Strona 2 z 2

: 21 sty 2004, o 22:35
autor: endo
Kubelt sprobuj tutaj http://www.usmotor.pl/czesci_olejej.htm - na dole strony w przykladowych cenach oswietlenia jest:
"Reflektor przedni Xenon VW Passat 97- (B5) - 1290 zł"
wiem, ze to tylko reflektor, ale to juz dobry poczatek bo mowiles, ze takich nie ma.. :D

PS. Moze przy okazji cos takiego:
http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=20158622 :oko:

: 21 sty 2004, o 23:12
autor: kubelt
Jak juz pisalem, nie reflektory sa problemem, tylko uklad samopozopmujacy. Wlasnie on powoduje, ze montaz ksenonow z prawdziwego zdarzenia do mnie staje sie niemozliwy/nieoplacalny. Dzieki za pomoc.

: 22 sty 2004, o 21:40
autor: shreek
kubleciq nie chce cie meczyc pytaniem ale na czym dokladnie polega uklad samopoziomujacy tak "od kuchni"? moze masz jakis jpg ze schematem
z goory dzieki

: 22 sty 2004, o 22:02
autor: kubelt
shreek pisze:na czym dokladnie polega uklad samopoziomujacy tak "od kuchni"? moze masz jakis jpg ze schematem
Niestety nie mam zadnego schematu. Znalazlbym, gdybym wiedzial, jaka fachowa nazwe ma ten uklad w jezyku angielskim - niestety nie wiem. Jakie zadanie spelnia ten uklad to wiesz, czy tez sie o nie pytasz?

: 22 sty 2004, o 22:06
autor: shreek
zapewne ma sie ustwiac auto matycznie do poziomu tak aby nmie oslepiac jadacych z naprzeciwka itp
a moze to byc auto positionig system

: 22 sty 2004, o 22:16
autor: kubelt
shreek pisze:zapewne ma sie ustwiac auto matycznie do poziomu tak aby nmie oslepiac jadacych z naprzeciwka itp
a moze to byc auto positionig system
Dokladnie, reguluje kat swiecenia reflektorow tak, by sie oslepialy innych. A co do nazwy to predzej cos na bazie slowa "level, horizon" bo positioning to bardziej "polozenie, pozycja, stan". Ale znajac zycie to ten uklad ma nazwe, ktorej nigdy sie nie domyslisz :D Jak znajde cos, to podrzuce oczywiscie na forum.

: 22 sty 2004, o 22:18
autor: shreek
a przy szukaniu przez xenon nie wyswietla jakiejs nazwy nasuwajacej cos wspolnego z pozycjonowaniem lub jakiegos dziwnego skrotu

: 22 sty 2004, o 23:20
autor: kubelt
Zdobylem pewne informacje. Uklad ten zwie sie "xenon headlight-leveling sensor". Jego glownym zadaniem jest likwidacja mozliwosci oslepienia innych uzytkownikow drogi podczas przyspieszania, hamowania i dynamicznego pokonywania zakretow samochodem z ksenonami. Uklad ten reaguje rowniez na zmiane obciazenia pod wplywem ladunku badz ilosci pasazerow a nawet zmiany wagi w powodu napelnienia pustego baku paliwa (czule bydle) - w kazdym razie wszelka regulacja staje sie zbedna.
Za pomiar polozenia samochodu odpowiadaja czujniki zamontowane w przednim i tylnim zawieszeniu samochodu. To powoduje, ze niefabryczny montaz ukladu samopoziomujacego staje sie kosztowny - wymaga przerobek zawieszenia pod katem montazu czujnikow oraz okablowania samochodu. Sygnaly z czujnikow sa przesylane do komputera, ktory je obrabia a nastepnie wedle nich ustawia swiatla. Niestety nie mam zadnego obrazka ukazujacego ten schemat w wersji graficznej.

: 23 sty 2004, o 00:32
autor: Drewno
Znajowy tydzien temu zamontowal se sam xenony w pasacie b5 wydal 900zl. + 30zl. za regulacje i ladnie mu swieca .A no i ma do nich spryskiwacze wysoko cisnieniowe ale to juz wczesniej zamontowal.

: 23 sty 2004, o 12:51
autor: shreek
kublet to duzo wyjasnia
nawet powiedzialbym wszystko
lecz co do przerobek zawieszenia to musle ze ograniczy sie to do domontowania jakichs potencjometrow

: 23 sty 2004, o 17:16
autor: kubelt
shreek pisze:lecz co do przerobek zawieszenia to musle ze ograniczy sie to do domontowania jakichs potencjometrow
Nie, dzwonilem w tej sprawie po warsztatach, to wymaga wymontowania zawieszenia i modyfikacji go pod katem montazu tych czujnikow. To nie jest tak, ze wystarczy domontowac te czujniki. I nie rozumiem roli potencjometra w tym wszystkim :D

: 23 sty 2004, o 18:25
autor: Thaurin
koledze chyba chodzi o potencjometr jako czujnik wmontowany w odpowiednie punkty zawieszenia... choc wydaje mi sie ze jesli mialby to byc czujnik mechaniczny, to raczej korzysta sie z elementow o zmiennej pojemnosci a nie rezystancji... ze wzgledu na wieksza dokladnosc

: 23 sty 2004, o 18:31
autor: qomo
jak dla mnie to jemu chodzi o taki zwykly potencjometr tak jak macie regulacje switael..np. I stopien II drugi i tak dalej....

: 23 sty 2004, o 18:36
autor: =JUHol=
to nie jest potencjometr tylko zwykly przelacznik :-?

: 23 sty 2004, o 18:37
autor: qomo
=JUHol= pisze:to nie jest potencjometr tylko zwykly przelacznik :-?
jak zwal tak zwal;)))))

: 23 sty 2004, o 18:39
autor: =JUHol=
hehehe.... tak mi sie wydaje :-D

: 23 sty 2004, o 21:43
autor: shreek
potencjometr byl tu zecza umowna a zmienne condensatory sa tu za awaryjne
jesli juz to bylby to zapewne jakis element magnetyczny, jego dokladnosc jest wystarczajaca, po co wieksza
w przypadku wiekszej dokladnosci te swiatla wpadaly by w wachania na takicm czyms jak kocie lby - uklad poziomujacy mialby za duza bezwladnosc!!!

: 24 sty 2004, o 13:35
autor: Thaurin
qomo pisze:jak dla mnie to jemu chodzi o taki zwykly potencjometr tak jak macie regulacje switael..np. I stopien II drugi i tak dalej....
wiec jednak ja mialem racje ;)

a co do czujnika... fakt - moze byc i magnetyczny, jakis rodzaj kontaktronow np.

przyjmujac, ze uklad ustawia swiatla wedlug roznicy poziomow sygnalow [czy to cyfrowych, czy analogowych] z przedniego i tylnego zawieszenia i nie wariuje na wybojach, to tu raczej nie wchodzi w gre dokladnosc czujnika, tylko jakis rodzaj opoznienia... chodzi mi o to, ze uklad bedzie reagowal tylko na zmiane wartosci trwajaca odpowiednio dlugo

oczywiscie nie wiem jak to dziala naprawde :) tak sobie tylko teoretyzuje...

: 24 sty 2004, o 14:19
autor: shreek
rozmijasz sie w tym momencie z celowoscia tego urzadzenia, jezeli to bedzie mialo opoznienia to zdazy pooslepiac innych

zastanawiam sie czy konstruktorzy z WV nie pomylili sie stosujac montarz do zawiechy, zamiast zastosowac grawitacyjny czujnik

: 24 sty 2004, o 15:00
autor: kubelt
shreek: oswiec ich, moze zostaniesz zaproszony do grupy projektantow nowinek technologicznych :D
Thaurin: ale ten uklad musi reagowac szybko, inaczej mijaloby sie to z celem. Sam jestem pelen podziwu, jak szybko ten reflektor potrafi reagowac... Pamietam jak podczas jazdy BMW 330 z pakietem M (czyli biksenony) swiatla reagowaly z delikatnym, aczkolwiek zauwazalnym opoznieniem - ale reagowaly jeszcze zawczasu, co przy predkosci... duzej :D i wjechaniu w dziure nie pozostawia komputerowi duzo czasu do zastanowienia sie :D komputer to jeszcze nic, ale uklad ktory zmienia kat swiecenia reflektora...

: 25 sty 2004, o 01:47
autor: shreek
u Ciebie to trudno wyczuc kiedy zartujesz....
a wracajac mysle ze jakbym sie uparl to bym sam cos takiego skombinowal, tylko problem bedzie z jednostka analizujaca.....

: 25 sty 2004, o 07:52
autor: kubelt
shreek pisze:u Ciebie to trudno wyczuc kiedy zartujesz....
Jesli zalaczam emotikonke, to moja wypowiedz ma charakter hmm.. rozrywkowy :D Czyli zartowalem, nie obrazaj sie. A tak na serio to nie znajac sie na tej dziedzinie gotow jestem sie zalozyc, ze sporo madrych glow na tym myslalo, zeby bylo dobrze i sprawdzali wiele mozliwosci i rozwiazan technologicznych. Widocznie ta, ktora zastosowano sprawdza sie najlepiej.

: 25 sty 2004, o 11:36
autor: shreek
hej
ale tu juz mysle o czym innym
bo mozna owszem do mojej zoltej np wmontowac xene i to jest realne, ale mozna tez pozniej wykozystac po owczesniejszej regulacji mechanicznej reflektora, pokretlo regulacji kata nachylenia, ktore jest przy swiatlach, mozna je domontowac tak jak jest to wv do zawiechy, nie musi to byc oczywiscie ten sam regulator
napewno potrzebne beda 2 jak nie 4 na wszystkie kola (bo to ma spewnoscia tez reagowac na boczne prechyly), pozatym trzeba bedzie pozniej sygnaly z 4 czujnikow polaczyc w dwa (na kazdy rewflektor po 1), i tu bedzie potrzebna jednostka sterujaca, i tu jest bol bo nie ma pojecia co tu wsadzic,

ale mozna jechac do niemcow w wakacje, pojsc na szrot (powypadkowy), i wymontowac z nowych poturbowanych pasatow xenony, zawieszenie, przelozyc to i wrocic po wakacjach z przerobka. kwestia tylko zeby bylo na szrotach kilka takich pasatow...

: 25 sty 2004, o 11:56
autor: REN
automatyczna regulacja nie dziala w czasie rzeczywistym, dostosowuje sie jedynie do obnizenia sie tylu samochodu poprzez ladunek czy pasazerow

: 25 sty 2004, o 12:04
autor: Thaurin
heh... rzeczywiscie kubelt... racja
co tu sie zastanawiac nad czujnikami czy jednostka sterujaca skoro nie mam pojecia jak zrobic tak szybko dzialajacy mechaniczny uklad poziomowania swiatel [sam naped do poruszania reflektorami] :)

czujniki na 100% sa umieszczone po obu stronach auta

a ten powyzszy pomysl z pokretlem jest dla mnie nie do konca zrozumialy... to pokretlo to nie jest zaden potencjometr tylko przelacznik jak wyzej napisano... i nie rozumiem po co domontowywac go do zawiechy

jednostka sterujaca to chyba niewielki problem... jakis prosty uklad mikroprocesorowy wyliczajacy roznice sygnalow z przodu i z tylu i interpretujacy ja jako zmiane polozenia reflektora

: 25 sty 2004, o 14:24
autor: shreek
tak tak, przynajmniej ja tez to tak rozumiem, ale kublet napisal ze w nowych b6 jest to wzubadzane zaqwieszeniem
a co do ukladu wysiegnika reflektora to mialem tez o tym napisac ze przydaloby sie cos szybszego ale zapomnialem

: 25 sty 2004, o 16:24
autor: kubelt
REN pisze:automatyczna regulacja nie dziala w czasie rzeczywistym, dostosowuje sie jedynie do obnizenia sie tylu samochodu poprzez ladunek czy pasazerow
Czytalem specyfikacje techniczna ukladu samopoziomowania (modelu teraz nie podam bo nie mam w pamieci) ktora glosila, ze te same czujniki co sa odpowiedzialne za automatyczna regulacje poziomu reflektorow w zaleznosci od obciazenia odpowiadaja rowniez za regulacje w czasie rzeczywistym w zaleznosci od przyspieszenia/hamowania/wjechania w dziure. Tylko nie kaz mi szukac tej specyfikacji bo juz nie pamietam, jak do niej dobrnalem :D

: 25 sty 2004, o 16:35
autor: REN
do niedawna nie istnialy takie uklady, moze ostatnio cos sie zmienilo

: 29 sty 2004, o 18:52
autor: MN3k
w modelu audi o ktorym piszesz mozna bylo kupic seryjnie xenony - i widzialem takowe w takim aucie i napewno uklad samopoziomowania nie dzialal tam w trybie rzeczywistym.. tka jak ren napsial,,, po wlaczeniu swiatel dopasowywal ustawienie swiatel do obciazenia auta.
Btw ja zakladalem u siebie xenony samodzielnie koszty:
przetwornice , zarniki , nazarniki - 540 zl , soczewki xenonowe 150 zl
nowe szkla reflektrow 220 zl , mam seryjne spryskiwacze , i ektryczna regukacje , przy dobrym ustawieniu swiatel i zastosowaniu dobrze ustawionych soczewek xenonowych ( a nie byle jakich ) niema mowy o solepieniu wiekszym niz przy seryjnych xenonach. Osobsicie uwazam ze spuszczenie sie nad ukladem samopoziomowania ot lekkie farmazony... bo tak jak przedmowcy zauwazyli niedzila on w czasie rzeczywistym , wiec jesli ktos drastycznie nie zmienia obciazenia auta , nie powinno sie nic niepokojacego dziac... jesli ktos ma reguklacje el. refl. to w gole problem z glowy bo jesli faktycznie obciazy auto to mzoe z kabiny obnizyc swiatla..
Grunt to prawidlowe ustawienie i soczewki xenonowe z odpowidnim odcieciem smugi swiatla.

: 30 sty 2004, o 01:04
autor: kubelt
MN3k pisze:w modelu audi o ktorym piszesz
VW, ale to w sumie szczegol bo to jedna rodzina :D
MN3k pisze:Osobsicie uwazam ze spuszczenie sie nad ukladem samopoziomowania ot lekkie farmazony...
Takie zdanie mam wobec wielu rzeczy... tylko ciekawe, jak sie to bedzie mialo wobec prawa teraz, i po 1 maja. I nie mowie teraz wylacznie o terenie Polski ale rowniez Niemiec, u trorych gosciem bywam.