: 15 lut 2006, o 22:44
OT
dzieki Adam za odp w sprawie c16nz..
dzieki Adam za odp w sprawie c16nz..
To sie rozumiem wkreca w miejsce swiecy? Czy na podstawie tego bedzie widac czy nie trzyma gora czy dol ??AdamXXL pisze: coś takiego mam ale taniej kupowałem http://www.allegro.pl/show_item.php?item=86441424
pomierz kompresje, bedziesz wiedział na czym stoisz, jeśli to uszczelka to i tak musisz zdjąc głowice a wtedy nalejesz do komory spalania ropy czy ekstrakcyjnej i bedziesz wiedziął czy zawory trzymająYAQB pisze: Sugestia mechanika byla taka:
- uszczelka
- koniecznosc naprawy glowicy (dociaranie zaworow etc)
(kolejnosc przypadkowa)
Ponad to sypnal mi textem, ze pewnie i tak mi sie niedlugo wal wysypie, bo przy poprzednim remoncie zmieniono panewki a wal byl nie ruszany
Chodzi mi tez o zasady sztuki czy zawsze czy w razie potrzeby, bo tak jak pisalem u mnie powodom wymiany byly rysy (drobne jak sadze) na panewkach spowodowane przez opilki metalu w oleju ...Staneq pisze:mi przy wymianie panewek wał szlifowali..
No tyle wiem, ze stukot to prawie napenwo nie popychacze. Co do ekonomii ... moze i racja, z ta roznica ze nie wydalem duzej kwoty wtedy. Jesli sie skonczy na naprawie glowicy to w sumie roznica w kosztach remontu na raty i calosciowego nie bedzie az tak wielka ... zobaczymy.arts pisze:no stary wspolczuje... szlak trafia od tego dywagowania co jest zjebane
Czyli wniosek, ze nie jest to zawsze konieczne.arts pisze:teoretycznie raczej przy zmianie panewek powinno sie go szlifowac ale to nie jest regula
Pewnie tak trzeba bedzie zrobic. Pytanie jeszcze jest takie - czy zawory wymienia sie w zaleznosci od ich stanu czy przy remoncie glowicy zawsze daje nowe i dociera gniazda?arts pisze:dokladnie oblukaj uszczelke, remont glowicy pewnie bedzie nieunikniony to co bylo poprzednio pominiete,a przy okazji jak masz te popychacze za 20 zeta to ja bym sie nei zastanawial i wymienil wszystkioe na nowe bo puzniej bedziesz znowu nasluchiwal stuka nie stuka...
O mamusiu pogrążam się w bóluYAQB pisze:No ... kompresja zmierzona ... wypas KUR@#$A JEGO MAC ....
1 - 10
2 - 9
3 - 10
4 - .... 2![]()
Nie mam wiecej pytan ... tylko qtfa znowu pierscienie czy poprostu skwasila sie glowica (zawory), ktora poprzednio nie byla ruszana ... i jaki to ma zwiazek ze stukaniem ...
No poprostu az mi sie wszystkiego odechciewa ....
Byc moze ... poki sie nie rozbierze to sie nie dowiemyMarcin99 pisze:Na mój gust to wcale nie musi być głowica
.....
coś jest zdupione z tymi panewkami
.....
Zeby sie nie denerwowac powiem tak ... oddalem samochod do remontu - dzwonie i sie dowiaduje "pierscienie i panewki wymienione". Mowie sobie OK i nie pytam o wiecej, bo wtedy sie jeszcze nie znalem tak. Gadam z ojcem (ktory jest troche qmaty w tym temacie) i ten sie mnie pyta czy byl szlif walu skoro panewki. Nie wiedzialem, no to dzwonie do mechanika i pytam i slysze "nie, bo panewki wymienione byly tylko daltego, ze w oleju byly opilki ktore zrobily rysy na nich" - mowie OK. NIE MUSZE QRWA WSZYSTKIEGO WIEDZIECMarcin99 pisze: O ile pamiętam to ostatnim razem dawałeś nowe panewki - trzeba bybło odżałować tą 100zł na szlif wału i miałbyś spokój
Hmmm ... nie wiem czy sie oplaca ... za komplet zaworow i uszczelniaczy zaplace jakies 140 PLN - chyba, ze moga byc takie zniszczenia, ze to i tak nic nie da ? ...Marcin99 pisze:Jeśli głowica okarze się do wywalenia to kup z nexii 8v
No wlasnie i jesli sie tak okaze to co ja mam zrobic? Wiadomo, ze KAZDY zaklad sie bedzie zapieral i tak bedzie kombinowal, zeby przypadkiem nie bylo, ze to ich wina ....Marcin99 pisze:A jeśli to faktycznie panewki to brać za dupe poprzedni warsztat - nie ma cudów żeby wał po dużym przebiegu trzyma wartości nominalne a nowe panewki gdzie szlif wału to nie majątek są chyba nieporozumieniem.
No tak, ale jak wymieniasz panewki to przeciez ciezko sie umowic ile maja wytrzymac (bo akurat rozrzad to sie wymienia okresowo), wiec jak ja mam z nimi gadac, jesli TFUUUU sie okaze, ze to to? ...AdamXXL pisze:... mimo że umowa była ustna, że gwarancja na 60tyś., to zrobili wszystko na swój koszt, bez uciekania od odpowoedzialności
Ja raczej na 99,99% nie bede tego robil, tylko jak widac jakbym mial wieksza wiedze (mimo, ze nie jestem zupelna lama) to bym moze zaznaczyl wyraznie wtedy, ze prosze o szlif walu lub kazal to zrobic. Oczywiscie w tej chwili nie wiem co tam sie zepsulo, ale rozumiecie o co chodzi ...AdamXXL pisze:zawory wymontowujesz sprawdzasz
Tylko ponawiam pytanie - KIEDY i PO CO ? ...AdamXXL pisze:głowicę od DU można kupić w okolicach 150zł ale mają kiepsko wykończone kanały w porównaniu do oplowskich.
Wtedy gdyby się okazało, że naruszona jest konstrukcja głowicy - nieszczelność, uszkodzona komora spalania itp.. Jeśli to tylko zawory pogięte i uszkodzone gniazda to lepiej to zrobić i wiesz co masz - o głowicy piszemy dlatego, że można kupić tanio kompletną, po stosunkowo niewielkim przebiegu.YAQB pisze:Tylko ponawiam pytanie - KIEDY i PO CO ? ...AdamXXL pisze:głowicę od DU można kupić w okolicach 150zł ale mają kiepsko wykończone kanały w porównaniu do oplowskich.
Co do reklamacji to nam w tym momencie dobrze się pisze "bierz za dupsko" ale może trzeba poprostu spróbować ich o tej sytuacji poinformować i poczekać jak się do tego ustosunkują. Jeśli nie będą chcieli wziąść odpowiedzialności to może udać się po pomoc do jakiegoś biura ochrony praw konsumenta - pewnie dobrze by było żebyś miał jakieś rachunki choćby na części wystawione na ich firme.YAQB pisze: A tak na koniec - jesli w tym watku bede zadawal oczywiste pytania to badzcie wyrozumiali - poprostu szybuje sie na najgorsze i jak pojde do zakladu to musze miec odpowiednia wiedze, zeby np. domagac sie od warsztatu naprawy "reklamacyjnej" lub wiedziec, ze np. cos moglo pasc niezaleznie od jakosci wykonania poprzedniej uslugi.
Sami rozumiecie .... to sa dosc powazne koszty jak dla mnie![]()
Jeszcze w tej chwili nie wiem co padlo, a wiec nie wiem czy to "nowa" awaria czy powtorka starej. Co do papierow to zadnych niestety nie mam ... ale byc moze udalo by mi sie zalatwic gdyby zaistniala taka potrzebaMarcin99 pisze:może trzeba poprostu spróbować ich o tej sytuacji poinformować i poczekać jak się do tego ustosunkują. Jeśli nie będą chcieli wziąść odpowiedzialności to może udać się po pomoc do jakiegoś biura ochrony praw konsumenta - pewnie dobrze by było żebyś miał jakieś rachunki choćby na części wystawione na ich firme.
W razie co bedziemy walczyc - dzien w ta, dwa w tamta ... bede myslal jak bede widzial nad czym.Marcin99 pisze:Żeby nie dołować cię na max to wał do szlifu można kupić już za 30-40zł (wiem coś o tym).
dokładnie, z ciekawości sprawdziłem swoje popychacze i jest na nich wybite INAYAQB pisze:
Acha - zapytalem moje zrodlo czesci o popychacze. Koszt 1 szt to 20 PLN. Producent INA (ponoc OPEL tego uzywa).
arts odpowiednio wczesniej pisze:ina jest wkladana przez OPLA
nie moze byc-=m&m=- pisze:sprawdziłem swoje popychacze i jest na nich wybite INA
sprawdź swoje może tez tak masz!markos pisze:nie moze byc-=m&m=- pisze:sprawdziłem swoje popychacze i jest na nich wybite INA![]()