Corsa Sport

Szczerze mówiąc nie była to sama trasa, było miasto mniej więcej tak pół na pół. No olej wymieniony.

powinno być tylko miasto, szkoda żeby się nie dotarł dobrze
a olej jaki teraz wlałeś?

Ze względu że nie były wymienione wszystkie uszczelniacze i panewki zostały stare 10W40 Mobil .
Na takim śmigałem od początku jak mam to auto i na takim będę śmigał.

nie pamiętam gdzie to czytałem, albo na AKP albo na VKP, że nie jest dobrze zalewać półsyntetykiem silnik po remoncie, ale nie wiem czy to ktoś kompetentny pisał czy jakiś laik...

Wiesz generalnie nie był to kompletny remont ale jego namiastka. Panewki stare, popychacze stare tylko pierścionki i głowica. Czyli tak pół na pół.

pozostawienie starych panewek to nie był dobry pomysł, szczególnie, że i tak było wszystko rozebrane.

STELMI pisze:pozostawienie starych panewek to nie był dobry pomysł, szczególnie, że i tak było wszystko rozebrane.

To nie wina Maxa, niestety.

STELMI pisze:pozostawienie starych panewek to nie był dobry pomysł

STELMI to był bardzo zły pomysł, szkoda gadać a zresztą sprawa zamknięta.

a doprowadziles juz do porzadku

duzy pisze:a doprowadziles juz do porzadku

Na dzień dzisiejszy udało się parę rzeczy ogarnąć, to znaczy:
-przejechane 1000km z czego większość w mieście.
-dodatkowo wreście ogarnąłem klapę bagażnika: wywaliłem wycieraczkę, zamek, i skasowałem otwór na rejestrację. Czyli klapa na gładko, prawie bo rejestrację przykręciłem na stare miejsce ale bez ramki.
Do tego otwieranie z pilota, udało się zrobić.
Troszkę kiepsko poszło lakierowanie ale robiłem to pierwszy raz i w zasadzie uczyłem się na niej.
Ale to nic pośmigam trochę i kolega lakiernik obiecał poprawić to co zwaliłem
Tak jak wspominałem już czekają sprężyny -40 komplet i kółka na lato 195/45/16. Fela, oryginał opla.
Jak się uda to w czwartek będą pomiary z hamowni i wtedy dołożę parę fotek z modzenia przy klapie oraz silniku.
I to chyba koniec w tym roku, czeka mnie operacja i ślub Nati siostry a co za tym idzie poważne wydatki więc projekt troszkę zwolni. A jak będzie kasa to zagości C16SE po niewielkich poprawkach, chyba że do tego czasu wypatrzę jakiegoś fajnego dawce z za odry, 2.0 Ale tak jak pisałem, to musi poczekać.

-- 5 mar 2010, o 14:27 --

No i parę fotek z klapą i silnikiem.Jak widać zawitał spoiler i lusterka w kolor.

i silniczek, z wierzchu żadnych zmian tylko kolorek, żółty

i lustereczko

Jak będą wyniki z hamowni wrzucę.

a myślałem że pierwszy wrzucę spy foto


wynik bardzo fajny wyszedł jak na 1,4 8v

i jak hamownia była? felga ładna też coś takiego chcę na swoją corsę

No i byłeś pierwszy Kruszyn!!!!
Teraz Ja Parę fotek, pierwszy z hamowni i parę moich z felami:

Jak widać dwa wykresy, pierwszy z przed roboty drugi po. Wynik kucyków parę skoczyło, niestety moment nie za bardzo. Tak że wiemy już co można z C14NZ (lepiej kupić C16SE). Ale sprawdziłem, dotknąłem i wiem. Bez żadnych mitów!!! Teraz to już swap na coś innego może od Kruszyna C16SE ???? Ale na dzień dzisiejszy jak juz pisałem "STOP" brak $$$

A teraz parę moich fotek na nowych kapciach i felah i glebie -40/-40

Nooo muszę przyznać, że jest dużo lepiej. Jednak zawias i koło zupełnie zmieniają oblicze auta.
Czekamy aż zmądrzejesz do "brewek" na lampach i już będzie w ogóle

zderzaki też szału nie robią...

nz daje rade, skoro masz zrobiony dol, zamiast 16se proponowal bym ci konwersje na 14se(nz i se glowice pownie maja takie sama, wiec zmienia sie tylo kolektor, wiazka i dodzie czujnik polozenia walu) ...powinno podejsc pod 100KM a odpada troche roboty i kosztow(szczegolnie ze oddajac auto do firmy troche musiales wydac)

Na tych felgach wygląda dużo lepiej - ja bym jeszcze pozbył się tej tabliczki z imionami z za przedniej szyby - kojarzy mi się to z kierowcami łączności albo dostawcami nabiału do sklepów Społem

kerni pisze:wiec zmienia sie tylo kolektor, wiazka i dodzie czujnik polozenia walu)

Nie jest to takie proste i tanie: wiązka, jednostka sterująca, głowica(jest inna, chodzi o kolektor ssący), kolektor ssący, czujnik położenia wału i cały zapłon ja mam z czujnikiem hakla i na palcu rozdzielacza. A tam jest elektronik.
Jeżeli się mylę, proszę poprawić.
Koszta takiego modu nie warte wyżyłowanej mocy 1.4 bo moment marny max 120Nm może troszkę ponad.
Koszt myślę że porównywalny będzie z jednostką C16SE a i ona ma mały zapas myślę że spokojnie do 130KM. I dużo wyższy moment. Co będzie owocowało lepszym przyspieszeniem. Cały komplet na swap kupię za 1200zł (silnik z osprzętem, skrzynia, wiązka, komp, i pół osie)
Ale tak jak pisałem wcześniej, na dziś "STOP" ograniczenia finansowe, jak się poprawi może C16SE ewentualnie jak wypatrzę coś fajnego u sąsiadów za Odry np. 2.0 16V .

-- 12 mar 2010, o 14:06 --

Aro pisze:ja bym jeszcze pozbył się tej tabliczki z imionami z za przedniej szyby

Tabliczki są na spoty i zloty zamiast rejestracji przyczepiane. Nie jeździ ona za szybą na co dzień.

wynik nawet ładny jak na te mody szkoda że wydechu nie dokończyłeś bo mogło być lepiej teraz masz prawie c14se tylko że na jedno punkcie heh

max1975 pisze: Koszt myślę że porównywalny będzie z jednostką C16SE a i ona ma mały zapas myślę że spokojnie do 130KM. I dużo wyższy moment. Co będzie owocowało lepszym przyspieszeniem. Cały komplet na swap kupię za 1200zł (silnik z osprzętem, skrzynia, wiązka, komp, i pół osie)

troche mnie dziwi towje rozumowanie, po co wydawac kase na 1,4 skoro byl zdrowy i nic mu nie dolegalo jesli przyszlosciowo chcesz pakowac cos wiecej ...moze jestem dziwny ale wychodze z zalozenia ze lepiej poczekac i odlozyc pieniadze niz wydawac na cos co i tak sie wywali

kerni pisze:troche mnie dziwi towje rozumowanie, po co wydawac kase na 1,4 skoro byl zdrowy i nic mu nie dolegalo jesli przyszlosciowo chcesz pakowac cos wiecej ...moze jestem dziwny ale wychodze z zalozenia ze lepiej poczekac i odlozyc pieniadze niz wydawac na cos co i tak sie wywali

Też tak mówiłem ale Max ma swoją filozofię i jego sprawa

Auto prezentuję się bardzo fajnie gratulacje Max
(fajnie że mimo pieprzenia, że siatka nie pasuje itd ... robisz swoje)

kerni pisze:

max1975 pisze: Koszt myślę że porównywalny będzie z jednostką C16SE a i ona ma mały zapas myślę że spokojnie do 130KM. I dużo wyższy moment. Co będzie owocowało lepszym przyspieszeniem. Cały komplet na swap kupię za 1200zł (silnik z osprzętem, skrzynia, wiązka, komp, i pół osie)

troche mnie dziwi towje rozumowanie, po co wydawac kase na 1,4 skoro byl zdrowy i nic mu nie dolegalo jesli przyszlosciowo chcesz pakowac cos wiecej ...moze jestem dziwny ale wychodze z zalozenia ze lepiej poczekac i odlozyc pieniadze niz wydawac na cos co i tak sie wywali

nie sztuką jest zrobienie swapa tylko wyrzeźbienie np. z 1.4 8v tyle koni i w miarę ładnego wykresu nie mówię że swapy są złe bo sam jak mój obecny silnik padnie będę chciał wstawić v6 ale chodzi o to że puki ma się zdrowy silnik to żeby jego rzeźbić popindoliłem wszystko co pewnie chciałem przekazać swoją myślą ale mam nadzieje że skumacie o co mi chodzi

Smalcyk ma swoje racje, fajnie jest dłubnąć coś i wyciągnąć ile się da a ile radości jak mówisz że masz 1.4 100konny

Kerni
Ale ja kierowałem się czym innym jak napisał Mojo:

mojo pisze:Też tak mówiłem ale Max ma swoją filozofię

Chciałem zobaczyć i porównać efekty na własnej skórze, jestem zadowolony że doświadczyłem ale z efektów mniej. To tak w wielkim skrócie.

mojo pisze:(fajnie że mimo pieprzenia, że siatka nie pasuje itd ... robisz swoje)

Mojo dzieki za miłe słowa, opinie ma prawo wyrazić każdy a czy komuś się podoba czy nie to inna sprawa.
To moje auto i mi ma się podobać i tak jest, oczywiście że fajniej czytać opinie te pozytywne.

Smalcyk pisze:szkoda że wydechu nie dokończyłeś bo mogło być lepiej

Też troszkę żałuje ze nie udało zrobić się kompletu, ale co czasami tak bywa. Teraz już mi sie nie opłaca, zbieram kasę i myśle nad nowym projektem.

max1975 pisze:Smalcyk ma swoje racje, fajnie jest dłubnąć coś i wyciągnąć ile się da a ile radości jak mówisz że masz 1.4 100konny

radość jest wtedy jak opindalasz takiego lexusa is250 150 km bemki do 2,5l miny przeciwników jak słyszą że to 1.4 8v są bez cenne

Smalcyk pisze:nie sztuką jest zrobienie swapa tylko wyrzeźbienie np. z 1.4 8v tyle koni i w miarę ładnego wykresu nie mówię że swapy są złe bo sam jak mój obecny silnik padnie będę chciał wstawić v6 ale chodzi o to że puki ma się zdrowy silnik to żeby jego rzeźbić popindoliłem wszystko co pewnie chciałem przekazać swoją myślą ale mam nadzieje że skumacie o co mi chodzi

ja tam wolę robić swapa i rzeźbić przy okazji

co kto woli przekomarzać się nie ma co

wracając do tematu zadowolony jesteś przyrostem koni i momentu?

czytamy uwazniej:

max1975 pisze:Chciałem zobaczyć i porównać efekty na własnej skórze, jestem zadowolony że doświadczyłem ale z efektów mniej.

oraz po jaka cholere tak sie bez sensu dlubac i wpuszczac pieniadze w kanal, skoro i tak za chwile pozbedziesz sie tego silnika? co, nikt przed toba nie robil takich tuningow w tym silniku i nie dalo sie rozejrzec po sieci i sprawdzic, ze to nie bardzo mialo sens? nigdy takich rzeczy nie zrozumiem

straszne bzdury gadacie, ze to taki fun wydlubac pare koni wiecej z 1.4, bo:
1. takie 1.4 nadal nieszczegolnie sie odpycha
2. objedzie je cos, czego zrobienie bylo prostsze i tansze
wiec.. no gdzie tu jest sens?

Smalcyk pisze:radość jest wtedy jak opindalasz takiego lexusa is250 150 km bemki do 2,5l miny przeciwników jak słyszą że to 1.4 8v są bez cenne

Z całym szacunkiem - chciałbym to zobaczyć, jak dłubnięte c14se objeżdża is250 lub coś na ten deseń

Chyba że trafiłeś na padaka egzemplarze i abs za kierownicą.

lexus is 200 to był wierzyć nie musisz ważne że ja wiem co moja corsa potrafi

chłopaki, dajcie na luz, Max władował troche kasy, nadal objeżdża go c16se w gazie
ale jest chłopak bogatszy w doświadczenia, sam napisał że nie do końca jest zadowolony efektu...
zrobił co chciał, będzie chciał zrobić coś innego, to zrobi, jego kasa... proste