Corsa Sport

w temacie niepozornej serii naszlo kilka zmian:
air-box + dolot weglarskiego zalozony






ostrzejsze walki zalozone zostana jutro:



a tu porownanie (seryjny wałek po lewej):



udalo mi sie rozniez zalatwic orginalnego lexmaula pod x16xel. bede go mial we wrzesniu.
nastepnie wydech z kwasowki na 50mm, oraz tlumiki od weglarskiego na zamowienie.

wojtason pisze:oraz tlumiki od weglarskiego na zamowienie.

Tez obliczone jak turborurka dolotu?

!markos pisze:Tez obliczone jak turborurka dolotu?

nie, obliczenia przeprowadzaja naukowcy z NASA

dzis przyszedl brakujacy element ukladanki:


teraz jeszcze zostaly do kupienia wieksze wtryski. moze ktos podpowie z jakiego silnika by podeszly do x16xel jakies wydajniejsze???

Nie wiem jak w XEL'u ale w C16XE (a są chyba takie same te wstryski) wystarczają do 150 koni... Więc nie wiem czy jest potrzeba i sens...

Jak już to C20XE abo cuś...

Jak bez strojenia urywalo dupe, to po strojeniu bedzie ze 170 konia, a na to bralbym juz jakies 440tki, bedzie zapas na 250

ale w ecu masterze nie mam jak zwiekszyc czasu otwarcia wtrysku zeby dluzej podawal paliwo. myslalem to tak zrobic zeby dac wieksze wtryski i ciac czasy otwarcia.

czy te wtryski c20xe pasuja bez zadnych przerobek?

wojtason pisze:czy te wtryski c20xe pasuja bez zadnych przerobek?

tak

no to tak. wtryski zalozone, ecu master podlaczony. niestety nie idzie wystroic tego kompa za nic. raz jedzie pozadnie raz gorzej. pomomo zmian dawki paliwa na ecu masterze, komp i tak jakos sie przestawia po chwili i robi po swojemu. ponadto dalej na tych walkach ostrzejszych jest tak ze auto gasnie przy wcisnieciu sprzegla. obroty spadaja i gasnie. jak podkrece ta srubke przy przepustnicy to znowu 1,5 obrotow trzyma. ehhh. sam juz nie wiem co z tym robic. chyba wloze spowrotem seryjne walki.

oddaj to komuś kumatemu... bo widze ze kombinujesz w ciemno

robi to najbardziej kumaty gosc w tarnowie, lepszego w okolicach nie ma. jak w ciemno? AFR-em sie mierzy wszystko i wg tego sie dobiera dawki. niestety ale w xelku sa wielowymiarowe mapy korekcyjne i mimo ze ja zmieniam dawki paliwa na mapie w ecu masterze ecu i tak po chwili sam sobie koryguje wg siebie dawki i dalej lipa.

przechodzimy wiec na pelny "stand alone" czyli mega squirta. co do wolnych obrotow zrobi sie taki jakby "by pass" na przepustnicy zeby silnik krokowy nie odcinal doplywu powietrza i auto nie gaslo. docelowo bedzie krokowiec sterowany impulsami zeby mega squirt mogl nim sterowac. tyle nowosci puki co

da sie to ogarnac na smt6, da sie na ecumasterze.. moje x16xe tez bylo wystrojone, po remoncie trzeba bylo stroic ponownie i juz nikt w lodzi wlasnie tego nie ogarnal, zeby seryjny ecu nie walczyl ze swinka..
a w wawce wczesniej jakos ogarneli...

no puki co plan jest taki zeby zrobic przelotke wlasnie na mega squirta i sprubowac od zera zrobic mape. squirt przejmie kontrole nad wszystkim i nie bedzie juz musial walczyc z seryjnym ecu.

wiem ze sie tak da zeby wykasowac te mapy wielopoiomowe zeby do nick ecu nie wracal ale to duzo zabawy z tym jest i wydaje mis ie ze lepiej na ms-sie to postawic. pozatym mysle jeszcze wieksza przepustnice zalozyc chyba z nubiry podchodzi 55mm srednicy. powinien sie trochu wiecej powietrza zasysac.

jak ktos ma jakies ciekawe pomysly to prosze sie wypowiedziec

wojtason pisze: jak ktos ma jakies ciekawe pomysly to prosze sie wypowiedziec

swap??

Po co to sie tyle pierdzielic, zeby bylo 140 koni Na ciaganie po bulwarach tony audio potrzeba wiecej mocy

trza było od razu c20xe P&P i po sprawie... wiem ,że to łatwiejsza droga ale skuteczna...

swap na xe mnie nie interesuje. zalozylem na puszke taki bay pass powietrza i juz nie gasnie na wolnych. przepustnica z nubiry 2.0 (60mm) podchodzi do astry wiec juz zostala zakupiona. przerobi sie tez kolanko dolotu zeby czujnik zimnego powietrza byl od spodu. przelotka na mega squirta pomalutku sie tworzy w miare wolnego czasu. squirt juz lezy w szafce i czeka na montaz.

dzisiejszego popoludnia odbyla sie kolejna proba ugryzienia "świnki" w moim slabym xelku. jak to wczesniej bylo przemyslane podpielismy sonde lambda pod mase. efekt: masakra. nawet tego nie komentuje bo nie ma czego. opcja nr2: odpiecie sondy bez masowania. efekt: )))) hehe astra zaczela wreszcie reagowac na strojenie tak jak powinna. xelkowy komp nie mial po czym robic korekcji wiec sluchal co mu "świnka" dyktowala:))) astra zaczela wreszcie jezdzic a nawet moglbym tu powiedziec ze zapier.... po 2h jazdy obwodnica tarnowa tam i spowrotem stworzylismy wreszcie jakas sensowna bazowa mape ktora bedzie sluzyc do dalszych modyfikacji. prawdopodobnie trzeba bedzie jeszcze dac wieksze wtryski bo te z fiata juz na samej gorze mapy sa prawie na maxa wysilone. jak zaloze wieksza przepustnice poprawie dolot i zrobie wydech moga nie wystarczyc ale tym sie puki co nie martwie.
jakies tam skromne foto jak to wygladalo pod koniec stojac juz na parkingu:


rolka na 5 biegu z 1.5tys obrotow i gaz do spodu, AFR nie schodzil ponizej 12,5. mysle ze jak na pierwsze strojenie jest wynikiem calkiem niezlym. oczywiscie zdarzylo sie ze przy spokojnym przyspieszeniu gdzes tam cos raz mi zaczelo szarpac no ale sa jeszcze jakies punkty na mapie nie zbadane ale na to przyjdzie czas. puki co jestem zadowolony z dzisiejszego dnia. podziekowania dla Świętego ktory pieknie to dzis wystroil i mial do tego cale poklady cierpliwosci i spokoju.

dalsze prace wkrotce.

1. strojenie takiego auta na 5 biegu nie ma zadnego sensu
2. taki afr to jest u mnie....

!markos pisze:Po co to sie tyle pierdzielic, zeby bylo 140 koni Na ciaganie po bulwarach tony audio potrzeba wiecej mocy

Święte słowa... trochę tego nie rozumiem... po co tyle się wysilać... - żeby przepuścić tyle siana dla tak "marnych" efektów... w stosunku do wydanych pieniędzy i wysiłku postronnych osób...
Po prostu to będzie już szczyt możliwości ,które pocieszą się góra miesiąc lub dwa a potem przyjdzie moment gdzie będziesz musiał zmienić motor na większy albo uturbić ten i znów zaczniesz od zera...
Możesz mówić,że dłubiesz silnik dla sprawniejszego poruszania się a nie dla wyścigów spod świateł... bo z tą mocą objedzie Cię byle pierwszy diesel... więc nie widzę sensu naprawdę.
Nie piszę tego ,żeby Ci dogryźć lecz dlatego ,że nie mogę tego zrozumieć

1. W Ecu Masterze DET III da się zrobić wszystko co jest potrzebne aby to konkretne auto wystroić bardzo dobrze i żeby płynnie jeździło. Jeżeli strojący nie potrafi tego zrobić to jednak znaczy, ze najbardziej kumaty gość w Tarnowie jest troche za mało kumaty aby to zrobić.
2. SMT6 to już troche archaiczny wynalazek i na tym akurat tego bym nawet nie ruszał, kiedyś może, teraz zdecydowanie nie.
3. AFR 12,5 to tak jak !markos napisał dobry do jego auta nie do tego, przestaniesz być taki zadowolony z tego strojenia jak przejechanie 100km będzie uszczuplać Twój portfel o 100zł.
4. Ta mapa ze zdjęcia wyglada jakby ją ktoś wystrugał na kolanie w 15min a nie jak ponad 2h pracy

P.S. Tak poza tym, nie wiem czy wiesz/wiecie (Ty i Twój stroiciel), że możecie sobie odpalić DET'a III w trybie pełnego stand alone'a paliwowego i będziecie rządzić układem paliwowym w 100% i seryjne korekcje w kompie nie specjalnie będą Wam wtedy w czymkolwiek przeszkadzały?
P.S 2 Nie wiem też czy wiesz/wiecie, że skrajna wydajność wtryskiwaczy nie zależy tylko i wyłącznie od ich parametru(wielkości) ale też od wydajności całego układu paliwowego - wydajniejsza pompa, większe ciśnienie paliwa itd.?
P.S 3 Mega squirt potrzebny jest temu autu jak umarłemu kadzidło...

wiemy ze det3 ma fuel implant. wiemy o tym od czego zalezy wydajnosc ukladu paliwowego. zakup wiekszej pompki paliwa tez wchodzi w gre. mapy sie jeszcze poprawi spokojnie.

Skoro:

wojtason pisze:wiemy ze det3 ma fuel implant.

to skąd poniższe zdania...?

wojtason pisze: mimo ze ja zmieniam dawki paliwa na mapie w ecu masterze ecu i tak po chwili sam sobie koryguje wg siebie dawki i dalej lipa.

oraz

wojtason pisze:ecu master podlaczony. niestety nie idzie wystroic tego kompa za nic

Dla zmylki Takie pierdu pierdu, a fura juz dawno wystrojona i zrywa asfalt

bo chcielismy to zrobic bez implanta paliwowego. nie dalo sie tego wystroic bo seryjny komp robil caly czas jakies swoje korekcje po sondzie. dopiero jak sie ja odpielo to zaczal normalnie funkcjonowac

tak zerwala asfalt ze az dwa kola wczoraj rozwalilem na wyfrezowanym asfalcie.

projekt chwilowo odwlecze sie w czasie bo zglosilem szkode poniewaz na nowce drodze oddanej jakies 3 miesiace temu na samym srodku bez oznakowania wyfrezowali z 20metrow asfaltu i zostawili uskok.
dwa alusy do kasacji, mcperson skrzywiony i sprezyna pekla. sprawa w toku

To ile ten uskok miał ? Dolek glęboki na metr ??

Ja nie wiem ale jakoś u mnie też robią drogę i jak to w naszym kraju najpierw puścili dość głęboki frez a znaki postawili chyba 2 dni później, że coś tam się dzieje... Skoczyłem, wkurwiłem się i pojechałem dalej bez uszczerbku na zdrowiu swoim i auta... a jeżdżę jakieś 4,5 cm nad ziemią na profilu 40

no szkody duze jak na jakis tam uskok, ale debili drogowcow nie brakuje u nas wiec...

jakie parametry maja te walki?
przpeustnica wieksza jest Ci zupelnie zbedna bo 50mm czyli seria wystarcza na 170+KM, wiec porzuc pomysl, chyba ze Cie kasa w kieszeni swędzi.

w xel sa inne wtryski niz w c16xe, ale to juz Wojtasonowi sie nie przyda:)

jestem ciekaw efektow wiec informuj nas o nich

nom szkody duze no ale tam kant byl dosc ostry a opony tez kilka sezonow mialy wiec juz nie takie wytrzymale jak kiedys i musialy strzelic jak dobilo.

przepustnica kupiona po taniosci wiec nie zszargala portfela. no nie wiem bo chyba jak bedzie wiecej powietrza i sie dokreci benzyny to efekty beda lepsze. przynajmniej ja to tak mysle. ogolnie to jeszcze taka slyszalem teorie ze podchodzi dol kolektora z x14xe i ze jest on wiekszy czyli ze bedize wiecej powietrza dawal na silnik. nie sprawdzalem tego ale na allegro widzialem jakies za 30-40zl wiec sie moze skusze i przetestuje.

Parametry walków:
Applications Sports Injection
Power Band 2000-6500
Cam Lift(mm) 9.45mm Inlet/Exhaust
Valve Lift(mm) 9.45mm Inlet/Exhaust
Duration 256 Deg Inlet/Exhaust
Timing 18/58 Inlet 58/18 Exhaust
Full Lift 110 Deg Inlet /Exhaust
VC (mm) 0.00mm
LTDC 0.71mm Inlet/Exhaust

Docelowo zakupie glowice z c16xe, zrobie porting, przeloze walki do niej i zapakuje pod maske.
Mysle ze efekty powinny byc lepsze niz na glowicy z Xelka. jakby byly jakies tloki doprezajace dostepne to tez by sie zalozylo ale z takimi rarytasami ciezko wiec wtedy tylko splanuje glowice zeby doprezyc silnik.

bardzo lajtowe te walki, moim zdaniem szkoda takich pakowac i jesli placic ta sama kase to juz min okolice 264.

co do przpeustnicy. Tobie sie wydaje w fizyka(i doswiadczenie innych) wie na pewno, ze powietrza przy 50mm wystarczy do okolic 170KM.

apropo's kolektora z x14 to dawno wiekszej bzdury nie widzialem. poszukalbys na forum. jest takie temat gdzie porownywane sa kolektory i glowice po stronie dolotu w x14, x16xe i x16xel chyba tez.

te walki mialem akurat bardzo tanio wiec sie skusilem. puki co musza wystarczyc. co do przepustnicy to jak juz jest na stanie to sie ja zalozy. moze nie zaszkodzi.