. Miłej zabawy w takim razie

z wiesci w tzw. temacie... silnik jest w trakcie destrukcji... jutro zobacze co z niego zostalo a co wymienie na nowiutenkie czastki... moze jakies zdjatka male zapodam...

Dawaj dawaj.......... bo sam jestem ciekawy

nowiny, nowiny...

silnik jest w zajebistym stanie!!!

po zdjeciu glowicy okazalo sie, ze wszedzie jest suchutko i pieknie to wszystko wyglada... glowka stan idealny, komora spalania sucha, wiec wszystko poki co pieknie... w nastepnej kolejnosci beda wyciagniete tloki i wal - zobaczymy co dalej, poki co czysty optymizm...

tarcza sprzegla jedynie do wymiany, gdyz wykazuje 60% normalnego zuzycia eksploatacyjnego, do wymiany tez rolka prowadzaca pasek rozrzadu i napinacz... pasek byl swiezutki bardzo ladnie, bardzo...

bede donosil co dalej...

no to super! tak jak przypuszczalem

pieknie WOW bardzo mnie to cieszy

ostatnio strasznego wkreta na allegro mam, dlatego komentarz w allegrowym stylu: juhol i pokle - bardzo udana transakcja, bardzo dobry kontakt, towar sprawny i zgodny z opisem polecam!!!

zeby moj topiczek za nisko nie spadl to tak go sobie na gore wyciagne... silnik psuty jest po calosci... niebawem podam wiesci jak sie ma wal...

wiesci sa takie... jestem gupi... za dobrze chce miec chyba bo przygotowalem liste rzeczy ktore chce zmienic i spora mi wyszla niektore rzeczy to koniecznosc, ale z niektorymi to troche prewencyjnie...

- pasek rozrzadu
- napinacz
- rolka prowadzaca
- pompa wody
- termostat
- swiece zaplonowe
- kable wn
- tarcza sprzegla
- lozysko oporowe
- pierscienie tlokowe (na jedym byl luz ok. 1 mm - jak sobie pomysle, ze kiedys mialem 7 (!!!) pryszcz jest, ale max naprawde to 0.7)
- panewki korbowodowe
- komplet uszczelek
- uszczelniacze walu przedni i tylny
- palec i kopulka rozdzielacza

i pare drobiazgow, ale az sie wstydze przyznac co ja chce tam zmieniac bo to naprawde pierdoly i pewnie obyloby sie bez nich tyle ze ja lubie tak porzadnie miec... chce zeby to byl naprawde swap mistrz... i jakas pewna dobra baza...

:0 Perfekcjonista.. I bardzo dobrze!!!

ja powiem inaczej: gupi gupi gupi...