w takim razie na przyszly rok Sierako zrobisz w gasiorze Sierakowke
a ja powiem szczerze, ze impreza byla naprawde super, klimat niepowtarzalny, ale tor to jeden z punktow, ktory musi byc.
Chociazby z racji tego, ze przez caly rok pokazujemy swoje furki na forum i kazdy mneij lub bardziej modzi w swoim aucie. Ja np bylem bardzo ciekawy jak smiga Klaricorsa oraz czy frankie daje rade. Nieustannie jestem pod wrazeniem powerrade bleuberry endocorsy i moim zdaniem lepiej jest,ze mozna to obserwowac na torze, niz mielibysmy prezentowac te furki na ulicach. Pamietajmy o bezpieczenstwie.
Na przyszly rok od wiosny rozkminiamy termin, ustalamy miejsce i zaklepujemy. Pozniej dzialamy w kierunku noclegow i gazetow, bo to naprawde fajna pamiatka.
W tym roku naprawde fajnie wszystko wypalilo. Porszak naprawde dwoil sie i troil,zeby to sie udalo. Gdyby zabrac sie za to wczesniej, to na pewno byloby nas wiecej. Jestesmy mega ekipa, z poczuciem humoru
Tja, mysle, ze w tym roku zabraklo troche rywalizacji na torze, ale nie bylo konkursow z nagrodami, wiec po co walczyc. Z tego wzgledu, ze rok temu to fajnie wypadlo. taki nietypowy smaczek...
Na przyszly rok sie poprawimy.
Na zakonczenie chcialbym tylko dodac, ze ten zlot udowodnil, ze CTM to przede wszystkim ludzie, ktorzy maja wspolna pasje, ale potrafia tez rozmawiac na inne tematy niz Corsa...
pozdro!