














KonikGSI pisze:a wiec tak... lampy z tyłu aut, zmień najlepiej na black clear
następnie z czego te krzesła?
felgi fajne
Markos dobrze prawi. Pianka zlapie wilgoci i zezre ci to auto od srodka.!markos pisze:Z ta pianka to chyba jakis koszmarny zart.... Zebys potem nie musial calego boku i progu robic z powodu korozji zzerajacej elementy od wewnatrzKto Ci to podpowiedzial? W ogole co to za materialy... Troche nie ten kierunek jak "uwielbiasz dobrze posluchac muzyczki".
Tu nie chodzi o granie, a tak jak wczesniej napisalem o opcje korozji, ktora i tak pojawi sie przez ta pianke dosc szybko. Wystarczylo kupic maty APP czy Bolla do tego rolke dekarskiej i napewno to by lepiej gralo.Wydra9 pisze:wszystko zabezpieczyłem przed korozja ... Ciekawe czy panowie w ogóle słuchali czy są jakieś różnice między pustym a zalanym pianka ze od razu źle jesttu chodzi głównie o wygłuszenie pracy tylnego zawierzenia... mógłbyś jakieś zdjęcia wstawić tych lampek? widzę ze kolega z warszawy może się ustawimy i stwierdzisz czy źle gra z zrobieniem wygłuszenia najtaniej jak się da
Wydra9 pisze:No ale tu nie chodzi o granie jak wiecie w każdym niskobudżetowym miejskim aucie zawieszenie strasznie słychać tłucze bije ta pianka ma służyć jako tłumik zawieszenia i dala naprawdę dużo cisza w aucie dziur nie słychać zawieszenie cichutko pracuje tylko takie głuche stukoty słychać na nierównościach prawie jak u ojca w bmw. Mate mam i to jeszcze z pół rolki mi zostało ale czy ona tak samo jak pianka wyłapie to zawieszenie?
PS co do tych światełek to mam spore obawy kupie zacznie to złazić kiblowato wyglądać zbieram na te czerwone z dymionym paskiem.
Nie, zalałem pianka... Tyle czasu nikt nic nie mówił na temat tej pianki teraz nagle takie poruszenie. Nie na wszystkim się muszę znać chciałem żeby wygłuszyć nadkole i wszelkie odgłosy z tamtad dochodzace i tak się stało a czy mówiłem już ze zalałem cały boczek środkiem antykorozyjnym. Z reszta kur... Czy nie można normalnie składać swoich wypowiedzi nie jadąc po rzeczach które zrobiłem? Skoro to szkodzi to to zmienię na coś innego nie musiałem przecież wiedzieć ze może to mimo wszystko szkodzić... Wiem na co wsadze tam poduszkę z pierza kaczegoszymi870 pisze:Boże widzisz i nie grzmisz....popychacze w silniku nadal walą jak waliły na zlocie czy już zalałeś 3 doktory + ceramizer ??
Kiera od Calibry bez poduchy. Pasuje plug&play.Bartek_gutek pisze:To koło co złożyłeś do Corsy to jest VWnowskie? Sebring chyba. nie czuć na kierownicy drgań przy większych prędkościach? bo tak jest minimalnie większy otwór centrujący.
A lampki do tyłu to ja bym polecał takie:
http://allegro.pl/opel-corsa-b-lampy-ty ... 85607.html
albo takie
http://allegro.pl/opel-corsa-b-lampy-ty ... 85598.html
Fazzie pisze:Kiera od Calibry bez poduchy. Pasuje plug&play.Bartek_gutek pisze:To koło co złożyłeś do Corsy to jest VWnowskie? Sebring chyba. nie czuć na kierownicy drgań przy większych prędkościach? bo tak jest minimalnie większy otwór centrujący.
A lampki do tyłu to ja bym polecał takie:
http://allegro.pl/opel-corsa-b-lampy-ty ... 85607.html
albo takie
http://allegro.pl/opel-corsa-b-lampy-ty ... 85598.html