: 18 lis 2006, o 20:35
Tak na upartego wymyc ,wypucowac ew. pomalowac to zajmuje ok 6h. na szybko ,a wygladalo by zdecydowanie lepiej.
Strona 3 z 3
: 18 lis 2006, o 20:52
wiesz co klari, dla mnie tragedia to robic auto wiecej niz nim jezdzic, a ten silnik nie byl odpalany od roku i nie wiem co jest warty, jest troche ulany olejem czyli jakas uszczelka jest wywalona, chce zobaczyc w praktyce co i jak, wiec nie bede teraz sie skupial na wyglądzie!!! i jesli glownym celem dla Ciebie to ustawiac sie i z otwartą maską i szpanowac, to fajnie masz, ale ja taki nie jestem, wole zeby fajnie jezdzilo, wiadomo ze cieszy oko widok swiecącej się komory i silnika, ale jak juz pisalem na wszystko przyjdzie czas!dziwi mnie Twoje stwierdzenie, ze wstyd by ci bylo to pokazac moj nowy silnik, ja sie raczej bede wszystkim chwallil bo uważam, że mam czym!!!i bardzo sie z tego ciesze!!!ja uwazam że auto ma sluzyc czlowiekowi, a nie odwrotnie jak u ciebie!!!
: 18 lis 2006, o 21:00
Jęsli dla Klariego miałoby tylko wyglądać, to wypolerowałby pewnie swoje C20NE i tyle. Ale Klarus podchodzi chyba do tego w podobny sposób jak Arts pisał. Ma jechać i wyglądać. Dlatego założył XE i teraz doprowadza auto do perfekcji. I nie unoś się Bartuś, bo to twoje auto i i tak zrobisz jak zechcesz 
: 18 lis 2006, o 23:28
skoro tak, to po co pisac: dla mnie ma przede wszystkim wyglądać...
: 19 lis 2006, o 00:16
Hehe ,nie skomentuje tegobartus88 pisze:wiesz co klari, dla mnie tragedia to robic <a href="http://www.forum.tuning.info.pl/archive/auto">auto</a> wiecej niz nim jezdzic,
To rewelacja... powodzenia w bezawaryjnym jezdzeniu na silniku ,o ktorym nic nie wiesz...ten silnik nie byl odpalany od roku i nie wiem co jest warty, jest troche ulany olejem czyli jakas uszczelka jest wywalona, chce zobaczyc w praktyce co i jak,
Heh ,nie znasz mniejesli glownym celem dla Ciebie to ustawiac sie i z otwartą maską i szpanowac, to fajnie masz,
Ci ,ktorzy mnie znaja wiedza jaki jestem i nie jestem szpanerkiem Dla mnie silnik ma tez wygladac wiec dbam o jego estetyke ... napisze dlaczego troche nizej...
Tutaj odpisze Ci twoim zdaniem ...wole zeby fajnie jezdzilo
... :0ten silnik nie byl odpalany od roku i nie wiem co jest warty
Osobiscie bylo by mi wstyd pokazac taki silnik ,ktory wyglada jak zlom wyciagniety gdzies ze szrotu... Abstrachujac ,moj silnik tez zostal wyciagniety ze zlomowca w oplakanym stanie i ciekawe ,ktory zrobilby wieksze wrazenie !? Obsrany wszedzie olejem c20xe !? czy zrobiony na nowke czysciutki,odmalowany ,z ktorego mozna jesc silnik ,ktory na dodatek wyglada jakby wlasnie wyjechal z fabryki... spojrz nizej wedlug mnie to wyglada pieknie , chlopaki na zlocie sami widzieli...dziwi mnie Twoje stwierdzenie, ze wstyd by ci bylo to pokazac moj nowy silnik, ja sie raczej bede wszystkim chwallil bo uważam, że mam czym!!!
,aha wczesniej wygladal tak ,zaraz po przywiezieniu...
chyba widzisz roznice... !?Ja tez tak uwazam i tak sie sklada ,ze ja mam czym jezdzic na codzien... Moi starsi maja 306 ,ktora moge smigac bez zadnych oporow ,na domiar tego kupilem ostatnio 2-ga corse Bja uwazam że <a href="http://www.forum.tuning.info.pl/archive/auto">auto</a> ma sluzyc czlowiekowi, a nie odwrotnie jak u ciebie!!!
ktora tez bedzie mi sluzyc do jazdy na codzien Moja corsa to po prostu moja zabawka i kiedy ja dopracuje to od razu na wiosne wyjedzie ,zeby przejezdzic caly sezon !!Osobiscie wole nie jezdzic nia rok ,zeby pozniej nic nie dlubac tylko cieszyc sie swoim ukochanym autkiem !Widze po twoim podejsciu ,ze za jakis czas spylisz to <a href="http://www.forum.tuning.info.pl/archive/auto">auto</a> jako szczura i kupisz kolejnego... Moje <a href="http://www.forum.tuning.info.pl/archive/auto">auto</a> ma dla mnie specjalna wartosc wiec nie ma co tu porownywac nazego podejscia do aut. Narazie pokazales nam swoje... : 19 lis 2006, o 00:29
hmmm tez jestem zdania ze ma i jezdzic i wygladac -przeciez nikt nigdy nie kazal nikomu malowac polerowac itp ale chociaz umycie komory gdy silnika tam nie ma ,i umycie silnika przed wlozeniem kiedy jest do niego dostep 100% z kazdej strony daloby ladny efekt a tak hmmm sami widzimy:D
co do silnika o ktorym nic nie wiesz -pytanie ? skoro przez rok nie byl palony to czemu go nie odpaliles jak byl jeszcze w kadziu ?? daloby to obraz calej sytuacji i pozwolilo skorygowac ewentualne braki?
nie ujmujac jednak niczego gratulacje 2,0 na pokladzie -i daj znac jak juz odpali
co do silnika o ktorym nic nie wiesz -pytanie ? skoro przez rok nie byl palony to czemu go nie odpaliles jak byl jeszcze w kadziu ?? daloby to obraz calej sytuacji i pozwolilo skorygowac ewentualne braki?
nie ujmujac jednak niczego gratulacje 2,0 na pokladzie -i daj znac jak juz odpali
: 19 lis 2006, o 03:47
silnik byl oczywiscie sprawdzany przed zakupem kadeta, bo wiadomo ze dla silnika go kupilem, pracowal ladnie, rowno itd, byla sprawdzona kompresja i jest ok!!!co nie zmienia faktu ze wszystko wyjdzie w praniu, a z tego co pamietam to twoj pierwszy silnik (c20ne) wyglądał super(czerwona komora itd)a był nic nie warty!!padaczka do kapitalnego remontu!!!wiec faktycznie postawiles na wygląd w związku z powyższym dziwi mnie twoja wypowiedz!!
w związku z powyższym dziwi mnie twoja wypowiedz!!: 19 lis 2006, o 08:56
wyluzujcie chlopaki ....
: 19 lis 2006, o 09:32
bartus, bo ci zylka pierdzaca peknie
nikt nie neguje tego, ze samochod bedzie jezdzil dobrze. chodzilo o sam fakt, ze wyglada jak smietnik i nic poza tym. i nie stresuj sie, bo to fakty, co do ktorych sam sie z nami zgadzasz mowiac, ze "ma przede wszystkim jezdzic".
niepotrzebnie sie spinasz.
nikt nie neguje tego, ze samochod bedzie jezdzil dobrze. chodzilo o sam fakt, ze wyglada jak smietnik i nic poza tym. i nie stresuj sie, bo to fakty, co do ktorych sam sie z nami zgadzasz mowiac, ze "ma przede wszystkim jezdzic".
niepotrzebnie sie spinasz.
: 19 lis 2006, o 11:24
Wypraszam sobiebartus88 pisze: z tego co pamietam to twoj pierwszy silnik (c20ne) wyglądał super(czerwona komora itd)a był nic nie warty!!padaczka do kapitalnego remontu!!!.
,silnik sluzyl mi przez prawie rok bez zadnych awarii ,Jezdzilem duzo i wszedzie zajechalem i przyjechalem w tym lublin Jedyne co to poszla uszczela pod glowica ,reszta byla ok. Aha do konca dni silnika ,auto jezdzilo!!! Pod koniec byla do roboty glowica itd. Sprzedalem go za grosze informujac kupujacego ,ze jest do zrobienia
Mowisz ,ze mnie stac i mam warunki... Tak szczerze to dla mnie nie jest problemem wziasc wiaderko wody z plynem wymyc komore ,potem przejechac papierem sciernym ,kupic 2spraye podkladu i 2 powiedzmy czarnego matu i wszystko to pomalowac . Jesli wydatek rzedu 70zl jest dla ciebie czyms wielkim przy rzeczy jakiej robisz : SWAP i kupno kadeta... to nie mam pytan! Wygladalo by to o niebo lepiej. To samo z silnikiem ,wystarczy wizyta na KARCHER-ze ,pierw wypsikac komore i silnik jakims specyfikem i wtedy cisnieniem go domyc , albo wystarczy wziasc 1-2L ropy ,pedzelek i to domyc. Sam tak mylem swoje c20xe.
Rob jak chcesz ,ja i tak uwazam ,ze to smietnik. Oby nie jezdzil tak jak wyglada !Wiecej juz sie w tym temacie nie wypowiem ,bo widze ze nic sie nei nauczysz
no chyba ,ze ladnie to jakos dopiescisz.Swapa i silnika juz ci kilka postow wyzej pogratulowalem ,zeby nie bylo
Ps: Jak chciales kiedys kupic moj c20ne z vectry i chciales zebym ci zrobil swapa to nawet dzwoniles ,zebym ci tez wyczyscil i pomalowal jak mojego ale w inny kolor... heh
Stawiasz na to zeby jezdzil nawet go nie sprwdziles... Wiec nie postawiles ani na sprawnosc ani na wyglad Jesli bedzie z nim wszytsko ok ,to szczerze gratuluje. Ale jesli nie to mozesz tylko gorzko zalowac ,ze nie wziales wtedy tego silnika ode mnie!!
Ja juz troche wiem o silnikach wyciagnietych z Kadetow GSi... kazdy kupiony za grosze jest w oplakanym stanie i to bez wyjatku kazdy silnik to kupa zlomu. Z moim c20xe bylo to samo...
Ja stawiam na wyglad i jezdzenie , dlatego teraz zrobie kapitalke przez zime. A trwa to tak dlugo bo nie stac mnie zeby zrobic to w 1tydzien- niestety !
: 19 lis 2006, o 13:23
dobra spoko, ja sie luzuje, chyba rzeczywiscie trzeba bylo zajac sie tym przed wlozeniem 
sprobuje to zrobic na tyle ile sie bedzie dalo pozniej, prosze ktoregos z modow o usuniecie kilku ostatnich postow nie wnoszacych nic do temetu
sprobuje to zrobic na tyle ile sie bedzie dalo pozniej, prosze ktoregos z modow o usuniecie kilku ostatnich postow nie wnoszacych nic do temetu: 23 lis 2006, o 07:27
A jak tam z zawieszeniem i hamulcami?
: 23 lis 2006, o 23:21
hamulce: tarcze nawiercane i zaciski sa z astry gsi(z c20xe) a zawieszenie narazie to od ciebie, sprezynki -35 i tyle, na wiosne chce cos fajnego nabyc;)
: 23 lis 2006, o 23:36
zmieniajac silnik na 2,0 zmieniaj i zawiasa bo poczujesz ze 2,0 na zakrecie jedzie tam gdzie ono chce a nie TY 
: 24 lis 2006, o 00:00
a co to za tarcze !? pokazuj
pokazuj : 26 lis 2006, o 18:26
wczoraj popoludniu corsa odpalila odrazu bez zadnych problemów, bez ukladu wydechowego, wiec cicho nie bylo:) ale silniczek pracowal rowniutko, ciesze sie ze udalo sie wszystko ogarnąc, fotki silnika i hebli wrzuce przy najblizszej okazji.plany na pn i wt to wydech, stożek i jeszcze pare pierdol, mysle ze w srode corsa wyjedzie na ulice, czego nie moge sie doczekac
: 2 gru 2006, o 04:50
dopiero dzis wszystko zostalo pokonczone i pierwszy dzin smigalem corsą i jestem w szoku 
przyspieszenie na pierwszych 3 biegach powoduje ze robie tak :0 :0 :0 przeroslo moje oczekiwania 
mysle ze jutro beda pierwsze foty i filmik jak to smiga
przyspieszenie na pierwszych 3 biegach powoduje ze robie tak :0 :0 :0 przeroslo moje oczekiwania mysle ze jutro beda pierwsze foty i filmik jak to smiga: 2 gru 2006, o 09:16
Gratuluje projektu i czekam na filmiki Zycze bezawaryjnej jazdy
Tylko radzilbym pomyslec nad tym zawiasem, zwlaszcza ze to juz nie jest zwykly dupowozik... Tu juz jeden byl, co na samych springach strzelil dacha w sezonie jesiennym i tlumaczyl "na razie mialem same springi, a na wiosne mialem kupic amorki".
Zycze bezawaryjnej jazdy Tylko radzilbym pomyslec nad tym zawiasem, zwlaszcza ze to juz nie jest zwykly dupowozik... Tu juz jeden byl, co na samych springach strzelil dacha w sezonie jesiennym i tlumaczyl "na razie mialem same springi, a na wiosne mialem kupic amorki".
: 2 gru 2006, o 10:37
Bartuś, zmień tytuł tematu, bo w Kadettach nie było C20SEH, tylko 20SEH. C20SEH był w Vectrach A i miał sondę lambda, ty jej nie masz zapewne. Ale nie to najważniejsze.
Gratuluje skończenia autka i oby projekt szedł cały czas do przodu.
Gratuluje skończenia autka i oby projekt szedł cały czas do przodu.
: 10 sty 2007, o 01:58
no wiec pierwsze wrazenia jak wsiadlem i nacisnalem gaz :0 :0 :0 i caly czas , a tak na powaznie to nie spodziewalem sie takiego efektu, przyjemnosc z jazdy jest nieporownywalna szczegolnie z wyprzedzania , do tej pory zrobilem ponad 2 tys km, po przejechaniu 500-600km corsa zostala zagazowana(wiem ze jest tu wielu przeciwnikow lpg ale dla mnie to mus, inaczej wiecej by przystala w garazu), dodam ze do tej pory nie bylo najmniejszego problemu ani na benzynie ani na gazie, i mam nadzieje ze tak zostanie , silnik pracuje elegancko i rowniutko, do tej pory nie zobaczylem tez zadnego wycieku czy ubytku oleju. Corsa troche "plywala" na drodze, wiec kupilem gwintowane zawieszenie z regulacja wysokosci i twardosci, w przyszlym tygodniu nareszcie bedzie w corsie . Doszlo tez pare detali tj. skorzana gałka jacky, zegar z obrotomierzem itp.Ogolnie jestem bardzo zadowolony i zachecam do wrzucania dwulitrówek do corsiawek
W niedlugim czasie wrzuce fotki wszystkiego, i mam juz sporo filmikow, ale mam problem z apratem(w serwisie), wiec jak tylko bede mogl wszystko pokaze.
Plany: elektryka szyb, kubel z kadeta(+obicie fotela pasazera), klatka(ktora powoli sie robi), digital z kadeta.Wszystko, procz klatki juz mam, ale wymaga to sporo pracy, wiec najprawdopodobniej nie trafi nic do autka przed czerwcem, troszke malo czasu(w maju maturka )
ps. jeszcze jedno, podjechalem w lodzi na mycie silnika i moim zdaniem wyglada to bardzo fajnie, moze nie jak niektore polerowane xe czy lety, ale nie wstydze sie nikomu pokazac mojego "nowego" silnika"
, a tak na powaznie to nie spodziewalem sie takiego efektu, przyjemnosc z jazdy jest nieporownywalna szczegolnie z wyprzedzania , do tej pory zrobilem ponad 2 tys km, po przejechaniu 500-600km corsa zostala zagazowana(wiem ze jest tu wielu przeciwnikow lpg ale dla mnie to mus, inaczej wiecej by przystala w garazu), dodam ze do tej pory nie bylo najmniejszego problemu ani na benzynie ani na gazie, i mam nadzieje ze tak zostanie , silnik pracuje elegancko i rowniutko, do tej pory nie zobaczylem tez zadnego wycieku czy ubytku oleju. Corsa troche "plywala" na drodze, wiec kupilem gwintowane zawieszenie z regulacja wysokosci i twardosci, w przyszlym tygodniu nareszcie bedzie w corsie . Doszlo tez pare detali tj. skorzana gałka jacky, zegar z obrotomierzem itp.Ogolnie jestem bardzo zadowolony i zachecam do wrzucania dwulitrówek do corsiawek W niedlugim czasie wrzuce fotki wszystkiego, i mam juz sporo filmikow, ale mam problem z apratem(w serwisie), wiec jak tylko bede mogl wszystko pokaze.
Plany: elektryka szyb, kubel z kadeta(+obicie fotela pasazera), klatka(ktora powoli sie robi), digital z kadeta.Wszystko, procz klatki juz mam, ale wymaga to sporo pracy, wiec najprawdopodobniej nie trafi nic do autka przed czerwcem, troszke malo czasu(w maju maturka
)ps. jeszcze jedno, podjechalem w lodzi na mycie silnika i moim zdaniem wyglada to bardzo fajnie, moze nie jak niektore polerowane xe czy lety, ale nie wstydze sie nikomu pokazac mojego "nowego" silnika"
: 12 sty 2007, o 07:33
Hejbartus88 pisze: 1.no wiec pierwsze wrazenia jak wsiadlem i nacisnalem gaz :0 :0 :0 i caly czas
2.Plany: elektryka szyb, kubel z kadeta(+obicie fotela pasazera), klatka(ktora powoli sie robi), digital z kadeta.Wszystko, procz klatki juz mam, ale wymaga to sporo pracy, wiec najprawdopodobniej nie trafi nic do autka przed czerwcem, troszke malo czasu(w maju maturka
3.ps. jeszcze jedno, podjechalem w lodzi na mycie silnika i moim zdaniem wyglada to bardzo fajnie, moze nie jak niektore polerowane xe czy lety, ale nie wstydze sie nikomu pokazac mojego "nowego" silnika"
ad.1.
Taki usmiech powinienes miec jeszcze przez dluzszy czas ,az kiedys dojdzie do tego ,ze c20seh to za malo...
sam to przerabialem...U nas chyba nie ma zagorzyalych przeciwnikow gazu... Wielu z nas na ni m jezdzi wiec wie jak to jest ... Sam smigam autem starszych na sekwencji i uwazam ,ze to super sprawa.
Spoko ,ze kupiles gwint - napisz cos wiecej o nim ,co to za firma i skad wziales.Na samych springach mozna jezdzic - sam na nich jezdzilem i bylo w miare spoko - to byl kompromis miedzy komfortem a twarda zawiecha... Na nowo poznasz drogi po zalozeniu gwintu...
-nie chodzi tu o zawieche bo jest super tylko o te drogi nierowne...Poczujesz i poznasz dziury i nierownosci ,przez ktore wczesniej smigales i nigdy o nich nie wiedziales i zauwazales..
Ad.2.
Plany swietne , w ad.1. napisales ,ze chcesz licznik z obrotkiem a w ad.2. ze digitala ... Jesli chodzilo Ci z poczatku o digitala to super . Jesli nie to nie kupuj licznikow tylko od razu zaloz digitala.
Zlamania dlugopisu na maturze
...Ad.3.
No widzisz ,jednak cos sie nauczyles
Troche posiedzisz przy tym i bedzie ok : 13 sty 2007, o 05:09
a ad 1. pisalem ze od swapa doszlo pare detali m.in. zegar z obrotkiem, ktore mialem i po swapie wlozylem, a w ad.2 sa plany, czyli m.in. digital z mojego kadzia
: 13 sty 2007, o 11:30
wrzuć jakies fotki i pochwal się autkiem i jego serduchem
: 14 sty 2007, o 01:51
jakbym to juz gdzies czytal kiedysgeo022 pisze:wrzuć jakies fotki i pochwal się autkiem i jego serduchem
: 14 sty 2007, o 02:09
pirat pisze:jakbym to juz gdzies czytal kiedysgeo022 pisze:wrzuć jakies fotki i pochwal się autkiem i jego serduchem