Strona 2 z 2
Re: Filtr stozkowy - "suchy"
: 14 mar 2009, o 08:39
autor: Porszak
odlacz rure dolotowa silnka od puszki filtra, tak zeby silnik bral powietrze juz za filtrem. to bedzie dziek stozka, albo dziury w puszce.
moze to czy stozek zmieni charakterystke zalezy od konstruckcji dolotu i konstrukcji silnika(8 czy 16v). w 1.0 charakterystyka mi sie zmienila. jechal do 4000 do konca
Re: Filtr stozkowy - "suchy"
: 28 mar 2009, o 17:28
autor: joe
Witam.
Teraz mam pytanko takie, że zrobiłem u mnie dziury w filtrze, dźwięk fajny ale nie podoba mi się charakterystyka przyśpieszania, więc chcę zlikwidować to żeby było jak dawniej pytanie brzmi wiecie może czym najlepiej zakleić w puszcze tą dziurę żeby było dobrze i trwale ? Myślałem nad powkładaniem drewnianych klocków, ale nie wiem czy to zda egzamin proszę o odp
Pozdro
Re: Filtr stozkowy - "suchy"
: 28 mar 2009, o 17:33
autor: fotograf
po druciarsku to zaklej taśmą a'la McGyver (tą srebrną wzmacnianą), od zewnętrznej strony, mocno ją przy tym naciągając. Bardziej profi sposób to żywica i mata szklana, tego raczej nic nie ruszy
Re: Filtr stozkowy - "suchy"
: 29 mar 2009, o 00:00
autor: Porszak
jak zrobiles jedna dziure i masz ten wyciety kawalek to go wklej jakims poxipolem i po sprawie, jak poropiles dziury wiertlem to sobie utrudniles zycie. wez poxipol i zaklejej po kawalku. znajdz cos na przykrycie otworow, kup nowa puszke, itd.
Re: Filtr stozkowy - "suchy"
: 29 mar 2009, o 12:29
autor: joe
Spróbuje zrobić tą taśmą może jej nie przerwie zobaczymy w ostateczności będę szukał nowej puszki za grosze.
Re: Filtr stozkowy - "suchy"
: 13 kwie 2009, o 00:48
autor: Przemo
JOE jedz sobie do jakiegoś gazownika i Ci wyreguluje gaz i będziesz miał i fajny dźwięk i przyspieszenie za regulacje skasują Ci około 30zł bo teraz masz za licha mieszankę dlatego nie dyga jak dygało
pozdrawiam