Głośniki w Corsie B

kubelt · Post autor: **kubelt** » 1 lut 2005, o 07:52

W corsie z tylu wchodza AFAIR 130 mm, takim glosnikom mowimy stanowcze nie. Krisso, nie wymieniles jeszcze podlogi i dachu

Jesli bys to wszystko wyciszyl to ladnych pare kilo przybedzie.

kozzi · Post autor: **kozzi** » 1 lut 2005, o 14:53

!markos pisze:ej, kozzi, ale po co ci tylne glosniki?

zapytałem z ciekawości

chciałem sprawdzic czy faktycznie wszystko wiecie

kubelt pisze:W corsie z tylu wchodza AFAIR 130 mm, takim glosnikom mowimy stanowcze nie.

a dlaczego jeśli można wiedzieć??

kubelt · Post autor: **kubelt** » 1 lut 2005, o 18:02

kozzi pisze:a dlaczego jeśli można wiedzieć??

Alez oczywiscie. Kluczowym elementem jest zestaw przedni - to jego kierowca slucha i slyszy. O ile zalecany by byl procesor dzwiekowy do wysterowania sceny to mozna sie bez niego jeszcze obejsc. W przypadku wiekszej ilosci glosnikow bez procesora dzwiekoweg zaczyna sie kakofonia. Dzwiek z tylnich glosnikow dochodzi do kierowcy pozniej i jest opozniony wzgledem przedniego zestawu to powoduje pewna "burze". Dodatkowo brzmienie tylnich glosnikow jest znieksztalcone przez odbicie od tylniej szyby, co jeszcze bardziej psuje barwe. Odwaze sie wiec powiedziec bardziej ogolnie: glosnikom tylnim (bez procesora dzwiekowego na pokladzie) mowimy stanowcze nie. Przerabialem temat w swojej corsie, tak wiec nie teoretyzuje.
Dodatkowo 130 mm glosniki to namiastka glosnika - taki brzeczyk mozna wrecz powiedziec. Zadnej dynamiki, zadnych srednich tonow, takie popiszczalki. Zakup dobrych glosnikow 130 mm mija sie z celem gdyz dolozenie owej kasy do juz uzbieranej na przedni zestaw pozwoli na zakup glosnikow juz z lepszej polki. Mozna wiec potraktowac takie 130`tki jako piskacze, choc nawet tej roli do konca nie spelniaja. Skonczy sie na tym, ze zamochod bedzie spiewal znieksztalconym sopranem, bez sensu.

kozzi · Post autor: **kozzi** » 2 lut 2005, o 08:15

no i teraz jestem mądrzejszy w tej kwesti

kubelt bardzo Ci dziekuje za konkretną odpowiedz

krisso · Post autor: **krisso** » 6 lut 2005, o 15:41

Pytanie-czym najlepiej przewiercić i czym przykręcić wzmacniacz do blachy tylnych oparć?? :0

Hiv · Post autor: **Hiv** » 6 lut 2005, o 16:33

A może od razu cała corsa z Audio???

http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=40939981

Budzio · Post autor: **Budzio** » 6 lut 2005, o 17:20

Hiv pisze:A może od razu cała corsa z Audio???

http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=40939981

Byla ta corsina swego czasu w tvn turbo pokazywana. Trzeba przyznac ze wlozono w nia worek kasy i pracy. Wyglada na dosc dopracowana, ale jak dla mnie jest mdla. Nie widac w nia wlozonego serca wlasciciela ot co! Ale moge sie mylic,....

Budzio · Post autor: **Budzio** » 6 lut 2005, o 17:24

ERROR:P

kubelt · Post autor: **kubelt** » 6 lut 2005, o 17:51

krisso pisze:Pytanie-czym najlepiej przewiercić i czym przykręcić wzmacniacz do blachy tylnych oparć?? :0

Troche inwencji tworczej

Jesli do blachy, to wczesniej pewnie bedzie konieczne wiercenie w niej dziury. Jesli bezposrednio do oparcia wystarcza wkrety. Najlepiej to w zabudowie

Hiv pisze:http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=40939981

Za cala zabudowe oraz sprzet 7000 pln? IMHO malo.

krisso · Post autor: **krisso** » 7 lut 2005, o 09:35

Udało się

Jak będe miał jeszcze jakieś pytanie (myślę że z miesiąc się będe tym bawił) to będe odgrzebywał pościk

Dzieki za info ludziska

AdamXXL · Post autor: **AdamXXL** » 7 lut 2005, o 10:14

to corsa Soni jest nawet na klubowej liście

Post autor: **-=kLaRi=-** » 7 lut 2005, o 10:25

wiecej zdjec tej corsy i jej zajebistej zabudowy sa na stronie :
http://www.extremecaraudio.pl

) zainteresowani car-audio pewnie juz na niej byli nieraz :PP hehe polecam !ogladniecie tej corsiawy w dziale http://www.extremecaraudio.pl/zd.php?mo ... kat=35&a=1

naprawde warto!!

Post autor: **-=kLaRi=-** » 7 lut 2005, o 10:26

Dodam ,jeszcze ze wlascicielem samochodu jest KOBIETA

,ktora zlecila wszystkie prace zwiazne z tym samochodem

) Niezle co ?szczegolnie jesli chodzi o car-audio

)

krisso · Post autor: **krisso** » 8 lut 2005, o 00:46

Tak jak obiecywałem będe o wszystko pytać,tak wiec ...drodzy fachowcy...

którędy najlepiej poprowadzić +kabel z aku?? Może jest jaka "droga" która ida inne kable?? :0 Bo nie wierze zeby trzeba było wiercic ścianke :0 ???

!markos · Post autor: **!markos** » 8 lut 2005, o 01:05

przy wiazce do kompa, zaraz obok akumulatora przeciez masz uszczelke..

kubelt · Post autor: **kubelt** » 8 lut 2005, o 11:25

Jak markos powiedzial. Ja jeszcze dodam, bys kable zasilajace i sygnalowe puszczal oddzielnie, np kabel z pradem bokiem a kable sygnalowe tunelem srodkowym. Mistrzostwem by bylo, gdyby te kable byly umieszczone w plastikowej rurce ochronnej.

Post autor: **-=kLaRi=-** » 8 lut 2005, o 15:56

nie bede sie chwalil ale mam po 2 stronach puszczone i w rurce

)(peszlu)
-sorki

) heheh

krisso · Post autor: **krisso** » 8 lut 2005, o 18:51

No ja też o tym pomyślałem i rurki czekają

To czekaj,czy dobrze zrozumiałem...od akumulatora bierzemy tylko plus i on leci sobie wiązką od kompa ( nie wiem gdzie to jest zbytnio ale @Markos,wyrwe wszystkie uszczelki to możne znajde jakieś kable

) +leci sobie do wzmacniacza (bagażnik) załóżmy że prawą stroną samochodu (z miejsca kierowcy patrząc) przy progach itd... a sygnałowe najlepiej żeby szły drugą stroną tak? Masa za wzmaka idzie gdziekolwiek do karoserii jeśli dobrze wywnioskowałem ?? :0

!markos · Post autor: **!markos** » 8 lut 2005, o 22:50

jezu.. jaka wiazka od kompa??? pisze tylko, ze tam mozna go obok tej wiazki przelozyc do kabiny

plus z akumulatora prosto do wzmacniacza (przez bezpiecznik jak najblizej akumulatora) masa do bagaznika, w podloge gdzies, wszystko jedno, byle oczyscic miejsce dokladnie z farby i kupic dobre oczka na kable.

sygnalowe lewa, albo srodkiem - srodek lepszy, bo tam nie ma zadnych innych kabli, ktore moglyby wnosic jakies zaklocenia..

krisso · Post autor: **krisso** » 9 lut 2005, o 01:13

wiązka..hehehe...przecież wiem że nie "w wiązce" tyko jakoś obok

A jak z tą podłogą bo a w sumie nie miałem zamiaru tłumić podłogi bo to strasznie dużo powierzchni a poza tym nie chciałem ryzykować że nie będe potrafił jej potem dobrze położyć,więc jak to zrobić żeby puścić te kable środkiem?A może lepiej zasilania puścić lewą stroną bo jest w dużym grubym kablu a sygnałowy prawą gdzie nie ma żadnych kabli?? :0

I jeszcze coś,mam bezpiecznik w oprawce ładnej i jak blisko aku on musi być,wpiąłem go na kabelku tak że do wzmaka ma z jakieś 20cm.Może być
czy skracać??

!markos · Post autor: **!markos** » 9 lut 2005, o 01:23

mozesz puscic tak jak mowisz, ale akumulator jest po prawej stronie i stracisz 2 metry kabla na przeniesienie zasilania na lewa strone budy.

zasilanie prawa, sygnal srodek, albo lewa. chociaz.. kladz jak ci pasuje, byle nie razem.

bezpiecznik zamontuj zaraz obok akumulatora na jak najkrotszym kabelku.

ps. na jaki wzmacniacz sie zdecydowales?

krisso · Post autor: **krisso** » 9 lut 2005, o 09:06

Do zasilania przodów staneło na Alpine V-power.Powiedz mi tylko czy zeby srodkiem puszczać sygnał to trzeba całą podłogę zrywać czy można sobie jakoś inaczej z tym poradzic??
Jeszcze jedno,rozumiem że wszystkie kable sygnałowe mogą iść razem,w sensie RCA mogą lecieć razem z głośnikowymi nie?

Post autor: **-=kLaRi=-** » 9 lut 2005, o 22:57

fajnie jakbys puscil tez 2 kabel - od akumulatora razem z plusem!!mniej znieksztalcen itd. polecam!

krisso · Post autor: **krisso** » 10 lut 2005, o 00:04

...zaraz zaraz...jaki drugi kabel do akumulatora ?? :0 przecież a aku wypuszczam tylko plus do wzmaka a to jest jeden kabel.Minus czyli masa idzie z bagażnika z metalu więc o jakim drugim kablu mówisz??

!markos · Post autor: **!markos** » 10 lut 2005, o 00:22

wg. mnie masa pociagnieta z akumulatora nie ma wiekszego znaczenia...

wracajac do wczesniejszych postow: nie waz sie nawet tlumic podlogi, bo zaladujesz sobie tylko bezsensownie samochod... to nie jest przyszly mistrz polski sound-offi i proponuje ograniczyc sie z tlumieniem tylko do drzwi... dobrze zrobione drzwi i juz bedzie gralo. ewentualnie jak wsadzisz bas to zrob tez klape i podloge bagaznika.

Post autor: **-=kLaRi=-** » 10 lut 2005, o 14:43

sorki nie dopisalem ,chodizlo mi oczywiscie o minus!!wedlug mnie jest sens puszczajac minus od akuma.
markos ma racje z wytlumieniami ,ale dobrze by bylo wytlumic dach !

krisso · Post autor: **krisso** » 11 lut 2005, o 14:20

Mam jeszcze takie pytanko:jeśli zakładam przetwornik który zmienia sygnał z wysokonapięciowego na liniowy,i on z jednej strony ma wejscie na kable z głośnikowe z radia a z drugiej damskie RCA takie powiedziałbym dość cienkie-to czy jakość tych RCA damskich i jakość przewodów wychodzących z kostki radia do przetwornika nie obniży jakości dźwięku?? Kupiłem bardzo fajne,grube kable połączeniowe ale przecież one nic nie dadzą jeśli choć na krótkim odcinku kabel będzie kiepski...?? mam racje?? co mam z tym fantem zrobić?? Może jakiś inny przetwornik?? myślałem o pyle,jest na allegro ...?? :0

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=41958036

Post autor: **-=kLaRi=-** » 11 lut 2005, o 15:33

wiesz ,samo zastosowanie konwertera jest juz strata na jakosci ,bo to napewno nie to samo jak masz wyjscia w radyjku ,a moze pomyslisz nad zmiana /?:))

krisso · Post autor: **krisso** » 14 lut 2005, o 17:42

Pytanko jest takie:czy da sie dostać do kostki radia nie wyjmując go?co trzeba bedfzie odkrecic żeby spokojnie tam zajzec??

Post autor: **-=kLaRi=-** » 15 lut 2005, o 09:22

Jesli chodzi Ci o kostke ISO z tylu radia to spokojnie zajrzec tam sie nie da

na upartego moze i da ,ale niewiele zobaczysz a i tak wszystko jest zabudowane tam,wiec po co sie meczyc jak mozna wyciagnac radio