Corsa Sport

Porszak pisze:rzezba kolektora w sposob inny niz mantzel i pozostawienie puszki powietrza, spowodowaly ze musialmem troche popodginac sciane grodziawa w okolicy akumulatora, aby zmiescic tps'a i krokowca.

wydaje mi sie czy musiałeś podgiac tez rurke "odpływu" paliwa ? żeby zmieścić motyla od przepustnicy ? jesli chodzi o detuning to miałem dokładnie to samo wrażenie, na wałkach i standardowej górze kolektora wydechowego komp dawał sobie jakoś rade, po założeniu mantzla ewidentne pogorszenie, dopiero remap poprawił sytuacje. Gdzie ukryłeś krokowca ? bo z przodu widze tylko podpiecia pod servo, regulator i podcisnienie.

@seboss

z ciekawości przejrzałem Twój wątek ale znalazłem tam tylko info, że zamierzasz wsadzić mantzla ? jesli masz jakieś foty i dane po modyfikacji to dopisz w swoim watku

tak rurka byla podgieta dosc sporo, zapomnialem o tym napisac przy fotce.myslalem ze wogole nie bedzie mozliwosci wyciagnieca listwy paliwowej bez ruszania boxa, ale wyszlo lepiej niz sie spodziewalem i listwe chyba da sie wyciagnac bo jest luz jeszcze spory.
generalnie im wiecej jezdze tym lepiej jezdzi auto, nie wiem czy ten komp ma audoadaptacje, ale dzisiaj z dlolu idzie juz duzo lepiej niz wczoraj i chyba tez lepiej niz przed boxem.
krokowiec pod przepustnica tak jak by to bylo gdyby siedziala tam ori przpeustnica.

a i powiem wam ze trzeba nabyc dosc aptekarska stope zeby plynnie operowac gazem i zmieniac biegi przy tak duzej przpeustnicy w stosunku do silnika. byc moze ta delikatnosc gazu wynika tez z tego ze za slabo naciagnalem sprezyny przy przepustnicy, wiec to do poprawki na pewno pojdzie, ale tak czy siak lekkie musniecie gazu na dole i juz wyrywa do przodu.

Wiem że nie ma tu czego porównywać ale jak założyłem przepustnice z C18NZ to gazownik miał problem żeby LPG wyregulować bo delikatne otwarcie motyla i już wskakiwał na 3 tys z tym że później przy maksymalnym otwarciu nie działo się już nic ciekawego ale podejrzewam że strojenie i większe wtryski załatwią ten problem u Ciebie i wszystko będzie śmigać super a wykres przesunie się już tylko w górę

no w tej chwili mam podobnie, z tym ze to jest stan bardziej przejsciowy niz byl przed boxem hehe. gdybym mial robic nastepna przepustnice to juz nie robilbym jej na tokarce, a na jakiejs numeryczne frezarce, aby wygladala wewnatrz jak te oryginalne, wtedy mimo duzej przpustnicy latwiej dozowac przyspieszenie przy tych maly wychyleniach motyla

Obiecana reszta fotek, tym razem z wymiany podstawki pod filtr oleju. tu rowniez nie obylo sie bez komplikacji i czas postoju w garazu sie przedluzyl. na szczescie wszystko zostalo zrobione jak nalezy, a i chlodnica zaczela wreszcie byc goraca.
1. widok ogolny
2. przewody zdjete, filtr tez
3. przygotowanie nowej podstawki , nie leje sie

ponadto przmierzam sie do nełonów:


i jeszcze belka po bliskich spotkaniech osiedlowego stopnia




a tutaj wynik strojenia u AutoSeby we wrocku. rewelacji nie ma, a z drugiej strony jakos nie wierze tej hamowni drogowej, chociazby patrzac na moment, ktory wyszedl jak stolik w dosc duzym przedziale obrotow.
generalnie jest lepiej niz na seryjnym programie. po montazu boxa ciezko sie jezdzilo, auto lepiej idzie z dolu(porownujac do boxa bez strojenia, mam wrazenie ze pozniej juz nie przyspiesza tak bardzo jak to bylo bez boxa i z seryjnym programem. zaplon zostal przyspieszony, paliwo obciete, w dolnej partii obrotow nawet na max, niestety ponizej 2500 i gazie w podlodze jeszcze sie dlawi, ale w zasadzie i tak nigdy sie tak nie jezdzi. mnie sie nie zdarzylo przynajmniej. odcinka na jakies 7600. teraz strojenie na jakiejs swini moze

koniec wykresu to 8000, skala jest troche przesunieta w lewo.

zebyscie nie musieli szukac chcac porownac, stary wykres

wyszlo calkiem najs... z ciekawosci wystarcza ci ta moc pod noga co masz? bo chyba dalsze krzesanie koni bedzie dosc klopotliwe

szkoda, że nie ma wykresu przed strojeniem po założeniu boxa, można by wtedy porównywac prace "tunera", jedź porszak na jakąś porządną hamownie i zweryfikuj pomiar samo strojenie bez afr mnie mocno dziwi niby skąd wie gdzie ma przyciąć paliwo a gdzie podlać ?
Powiem szczerze, że po wyniku jaki uzyskałeś na seryjnej górze kolektora, teraz ( box+odciecie+zapłon) liczyłem na więcej a róznica wyszła 5Km o momencie nie wspomne bo niby równy ale takie wartości to poprzednio uzyskałeś przy 3 tys obr.

-=m&m=- pisze:.....zweryfikuj pomiar samo strojenie bez afr mnie mocno dziwi niby skąd wie gdzie ma przyciąć paliwo a gdzie podlać ? ...

też się pod tym podpisuję. najlepiej pomiar na hamowni z afr, bo bez tego to strojenie troche na pałę. wg mnie powinno wyjść coś około 170KM mam gdzieś fotki wykresów z podobnymi modyfikacjami 1.8

mimo ze, nie spodziewlaem sie rewelacji to po cichu liczylem na wiecej. rozczarowany jednak nie bylem. dla mnie tez program bez afru jest troche lipny. tuner mowil ze robi na bogato i dlatego nie potrzebuje sprawdzac afr'u. mnie to nie przekonuje, dlatego wlasnie hamownia z afr jest juz umowiona na poniedzialek. jednak zdziwie sie jesli bedzie duzo wiecej niz na tym wykresie bo mam wrazenie ze auto nie jedzie tak szybko jak powinno.
tak jak napisalem, z dolu idzie lepiej, odcieice wyzej. powiedzmy ze pol sukcesu , beda dasze kombinacje.
mam wrazenie ze przy predkosciach powyzej 150 auto rozpedza sie slabiej. ogolnie-toche ciezko wyczuc.
nie wiem czy przypuszczenie ze silnik przez ta przepustnice dostaje za duzo powietrza jest sluszne, bo waskim gardlem jest przeplywka, ktora ma w okolicy 52mm srednicy w najwezszym miejscu.
z innych pozytywnych rzeczy, spalanie na trasie belchatów-wroclaw-belchatów przy predkosci 90-110, czasem wolniej-pielgrzymki, czasem szybciej, wyszlo 7.1L/100km. mysle ze calkiem ok. jak na ciagle chyba mniej lub bardzie przelane auto

arts pisze:wyszlo calkiem najs... z ciekawosci wystarcza ci ta moc pod noga co masz? bo chyba dalsze krzesanie koni bedzie dosc klopotliwe

jesli chodzi o uzytek miejski i pozamiejski to wystarcza, natomiast chyba sie przyzwyczailem do tego co bylo i wiecej by sie zdalo, zeby bylo jeszcze szybciej

walcz Marcin walcz , bedzie dobrze!
(c20xe seria na trasie mi bierze 6,2)

Marcin mądra glowa zawsze cos wymysli pewnie jakby $ byla to wiem w co by Porszak uderzyl
Przy dwulitrowce 6,2l to niezly wynik, to fiat 126p juz wiecej bierze

dexag pisze:Przy dwulitrowce 6,2l to niezly wynik, to fiat 126p juz wiecej bierze

całkiem niezły mnie nawet x14xe do tylu nie zeszło a c20xe minimalnie 7,6l mi w trasie wzieło

Porszak jak rozwiazales sprawe przewodow do chlodnicy oleju??
bede na dniach zakladal do siebie do vectry i nie wiem skad nowe przewody wyczaic bo w serwisie ok 400zl sztuka krzycza :0

Wybierz się na mahe zebys miał bezposrednie porównanie ze "starym" setupem.
Te hamownie na koło potrafia pokazywać "cuda" czasem lol

Na twoim miejscu zostawiłbym kompa z przesunieta odcinka i wysterował reszte na świni, ciekawe jeszcze jak z autoadaptacja w tym kompie...

i tak najpewniej bedzie. mam nadzieje ze swinia zalatwi sprawe ostatecznie.
po ganianiu po torze, mimo ze krotkim, wyglad aze komp sie jeszcze zaadoptowal bo jezdzi lepiej, ale za to przy redukcjach i przyspieszaniu ma chwile namyslu zanim zacznie ciagnac.
mysle ze maha i afr jest oczywista oczywistoscia

na dystansie 590km w tym ok 70-80km miejskiej jazdy, predkosciah w trasie rzedu 100-110kmh(licze srednio w obie strony) i kilku kilometrow torowego upalania na 2 biegu, spalanie wyszlo 7.2L/100km. jestem dosc zdziwiony na +, rzecz jasna

do 4500 afr trzyma sie ok na wartosciach ok 13, powyzej spada do 10 przy odcince. na dniach dostane wykresy afr'u to oczywiscie wrzuce.
w dodatku odcieice autoseby, ktore mialo byc na 7500 okazalo sie byc na 7200. wychodzi wiec na to ze obrotomierz zawyza sporo przy tych predkosciach bo patrzac na niego wierzylem w te 7500.
Adas ciekawe jak to jest z Twoim odcieicem, czy moze ono realnie tez nie wypada np 7000rpm

strojenie - prosi sie o to autko... zmodzone jak nalezy, albo i lepiej... tylko tej wisienki na torcie brak...

zajebista hamownie pod nosem w lodzi masz...

wow pisze:strojenie - prosi sie o to autko... zmodzone jak nalezy, albo i lepiej... tylko tej wisienki na torcie brak...

zajebista hamownie pod nosem w lodzi masz...

no niestety tego co bylo strojeniem nazwac sie chyba nie da.

wlasnie z tej hamowni te wykresy. czy moze masz na mysli zeby w nagazie stroic jakas swinie?

czy sie u nich stroic watpliwosci nie mam, ale czy przez nich tego nie wiem...

wynajem hamowni to dosc popularna sprawa ostatnio.. jedziesz ze swoim tunerem, placisz za wynajem od kazdej godziny i juz...

wypadlem dosc mocno z obiegu kto i w czym jest dobry jesli chodzi o strojenie zwlaszcza jesli w gre wchodzi smt. swojego aem'a w promotorze bede robil...

dobra dotarl afr

symulacja jazdy.kolumna MAP, 0-przepustnica zamknieta, 100-max otwarta. widac ze najbardziej zalany jest na WOT, ciekawe czy przy przpustnicy nieotwartej do konca pokazalby lepszy wykres.

wykresik

kolumna MAP, 0-przepustnica zamknieta, 100-max otwarta
dolaczam jeszcze raz wykresik z rolek

widac ze i hamownia, i afr(innovate) pokazaly odcieice 7200 (z groszowymi roznicami miedzy soba) zamiast obiecanego 7500. i hamownia, i afr braly predkosc obrotowa z kabli zaplonowych roznych cylindrow

jestem bardzo ciekawy ile uda sie wyciagnac z tego setup'u po porzadnym ogarnieciu na swince i jak bardzo realne jest 195KM Mantzla z takiego setup'u lub baaaardzo podobnego

Poraszk laczac ciebie i Adama xxl mozna by stworzyc mieszanka dajaca niezla koniomoc

Po wykresie widac ze 4800obr/min i auto ma niezly odjazd, jak sie zachowujue do tych 4,8 da sie jakos jezdzic??

nie wiem jak fachowcy, ale moja dupohamownia zainstalowana na prawym fotelu Porszaka pokazala zajebista moc drzemiaca pod maska i porszak caly czas zrywal przyczepnosc na torze w Gostyniu. Super fura jednym slowem!

pirat pisze:porszak caly czas zrywal przyczepnosc na torze w Gostyniu

to sie nazywa brak szpery, a nie moc

No Porszaku jestem pod wrażeniem. ale dziwi mnie to, ze po zamontowaniu boxa tylko 5 kuca wyciagnales wiecej. cos tu jest nie tak. niektore objawy po zalozeniu boxa, ktore opisujesz, pokrywaja sie z objawami u mnie. chociaz u mnie raczej lagodniejsze, ale pewnie dlatego, ze mam seryjna przepustnice. dzialaj Pan dalej. chcialbym sie kulnac kiedys Twoja Corsa

Kotlin pisze:Poraszk laczac ciebie i Adama xxl mozna by stworzyc mieszanka dajaca niezla koniomoc

Po wykresie widac ze 4800obr/min i auto ma niezly odjazd, jak sie zachowujue do tych 4,8 da sie jakos jezdzic??

wlasnie plaskosc momentu powoduje ze w porownaniu z poprzednim set up'em wydaje sie ze teraz gora slabiej jedzie.

patrzcie na afr. od 4500 jest mocno przelany i mam nadzieje ze tam sie da wycianac moment porownywalny z tym co byl wczesniej

zdecydowanie powinno sie poprawic po odpowiednim strojeniu, zubożeniu tego co jest teraz w górnej parti obrotów.
Powodzenia bo potencjał tam jeszcze jest

po tym nieudanym strojeniu, zalozylem z ciekowaosci i dla testu seryjne wtryski i adasiowy program z podniesionym limitem obr.
chcialem sprawdzic sam afr, ale nie moglem sobie odpuscic i zdecydowalem sie wydrukwac rowniez wykresik. tym bardziej, ze czy to pomiar na rolkach czy afr to i tak obsluga wyglada tak samo
no wiec wyszlo tak:

znow brakolo obrotow i znow jest nadzieja i ciekawosc jak daleko jeszcze to bedzie roslo
AFR ok, co tez mnie troche zdziwilo, jedynie na dole do 3000 jest za bogato, ale tylko przy WOT. iczylem sie ztym ze seryjne wtryski nie wytrzymaja, a one na gorze nie puszczja afr na wyzej niz 13, ogolnie jest miedzy 12,5-13. jak dosla mi mailem to wkleje

az poszukam ile obstawiałem ale coś pamietam, że granice 180 nie pozostaje nic innego jak pogratulować zajebistego auta normalnie mistrz od 3 tyś obr 170 Nm juz pod noga, dół wyważony więc myśle, że spokojnie do tych 7500 można podciągnać :)17 noi zrobiło sie 100 koni z litra pojemności

troche w szoku ze peka prawie 180ps...

Robi wrażenie nieźle