Corsa Sport

No super chłopaki ! Widzę bardzo ładnie Wam idzie to wszystko. Cieszę się, że strach był chwilowy i bezpodstawny i życzę powodzenia przy dalszych pracach

fotograf pisze:Pczyli do 10,5 trzeba zebrać 0,8mm a więc wartość normalna

ciekawe co na tą "normalną" wartośc powie rozrząd ?

A rozrząd powie (bo denka wcześniej wypoleruje) "O jakie ładne tłoczki - damy im buzi buzi "
Napisałem "normalną" bo w porównaniu do tego,że żeby uzyskać 9,5 na całym, silniku 13NB trzeba by było splanować prawie 3mm
I tak trzeba będzie głowicę z nowym wałkiem przymierzyć na silnik i na plastelinie sprawdzić czy można te 0,8 mm splanować

bardziej chodzi mi o to, że o tyle o ile splanujesz głowice zmieni sie odległość pomiędzy kołem zębatym na wale a kołem na wałku

Wydaje mi się że wartość 0,8mm skompensuje napinacz Chyba u Marcina czytałem że splanował o 0,7mm i nie wspominał nic o problemach z przydługim paskiem A jeśli faktycznie będzie za długi to kumpel robi w firmie w której mają ogromny wybór pasków zębatych Optibelt z rolki i coś się dobierze

Michałowi chodziło o to, że planując głowicę cofa się automatycznie troszkę wałek rozrządu.

AdamXXL pisze:Michałowi chodziło o to, że planując głowicę cofa się automatycznie troszkę wałek rozrządu.

dzieki adam za prawidłowe zinterpretowanie

no to ciała dałem... nie pokumałem o co Wam chodzi
Faktycznie to nie wiem "co powie rozrząd" na planowanie o 0,8mm - można to jakoś skorygować domowymi sposobami??

nie mozna

A regulowane kółko rozrządu ?

Można je wykonać w wersji upośledzonej w domowych warunkach

Koło regulowane wersja zrobiona a nie kupiona z oryginalnej stajni :

chyba o czymś takim myślisz Emes, prawda?

Myślałem o lekko prostszej wersji, ale to co tu widzę mnie powala

Gratuluję

dorobić regulowane kółko oczywiście się da ale do tego trzeba mieć odpowiedni sprzęt uzytkownik kółek, które tutaj wkleiłeś również oddał je do przerobienia a nie dłubał "domowymi sposobami"

Kółka oczywiście są gościa z KTK z silnika C20XE które wykonał ktoś z SR - co nie zmienia faktu że jest jakiś wzór i przy odrobinie znajomości, dojścia do maszyn i umiejętności można by się pokusić o zrobienie czegoś podobnego może nawet mniej skomplikowanego (możesz rozwinąć myśl Emes )

Coś już od tygodnia głucho na forum więc czas się odezwać tym bardziej że są niusy
Pierwszy pozytywny to taki że w domku pojawiła się nowa zabawka :


Głowica od 13NB czyli taka jak tamta pęknięta - ta podobno pęknięć nie ma a jeśli takowe znajdę to pojedzie spowrotem bo to od gościa niedaleko ode mnie Jak więc widać znów będzie w czym dłubać

Drugi news to taki że w końcu zrobiłem porządek pod maską, i z takie gemeli :


Zrobiło się choć trochę porządniej :

I tak jak radził Adam przeniosłem BLOSa bliżej przepustnicy i choć było bardzo trudno go tam upchać to jakoś sie zmieścił na szczęście i nawet maska się domyka - a co najważniejsze mieści się jeszcze w kątach określonych w instrukcji. Pojawił się jednak ogromny problem - nie potrafię go odpowiednio wystroić - wskaźnik AFR ciągle pokazuje na gazie mieszankę bogatą bez względu na obciążenie silnika tak jak by się sonda zawiesiła ale po przełączeniu na benzynę wskaźnik normalnie działa. Regulacją śrub na BLOSie nic nie daje, nawet skręcenie śruby na parowniku nie przynosi rezultatów, a samochód teraz jeździ niezbyt dynamicznie i nie wiem co dalej z tym zrobić... Może na następny weekend rozkręcę BLOSa i całego wyczyszczę bo tak nie może być
Mam jeszcze pytanie do posiadaczy BLOSa - jak macie ustawione podtrzymanie klapki? Wkręcone czy wykręcone?

A może wskaźnik AFR masz tak wpięty w instalacje że na gazie idzie do niego emulowany sygnał z instalki gazowej?

Czytałem że w BLOS'ach często trzeba czyścić gwizdek żeby płynnie się poruszał. A co do regulacji to gdzieś w necie kiedyś czytałem jak ustawić wszystkie śrubki żeby zaczynać regulacje z tego punktu. Poszukaj na forach LPG a znajdziesz jakieś info na ten temat.

Kabel od wskaźnika jest wpięty bezpośrednio pod sondę, przy wcześniejszym położeniu BLOSa wszystko jakoś dawało się regulować, wskaźnik pokazywał skład mieszanki.
Co do punktu startowego do regulacji to już czytałem że trzeba śruby od blosa w położenie środkowe ustawić a parownik rozkręcić na max, mam nadzieje, że to wina syfu w gwizdku bo jeśli nie to nie bardzo mam pomysł co innego może być nie tak

Apropo reg. kolek home.made czyli te co ten koles zrobil - gdzies wyczytalem cene i generalnie nie ma duzej roznicy w kupnie nowych fabr. reg. kolek! (cos kolo 500-600zl)

-=kLaRi=- pisze:Apropo reg. kolek home.made czyli te co ten koles zrobil - gdzies wyczytalem cene i generalnie nie ma duzej roznicy w kupnie nowych fabr. reg. kolek! (cos kolo 500-600zl)

To pewnikiem zalezy od firmy



Dbilasa do silnikow DOHC kosztuja w granicy 170e +koszty przesylki.
A do OHC od 47e do 115e +koszty przesylki.

Dzieki Mike ,w UK widzialem w gazecie z Kent-a za 150Ł dla c20xe

Wracając do tematu gazu, zaświtał mi pomysł w sposobie montażu BLOSa a mianowicie przy wykorzystaniu gumowego kolanka będącego zarazem redukcją fi 70mm -> fi 60mm które dołączają do BLOSa. Wygląda to tak :

BLOS znów powędrował dalej od przepustnicy ale przynajmniej się teraz maska domyka (przy wcześniejszym ustawieniu trochę odstawała bo się o BLOSa zapierała ) Złożyłem to na szybko i nie miałem czasu wystroić ale na tych ustawieniach co jest mieszanka zubożała o 1 diodę ale nadal jest bogato natomiast odczuwalnie autko lepiej reaguje na gaz od dołu i można na sprzęgle bez gazu ruszać Być może przez to że wydłużył się dolot a może dlatego że BLOS jest daje przepustnicy, mniejsze podciśnienie, mniej gazu podaje i nie zalewa na niskich

Witam po dłuższym nie pisaniu we własnym wątku. Dużo się zmieniło i będzie się działo jeszcze więcej i to w najbliższym czasie.
Ale po kolei :

Corsa (nie z mojej winy) musiała trafić do lakiernika w celu wymalowania całej prawej strony autka, dostała też polerkę całości i znów wygląda jak by wyjechała z fabryki :





Przy okazji konieczności wymiany wspornika trafiło do Corsy coś z czym powinna wyjechać już z fabryki ale nie pozwoliły jej względy ekonomiczne



Wrażenia z jazy ze stabilizatorem bardzo pozytywne chyba trzeba będzie się zaopatrzyć w ich większą ilość
Jak już miałem koła zdjęte to założyłem też chlapacze na przód żeby nie niszczyć nowego lakieru.

A teraz silnik – trafiła mi się okazja kupienia za dobre pieniądze dołu C14NZ po wymianie pierścieni, miałem po niego jechać sam ale pewnego wieczoru dostałem wiadomość od Miha że nazajutrz jedzie do Szczecina i po drodze mi go odbierze – biedak w środku nocy musiał się tłuc po polnych drogach żeby go odebrać ale się udało i dzięki Mihowi stałem się posiadaczem silnika 1.4
Kilka zdjęć z założoną głowicą z 13NB, obudową i wałkiem z C14NZ którą dostałem do silnika i kolektorem rurowym – nie mogłem się oprzeć żeby nie złożyć sobie tych klocków :




A tu już po czyszczeniu i przy polerowaniu denek tłoków :





Wtedy jeszcze byłą opcja zrobienia silnika na gratach z 13NB i na wzór Niemców zrobiłem projekcik przejścia ssący 13NB – układ wtryskowy C18NZ i wykonałem model niestety tylko ergonomiczny metodą 3D Printing który okazał się pasować idealnie i jedynie był za wysoki o 10mm :





Ale plan zrobienia hybrydy 1.3 z 1.4 padł nagle kiedy pewnego dnia zadzwonił do mnie Mihó w środku dnia że właśnie licytuje zestaw do do MPI z Lanosa 1.5 za małą kasę i czy chce bo on woli dłubać SPI – długo się nie zastanawiałem, odpowiedź była TAK
I trafiła do mnie głowica, kolektor ssący i przepustnica Daewoo :




Kolektor jest o tyle ciekawy że nie jest to odlew ale składa się z wielu pospawanych ze sobą elementów i ma troszkę inny kształt niż te oplowskie. A tak swoją drogą to najbardziej nie technologiczna rzecz jaką w życiu widziałem



Również mocowanie np. linki gazu jest inne niż w oplu ale na wszystko znajdzie się patent



Do pełnie szczęścia brakowało mi kilku elementów całej układanki : TPSa bo jest inny niż w SPI, wtyczek do wtryskiwaczy i listwy z wtryskiwaczami, i te ostatnie trafiły się zupełnie przypadkowo za całe 25 zł



Co prawda pochodzą z Calibry z C20NE ale są to te mniejsze o wydajności 189 ccm, więc może nie będą za mocno zalewać silnika (i tak jeżdżę na gazie) a dowiedziałem się że te z Daewoo 1.5 8V mają tą samą wydajność jak oplowskie 2.0
Sama listwa nie pasuje (wtryski są rozłożone dosłownie o kilka milimetrów od siebie za szeroko) ale chwila zabawy z MIGomatem i wszystko będzie pasować.

W tej chwili brakuje mi tylko uszczelki pod głowicę i nie wiem czy brać z opla C14SE czy Daewoo 1.5 8V
Wałek miał być w obudowie od starego NZ z przerobionym aparatem pod trzymanie DIS’a ale jak zwykle pojawił się Mihó z propozycją możliwości zakupu obudowy od X16SZ i będzie teraz wszystko jak należy
Od tego tygodnia dopiero zaczęły się wakacje dla mnie ale ostro zabieram się za wszystkie klocki i mam nadzieję że w przeciągu miesiąca silnik już zawarczy pod maską Corsiaka
Z newsów jeszcze to że 2 dni temu w baku pojawiła się 3 barowa pompa z Corsy X12XE

A na koniec chciał bym ogromnie podziękować Mihowi który z poświęceniem załatwiał mi tajle (wyszło na to że dzięki niemu mam cały silnik ), służył radą, z cierpliwością odpowiadał na lamerskie pytania i znosił najazdy na chatę. Więc jeszcze raz mu dziękuję za wszystko i mam nadzieję że jeszcze nie raz posłuży mi swoją wiedzą podczas swapa

PS.A wiecie dlaczego Corsa Borwicz Bo dopalony tłumik od gangstera brzmi jak polonez z epoki 07 zgłoś się

Szkoda że ten dół nie jest z c16nz ale i tak jest już duuużo lepiej niż to twoje zakichane 1.2 hehe.
Bardzo mi się podoba ten kolektor ssący od lanosa, na oko widać że kształt kanałów jest ciekawszy niż w SE opla.
Zobaczymy co z tego wyjdzie oby jak najszybciej.

tak cos mi sie wydaje ze pompa z x12xe jet 3.8bar, a w x10xe 3bar.
jesli chodzi o uszczelki pod glowice to sprawdz ktora jest censza i jak sadze odpowiedniejsza bedzie ta ciensza, gdybys chcial liczyc pojemnosc komory spalania to sprawdz tez srednice otworow w uszczelce, a grubosc zamontowanej uszczelki = std grubosc-10%

fajnie fajnie - pojedz po tym wszystkim na hmownie

widze kolega realizuje pomysl ktory ja mialem bardzo podobny trzymam kciuki za powodzenie operacji. jak dla mnie to sam wyglad takiego kolektorka ssacego w corsie to juz jest lux.... namawiam do dania go w polerke

RotkiV pisze:jak dla mnie to sam wyglad takiego kolektorka ssacego w corsie to juz jest lux.... namawiam do dania go w polerke

A jak mnie ten widok cieszy tyle że silnika ma jeździć i to sprawnie a nie wyglądać może skuszę się jedynie na czarny mat na kolektor
Ale jedziemy z robotą dalej :
Zabrałem się za przepustnicę która byłą nieziemsko zasyfiona (właściciel chyba niezbyt dbał o higienę silnia )



Motyl wypucowany i z grubsza wypolerowany pastą do polerki. Wygładzona też została powierzchnia przed przepustnicą ponieważ była dość chropowata (faktura surowego odlewu).



Przycięte też zostały śruby trzymające motyla tak żeby nie wystawały (ot taka sobie kosmetyka )



Jutro pomiary głowicy i zabieram się za ssący

Bym zapomniał średnica gardzieli przepustnicy Daewoo to 53mm, w miejscu gdzie pracuje motyl zwęża się do ok 51-52mm a sam motyl będzie miał ok 50mm a więc wymiary mniej więcej jak C16SE Bo C14SE miało mniejszą

troche człowieka niema na forum a tu takie zmiany, ilośc pomysłów wpadająca Ci do głowy przeraża mnie gratuluje zaparcia bo frajde z dłubania to chyba masz spora

Ten C14NZ którego ode mnie masz był docierany prze prawie 2000 km. n akoncu znieznanych mi powodow dmuchnęło mi uszczelkę pod głowicą, nagarki lekkie mial jak go rozebrałem na pól, jakbyś potrzebowal głowicę 1.4 to oddam ci za koszt przesyłki, tylko glowica jest gola kompletnie

andy_souwer pisze:Ten C14NZ którego ode mnie masz był docierany prze prawie 2000 km. n akoncu znieznanych mi powodow dmuchnęło mi uszczelkę pod głowicą, nagarki lekkie mial jak go rozebrałem na pól, jakbyś potrzebowal głowicę 1.4 to oddam ci za koszt przesyłki, tylko glowica jest gola kompletnie

Kilka postów wyżej jest opisana głowica deczko cenniejsza od zwykłego SPI