Strona 3 z 4

: 23 maja 2005, o 19:04
autor: Porszak
moze rekaw mu sie zacina czasem :lol: :-P

: 23 maja 2005, o 19:25
autor: !markos
zapewniam cie, ze sam sie nie zacina :lol:

: 3 cze 2005, o 17:29
autor: ZEDYO
Czas odgrzac stare kotlety :D
Dzisiaj odebralem swoj zestawik 1130-2200 :D Kupiony jednak w XCAR'ze a nie FOSAB'ie, bo mialem juz dosc braku jakichkolwiek wiesci ze strony f-my FOSAB i po 3tyg oczekiwania po prostu zrezygnowalem ze swojego zamowienia. W XCAR'ze ten zestawik dostalem "od reki" - jednego dnia zamowilem, a drugiego odebralem. Ponadto daja 3 letnia gwarancje na KONI, co przy cenie 1870zl (z wliczona przesylka) jest jak najbardziej do przelkniecia.
Amorki w tym zestawie to odpowiednio:
- przod: 8710 1276SPORT
- tyl: 80 2729SPORT
Obiecalem zdjecia tego kit'u, ale na razie niestety nie dam rady ich tu umiescic, bo kabelek od fona pozyczylem funflowi :-?

: 3 cze 2005, o 18:54
autor: Kurbat
Zajefajnie gratulacje:)Czekamy teraz na relacje z pierwszejjazdy.
Kiedy będziesz zakładał kita ?

: 3 cze 2005, o 20:06
autor: ZEDYO
Kurbat pisze:Zajefajnie gratulacje:)Czekamy teraz na relacje z pierwszejjazdy.
Kiedy będziesz zakładał kita ?
Jestem wstepnie umowiony z kumplem na wtorek - pewnie bym wczesniej zamontowal, ale akurat on ma sprzet niezbedny do takiej zabawy, wiec musze poczekac :-?

: 3 cze 2005, o 22:01
autor: pirat
Gratuluje zakupu i niech Ci dobrze sluzy !! Cena bardzo przystepna!

Tylko sprawdz jeszcze taka opcje, zeby pozniej lipy nie bylo. Ja na moje ALKO dostalem gwarancje w Fosabie i na niej sa 2 miejsca do osteplowania: sprzedajacy i warsztat montujacy. Takze sprawdz dokladnie co i jak, zebys przez zaoszczedzenie 300 zl nie stracil gwarancji.
Mam nadzieje, ze jeszcze wypowiedza sie w tej kwestii inni, z doswiadczeniem :oko:

: 3 cze 2005, o 22:45
autor: ZEDYO
pirat pisze:Gratuluje zakupu i niech Ci dobrze sluzy !! Cena bardzo przystepna!

Tylko sprawdz jeszcze taka opcje, zeby pozniej lipy nie bylo. Ja na moje ALKO dostalem gwarancje w Fosabie i na niej sa 2 miejsca do osteplowania: sprzedajacy i warsztat montujacy. Takze sprawdz dokladnie co i jak, zebys przez zaoszczedzenie 300 zl nie stracil gwarancji.
Mam nadzieje, ze jeszcze wypowiedza sie w tej kwestii inni, z doswiadczeniem :oko:
Juz ta kwestie wyjasnilem w XCAR'ze tak wiec no problemo :oko:

: 3 cze 2005, o 23:39
autor: pirat
ZEDYO pisze:
Juz ta kwestie wyjasnilem w XCAR'ze tak wiec no problemo :oko:
Aha, no to super!

To niech Cie teraz do wtorku skreca ciekawosc :-D

: 4 cze 2005, o 02:17
autor: ZEDYO
pirat pisze:
To niech Cie teraz do wtorku skreca ciekawosc :-D
Hehe zlosliwiec :-P

: 4 cze 2005, o 11:44
autor: pirat
ZEDYO pisze:
Hehe zlosliwiec :-P
Nie zlosliwiec, tylko ostatnio to przerabialem. Najladniejszy mebelek w moim pokoju przez kilka dni :-P :lol: :-D

: 4 cze 2005, o 12:50
autor: endo
Ja tylko dodam zeby uwazac na raczke nad glowa pasazera, to slaby element, Gumisiowi po wczorajszej malej przejazdzce tak sie spodobala, ze zostala mu w reku :lol: :lol: :grin:

: 4 cze 2005, o 13:58
autor: ZEDYO
pirat pisze:
ZEDYO pisze:
Hehe zlosliwiec :-P
Nie zlosliwiec, tylko ostatnio to przerabialem. Najladniejszy mebelek w moim pokoju przez kilka dni :-P :lol: :-D
To masz juz u siebie wsadzony ten zestaw?
Jezeli tak to napisz jak sie sprawuje i jak go wyregulowales.

@endo
Ty rowniez podziel sie wrazeniami, bo slyszalem nawet ze markos byl mile zaskoczony przejazdzka Twoim autkiem :oko:

: 4 cze 2005, o 14:31
autor: endo
ZEDYO pisze:@endo
Ty rowniez podziel sie wrazeniami, bo slyszalem nawet ze markos byl mile zaskoczony przejazdzka Twoim autkiem :oko:
trzeba sie przejechac/zobaczyc zeby sprawdzic, mysle, ze jest ok :oko:

: 4 cze 2005, o 18:44
autor: Porszak
@ZEDYO jesli chodiz o ustawienie amorow to musisz sobie sam je dobra tak jak Tobie odpowiada. regulacje masz bardzo latwa i zajmuje ona chwile wiec problemu zadnego nie ma

: 4 cze 2005, o 19:01
autor: arts
a jak je z regulacja z tylu ?? ja mam dwa amory koni tylne i trzeba za kazdym razem je wyciagaz zeby zmienic charakterystyke :bardzozly:

: 4 cze 2005, o 19:15
autor: !markos
nowe koni juz sa lepsze - regulacja jest od gory tak jak przod

: 4 cze 2005, o 21:37
autor: ZEDYO
Porszak pisze:jesli chodiz o ustawienie amorow to musisz sobie sam je dobra tak jak Tobie odpowiada. regulacje masz bardzo latwa i zajmuje ona chwile wiec problemu zadnego nie ma
No tak ale akurat tylne amorki mozna wyregulowac tylko przed zalozeniem :-?

: 4 cze 2005, o 22:43
autor: Porszak
to nie masz regulacji, tak jak pisal markos, pokretlem tak jak z przodu?? :-?

: 4 cze 2005, o 23:10
autor: ZEDYO
Porszak pisze:to nie masz regulacji, tak jak pisal markos, pokretlem tak jak z przodu?? :-?
Tak ma tylko zestaw do corsy c, w b regulowany pokretlem jest tylko przod

: 4 cze 2005, o 23:59
autor: Aro
endo pisze:
ZEDYO pisze:@endo
Ty rowniez podziel sie wrazeniami, bo slyszalem nawet ze markos byl mile zaskoczony przejazdzka Twoim autkiem :oko:
trzeba sie przejechac/zobaczyc zeby sprawdzic, mysle, ze jest ok :oko:
nic się nie chwalisz albo coś przegapiłem :-?

pochwal się jakimiś fotkami :)6

: 5 cze 2005, o 14:32
autor: endo
Aro83 pisze:nic się nie chwalisz albo coś przegapiłem :-?

pochwal się jakimiś fotkami :)6
Bo ja taki cichociemny jestem.. :lol: :oko:
Jeszcze nie wszystko jest do konca ok. Zreszta nie ma czym sie chwalic, Markos ledwo z CSM mnie skreslil (nadal nie moge w to uwierzyc :lol: ), a ze mam jeszcze zaplanowanych pare drobnych modow to pochwale sie jak juz bedzie to padlo jako tako wygladalo :oko:.
Zreszta, nie zaniedbuj brata to bedziesz wszystko wiedzial :grin: :oko:

: 5 cze 2005, o 19:03
autor: pirat
endo pisze: Zreszta, nie zaniedbuj brata to bedziesz wszystko wiedzial :grin: :oko:
:lol: :-P :-D

: 5 cze 2005, o 19:03
autor: pirat
endo pisze: Zreszta, nie zaniedbuj brata to bedziesz wszystko wiedzial :grin: :oko:
:lol: :-P :-D

: 5 cze 2005, o 22:26
autor: Aro
pirat pisze:
endo pisze: Zreszta, nie zaniedbuj brata to bedziesz wszystko wiedzial :grin: :oko:
:lol: :-P :-D
kto? że ja? co? dlaczego? :-P

patrz, no nie zapytałem ;) sam też nic pary nie puścił :-D

: 5 cze 2005, o 23:34
autor: pirat
Aro83 pisze: patrz, no nie zapytałem ;) sam też nic pary nie puścił :-D
kto wcześnie spać chodzi, ten sam sobie szkodzi :grin: nie bylo Cie wczoraj na gg :-P

: 8 cze 2005, o 17:39
autor: ZEDYO
Jest radosc... jest radosc.... corsina blizej gleby :D
Chociaz do szczescia brakuje jeszcze ustawienia geometrii, bo okropnie sie kolka z przodu rozjechaly po zalozeniu nowego zawiasiku - na razie wszystko metoda chalupnicza jest poustawiane i nie ma tragedii, ale juz na piatek jestem umowiony do odstawienia auta na zrobienie tego na sicher.
Pierwsza rzecza jaka rzucila mnie sie w oczy juz w czasie wymiany, to porownujac standardowe springi do tych KONI to oprocz tego, ze oczywiscie KONI sa krotsze to jeszcze sa zrobione w calosci z pretu jednakowej grubosci - czego nie mozna powiedziec o standardowych spezynach jakie znajdowaly sie z tylu. Z racji tego ze patrzac od gory pret jest widocznie cienszy, to uginaly sie one strasznie nierowno tzn. na gornych 3 zwojach widoczne sa slady odbicia sie sasiednich zwojow - ciekawe czy taka pzrzypadlosc jest cecha wszystkich sprezyn linearnych. Natomiast pierwsze wrazenie po opuszczeniu samochodu z lewarkow, to po prostu szok :0, bo dupa znacznie siadla a tylne kola schowaly sie w nadkola - juz nie rzuca sie w oczy paskudnie sterczacy "kuperek" corsiny :) Natomiast wrazenia z jazdy (chociaz wiem ze z uwagi na geometrie nie jest to jeszcze "TO") sa niesamowite!!! Samochod jest sztywny, ale bez przesady, zachowuje sie na drodze jakby jechal po szynach no i zakrety sie jakos wyprostowaly :-D

: 10 cze 2005, o 21:50
autor: ZEDYO
Nie pisalem o tym wczesniej, ale warto sie podzielic, bo calkiem niezly numer wyszedl gdy szukalem po sklepach gumy ktora przychodzi bezposrednio na sprezyne w kolumnie MacPherson'a - jedna z moich byla juz strasznie rozciagnieta. Otoz nie dosc ze znalezienie tego elementu po sklepach graniczy niemal z cudem (wszedzie tlumacza ze trzeba czekac ok. 2 tyg na sciagniecie tego elementu), to sie w dodatku okazalo ze w programie EPC jest blad polegajacy na tym, ze numer tej gumy jest zamieniony z numerem polastikowego pierscienia ktory na ta gume bezposrednio przychodzi (tak w ogole to dziwne jest to ze tego pierscienia nie mialem w zadnej ze stron i nie bylo go tez na rysunku w tej "madrej" ksiazce na temat naprawy tigry i corsy). Jezeli komus z Was przyjdzie "na gwalt" wymieniac ktorys z w/w elementow w przedniej kolumnie zawieszenia to zycze z gory ogromu cierpliwosci w oczekiwaniu na te czesci.
Koniec koncem wszystko jest zlozone tak jak byc powinno, geometria jest ustawiona i teraz po prostu delektuje sie z radosci plynacej z jazdy :)
Zauwazylem jeszcze jedna roznice w stosunku do standardowego zawieszenia, a mianowicie wczesniej zdazalo sie ze gdy chcialem ruszyc z tzw. piskiem opon, to auto po prostu zrywalo przyczepnosc z odlozem i strasznie mi ten przod skakal (mam oponki DUNLOP SP SPORT 01 o rozmiarze 185/60 na felgach 14),a teraz juz ten przod nie skacze :-D

: 11 cze 2005, o 10:56
autor: endo
ZEDYO pisze:Zauwazylem jeszcze jedna roznice w stosunku do standardowego zawieszenia, a mianowicie wczesniej zdazalo sie ze gdy chcialem ruszyc z tzw. piskiem opon, to auto po prostu zrywalo przyczepnosc z odlozem i strasznie mi ten przod skakal (mam oponki DUNLOP SP SPORT 01 o rozmiarze 185/60 na felgach 14),a teraz juz ten przod nie skacze :-D
Z hamowaniem tez jest troszke lepiej :). A dla pocieszenia powiem Ci, ze moj zestaw sie juz troszke ulozyl i w zwiazku z tym.. utwardzil :grin:. Teraz jezdze na totalnie rozkreconym i juz skacze :lol:

: 11 cze 2005, o 11:19
autor: ZEDYO
Ja swoich amorkow w ogole nie skrecalem bo ta minimalna twardosc jest dla mnie wystarczajaca :D Jezeli chodzi o hamowanie to jakos tego nie zauwazylem, ale szukuje sie do modziku 256/24 - dopiero wtedy sie hamowanie znaczaco poprawi :-D

: 11 cze 2005, o 16:33
autor: Corstek
ZEDYO pisze:Ja swoich amorkow w ogole nie skrecalem bo ta minimalna twardosc jest dla mnie wystarczajaca :D Jezeli chodzi o hamowanie to jakos tego nie zauwazylem, ale szukuje sie do modziku 256/24 - dopiero wtedy sie hamowanie znaczaco poprawi :-D
Jesli nie masz abs'u to nie zapomnij wyregulowac tylnego korektora, zreszta z abs tez przydaloby sie wyregulowac.

Choc w sumie teraz jak corse opusciles troche nizej to automatycznie korektor sie wyregulowal pod mocniejsze heble z przodu niedlugo.
BTW jesli masz te heble od starej astry 1.8 to sa dobre.