Corsa Sport

fotograf pisze:Jakiś gnojek na dworcu PKP przejechał tylni błotnik, sierp i zderzak. Namiarów oczywiście brak ...

wiem co czujesz, po takich akcjach zaczyna brakowac wiary w ludzką uczciwość

wow pisze:... zdarza sie niestety. Do gory glowa, moze wyczerpales tym limit pecha na najblizsze 10 lat...

autko juz po oględzinach rzeczoznawcy, któremu musiałem zwracać uwage na dopisanie do kosztorysu rzeczy o których Pan zapomniał, a które są wskazane w zgłoszeniu szkody dodatkowo musiałem pisać odwołanie bo do kosztorysu naprawy policzył zamiennik zderzaka

co za ubezpieczalnia??

moze byc negatywnie rozpatrzone, najlepiej oddac do naprawy bezgotowkowo (serwis Audi ), oni nie maja zamiennikow

ponowne ogledziny dotycza zwiekszenia kosztow przez ominiecie uszkodzonych (ukrytych) elementow...

czester 1 pisze:co za ubezpieczalnia??

PZU

czester 1 pisze: moze byc negatywnie rozpatrzone, najlepiej oddac do naprawy bezgotowkowo (serwis Audi ), oni nie maja zamiennikow

autko do naprawy bedzie oddane do aso audi i tym własnie motywowałem swoją prośbę w przeciwnym razie istnieje prawdopodobieństwo, iż PZU nie zwróci całkowitych kosztów naprawy i Ty bedziesz zobowiązany do zapłaty różnicy (ostatnio na tvn turbo był podobny przypadek, kobiecie po roku od naprawy przyszło wezwanie do zapłaty ).

jak do aso idzie to rob naprawe bezgotowkowa + pelnomocnictwo na warsztat i niech oni sie juz tam kloca czy za dana kwote da sie zalozyc oryginal.

ps. zderzak popekal? na zdjeciach wyglada na porysowany czyli pzu powinno dac tylko do lakierowania

endo pisze:jak do aso idzie to rob naprawe bezgotowkowa + pelnomocnictwo na warsztat i niech oni sie juz tam kloca czy za dana kwote da sie zalozyc oryginal.

tak bedzie robione

endo pisze: ps. zderzak popekal? na zdjeciach wyglada na porysowany czyli pzu powinno dac tylko do lakierowania

na kosztorysie jest wymiana okładziny zderzaka (cokolwiek to oznacza...)

ja pier...le takiego ch.ja to za jaja powiesić chyba jakiś pechowy tydzień w klubie bo i ja miałem mała przycierkę - tyle, że sprawca był odważniejszy ehh - miejmy nadzieję, że pozostali zainteresowani nie będą próbowali być tacy cwani (czytaj. pzu i aso audi)

fajne autko i szkoda ze juz sa brzydkie jazdy.
fajnie smiga i wygodnie sie siedzi. oby sluzylo jak najlepiej. w tjuningach sa plany na przeszczep kłatro ? zartuje

Bardzo ładne autko, classic line, a tak pyzatym to będziemy mogli kiedyś stanąć na kresce, bo mój nowy nabytek jest podobnych gabarytów i mocy

same tatowozy sie pojawiaja ostatnio

same tato wozy się pojawiają ostatnio

starzejemy się

no gratuluje wyboru slusznej marki szkoda tylko ze to nie 2.5 .....

a gdzie foty wnetrza

Ha!

Tu na forum jeszcze nie gratulowałem zakupu - czynie to niniejszym - gratujelszyn. Na foto wyglada jak z salonu.

A co do tatowozow ... tez sobie zakupilem

nie mialem okazji porownac ale od kilku osob slyszalem ze niewarto przeplacac za 2.5 i wcale nieglupio jest wzmocnic 1.9, a wachlarz mozliwosci jest duuuzoo wiekszy niz dla 2.5

1.9 ludzie kreca do circa 200 koni i jezdza tym na codzien.
2.5 jest fajne, ale trzeba od razu zbierac na zapasowe walki

A-rek pisze:szkoda tylko ze to nie 2.5 .....

a gdzie foty wnetrza

z mojego punktu widzenia dobrze, że nie 2.5 ....wybór 1.9 był przemyślanym wyborem
Fotki wnetrza postaram sie zrobic jakoś na czasie, chociaz z tym czasem to średnio jest

@endo
żeby zrobić 200 kuca to w przypadku tego modelu trzeba zmienić rozmieszczenie intercoolera (malo miejsca jest i praktycznie tylko custom wchodzi w gre) plus sam cooler bo standardowy nie daje rady chłodzić powyzej jakiś 170 KM, wtryski, sprzegło i turbo. Samym programem w miare bezdymnym softem ludzie robia 170KM i 370 NM i pewnikiem cos takiego z czasem sie pojawi bo grzebane mechanicznie na 100 % to auto nie będzie

-=m&m=- pisze:bo grzebane mechanicznie na 100 % to auto nie będzie

póki co wierzymy na słowo

seboss pisze:

-=m&m=- pisze:bo grzebane mechanicznie na 100 % to auto nie będzie

póki co wierzymy na słowo

Tja, niby teraz Marta ma to na pismie, ale ja bym mu nie wierzyl

Marta wydrukuje i będzie mu wtykać przed nos za każdym razem jak coś powie

Eeee no nie przesadzajmy, nie wszystkie kobiety popadają w histerię kiedy słyszą o nowym silniku
Może Emes ma to szczęście i Jego Kobieta nie robi mu o to wyrzutów

1.9 zdecydowanie lepszy niz 2.5, zwlaszcza pod katem kosztow serwisu
czipkuj czpikuj, warto

Dawno mnie nie było, ale dołączę się do tematu i pochwalę się, że teraz śmigam czymś podobnym, z tej samej rodziny i z tym samym silnikiem (u mnie AWX i 5 biegów, a u Ciebie pewnie AVF i 6 biegów), mowa o passacie 3bg, jeszcze większy tatowóz

Zdjęć żadnych fajnych nie ma, ale wykresik mogę wstawić


http://images44.fotosik.pl/44/f3c178fcffd105c6.jpg

Odpycha się teraz bardzo przyjemnie. Niestety nie miałem okazji porównać z serią 130 km.

M&M jak byłeś na hamowni to nie wiem czy sprawdzałeś, ale koniecznie powinieneś to zrobić, mianowicie sprawdzić jak się kształtuje doładowanie w całym zakresie obrotów. U mnie za pierwszym pomiarem wyszło 177 km, a potem się okazało, że ciśnienie zadane to 2550, a turbina sobie dmuchała ponad 2800. Powód: zapieczone kierownice, a samochód ma 75 000 km przejechanych, ale trochę stał i możliwe, że to przez to. Jak bym trochę dłużej pojeździł i cisnął do odcinki, a kierownice by się źle ustawiły to by szybko mogło być małe albo duże kuku
Na szczęście czyszczenie tych kierownic nie jest jakoś specjalnie drogie.

ciekawe ile emsy maja u siebie kierownic, ja to myslalem ze jedna starcza a tu sie okazuje ze jest ich przynajmniej kilka

Corstek co to za kierownice?

Ja chciałbym sie hamować pod koniec tygodnia(w Łodzi po 75zł za ośkę jeśli zbierze się 10 autek) a mam ten sam silnik właściwie.

mowi sie ze polska motoryzacja zacofana, a nawet w malaczu byly 2 kierownice
[youtube]A8jRjqkisYQ[/youtube]
mimo ze bez turbo


kierownice kieruja odpowiednio struge na lopatki wirnika turbiny, jesli sie nie myle. i jesli sie w dalszym ciagle nie myle to maja poprawiac przebieg momentu

Corstek pisze:M&M jak byłeś na hamowni to nie wiem czy sprawdzałeś, ale koniecznie powinieneś to zrobić, mianowicie sprawdzić jak się kształtuje doładowanie w całym zakresie obrotów. U mnie za pierwszym pomiarem wyszło 177 km, a potem się okazało, że ciśnienie zadane to 2550, a turbina sobie dmuchała ponad 2800

co prawda nie na hamowni ale podpiałem vaga i porobiłem logi dynamiczne, według których kierownice sa ok, turbo pompuje zadane cisnienie w pełnym zakresie obrotów

arts pisze:ciekawe ile emsy maja u siebie kierownic, ja to myslalem ze jedna starcza a tu sie okazuje ze jest ich przynajmniej kilka

kazdy chce prowadzic

Powinien być zakaz umieszczania samochodów luksusowych na forum Corsy heheehh
Audi to Audi i do tego jeszcze Avant. To chyba jedna z niewielu już marek, które nie dają ciała pod względem jakości.
Gratuluję zakupu a bezawaryjnej jazdy nie ma co życzyć bo to oczywiste

Ciekawe czy eMsy jeszcze nią jeżdżą

PS. Dawno mnie na forum nie było aż dostałem powiadomienie o nowym wątku

mojo pisze: chyba jedna z niewielu już marek, które nie dają ciała pod względem jakości.

I tu kolego się mylisz w porównaniu z B5 do B6 widać drastyczny spadek jakości wykonania.

co do silników nowe 2.7 Tdi i 3.0 Tdi? Porażka pod względem bezawaryjnosci, znajomi którzy posiadają takie silniki narzekają , jak i kolega który zajmuje się naprawą audi
tak samo silniki BKD 2.0 TDI - istna masakra

Co nie zmienia faktu ,że każde auto tej marki jest milion lat świetlnych w jakości przed każdym oplem

Ans pisze:

mojo pisze: tak samo silniki BKD 2.0 TDI - istna masakra

Co nie zmienia faktu ,że każde auto tej marki jest milion lat świetlnych w jakości przed każdym oplem

Właśnie mam zamiar wymienić obecne 8L ASZ na 8P sportback z tym właśnie silnikiem BKD.
Słyszałem, że pierwsze jego egz. miały problemy z pękającym blokiem, szczególnie w golfach V ale żeby tak popularny silnik był "istną masakrą"? Bez przesady...
Co do 3.0TDI masz rację. A szkoda, bo gdyby nie awaryjność byłaby to znakomita jednostka!