@klari
1.godziny opon przednich sa juz policzone, od pocztku nie byly za ciekawe...
2.gybym stracil panowanie na autem to bok lub kraweznik pewny.
@barton
tam sie nie ma gdzie rozpedzic, a poza tym nie chcialem blokowac kol z 200km/h
!markos pisze:
prawde mowiac wole, zeby upadla moja teoria z oponami
to bylby historyczny dzien
uwazasz ze kazde moje hamowanie wyglada jak na filmikach? wybralem te najgorsze. rownie dobrze moglbym pokazac pierwsze hamowanie i byloby ok.
i nie mysl jeszcze ze kazde moje hamowanie tak wyglada. jestem w stanie wyczuc zeby nie blokowc kol, nie musze ci tego chyba skrecac co

? myslisz ze wciskam pedal hamulaca ile sil i zamykam oczy

?gdyby tak bylo to downo juz bym sie rozp***il, oraz nie mam glowie nasrane zeby rozwijac jakies mega predkosci na sliskiej nawierzchni

.
z checia bym zobaczyl jak blokujecie kola np. z 200km/h
nie wiem, ale ja staram sie pokazywac nie tylko to co jest piekne i dobre w aucie, ale i to co jest z nim nie tak, co poprawic lub zmienic. malo kto pokazuje minusy tego co robi, glownie to jest to tak jak pisales czyli ach i och, a nie pokazuja tego co sie jebie/sypie, i nie wierze ze tak nie jest.
filmiki pokazalem ze wzgledu na znalezienie przyczyny rzucania autem, a nie ze fajnie hamuje. rozumiesz?.
pirat pisze:a jakbys pojechal gdzies na sciezke na stacji diagnostycznej, to nie wyjdzie ktore kolo jak hamuje?
tak tez mialem zrobic i zrobilem
wyniki:
diagnosta stwierdzil ze z hamulcami jest ok., tzn. wynik jest w normie. co nie zmienia faktu ze pomiar moze sie miec nijak gdyby to sprawdzic przy mocno rozgrzanych heblach. jedynie zbieznosc na tylnej osi jest nieprwidlowa.
ale moze on sie nie zna i hebel jest zly.
nie wiem jaka powinna byc sila hamowania, ale dopuszczalna roznica na osi to 29%.