najbardziej miekkim druciakiem na wiertarce + odkurzacz .. daje rade !!Porszak pisze:jesli nie planujesz zadnej roboty dolu silnika to usun ten nagar bez wyjmowania tlokow. nie warto wyciagac dolu bo przypadkiem moze byc gorzej po zlozeniu.
a po druciaku papier ścierny na trzpieniu na wiertarce od 80 do 240 żeby wyrównać fabryczną powierzchnie tłoka po obróbce i na koniec gdzie sie nie dojdzie papierem ręcznie i wodnym na sam koniec ręką żeby się świeciłoZioo pisze:najbardziej miekkim druciakiem na wiertarce + odkurzacz .. daje rade !!Porszak pisze:jesli nie planujesz zadnej roboty dolu silnika to usun ten nagar bez wyjmowania tlokow. nie warto wyciagac dolu bo przypadkiem moze byc gorzej po zlozeniu.
sprawdzałem palcem powierzchnie cylindra i nie czuć nawet najmniejszych nierówności zresztą jak się przyjrzałem powierzchnia świeci się jak psu... tak więc wydaje mi się że dół jest zdrowy jak i głowica tylko sporo nagaru było 
nagar wyczyszczę tak jak mówicie, bo jakoś nie mogę ścierpieć takiego widoku głowica jedzie dzisiaj do przeróbki a będzie to: znaczy się wiem ze sporo lepiej będzie ale zawsze ta ciekawość jak to się przełoży na wzrost mocy:)
tutaj troche foto, autko trochę już siadło lecz dojdzie jeszcze głowica itp itd 
kolorek bębnów będzie oczywiście czarny jak i szczęk, trochę nisko jest ale okej jakieś 2,5 cm opona<-> nadkole więc jest okej, włożę jeszcze clip it'y i nie powinno dobijać:) jak będzie to się coś pomyśli:)
tylko wkurzyłem się i obrobiłem jedną śrubę od końcówki przewodu hamulcowego, łączącego się w nadkolu z tym gumowym przewodem hamulcowym i albo jutro przerobie to na śrubę 8 i spróbuje odkręcić albo będę musiał zakupić przewody hamulcowe łączące pompę abs z hamulcami, ale to się zobaczy może takie przewody nie są drogie zobaczymy jak to będzie w praniu z tymi oponami nie powinny obcierać bo przecież rodziny nie będę woził i stestowac ja na torze w dobra strone modzisz 
oczywiście po demontażu będę miał na sprzedaż komplet amorków oraz sprężyn, zdziwiło mnie że nie są to jakieś bezfirmowe sprężyny tylko Suplex'a, to standardowe sprężyny w GSI ?:) zmyje z nich kurz i będą jak nowe, komuś może się przydadzą:) jeszcze dwa dni robocze tak do środy i skończę zawieszenie i hamulce co mnie cieszy i tak to trzeba zrobić więc czemu nie dzisiaj 
nic nie było z nimi robione:) tak wyglądają po przebiegu ok 130tys km i jestem tego pewny rozbierając silnik napotkałem na wszystkie oryginalne uszczelki uszczelka pod głowicą GM by Elring zdaje mi się że jako jeden z niewielu trafiłem po prostu na zdrową serię od zakupu nic nie psuło się z silnikiem dosłownie nic a zrobiłem już może z 10tys może więcej ale tak prawdę mówiąc zdziwiło mnie właśnie to że gładzie tak się świeca po takim przebiegu mając przed rozebraniem kompresje na każdym cylindrze od 14,1 do 14,3 wiem że silniczek jest cud malina do piątku sądzę że już zrobią mi głowicę i jakieś dwa tygodnie potrzebuję na wszystko razem ze strojeniem i malowaniem Nooo proszę - Twoje imię na stałe w takim razie odciśnie się na kartach historii rodzimego tunningu corsy BMat pisze:żeby zrobili odlew bo tego nie mieli w asortymencie i będziecie dzięki mnie zamówić już komplet poliuretanów do corsy b:)
gadałem z tym kolesiem przez telefon i powiedział mi szczerze że po prostu brakuje im paru elementów do paru samochodów i sukcesywnie to uzupełniają. Mi się nie spieszyło z założeniem pf więc zaproponowałem im że im podeśle oryginały i za to nic w zamian nie chce tylko żeby zwrócili mi koszty wysyłki. Wiesz rozumiem ich, niby mogliby kupić i mieć wzór ale z tego co widzę są młodą firmą i czemu miałbym im nie pomóc:) Kiedy mogę to pomagam więc im to wysłałem a w tym czasie co innego w autku sobie spokojnie zrobiłem:) marudy są z was straszne zamiast się cieszyć:P jak przyjdą z powrotem to ściągam belkę i od razu zakładam goodridge, pf, skręcam bębny, odpowietrzam hamulce i już będę miał skończone zawieszenie i hamulce :D:D:D 
no a dzisiaj bawiłem się z shorshifterem oraz klinami ograniczników ale stosunek czasu jaki poświęciłem na te dwie rzeczy to 95-5% 
aa przy okazji porobiłem inne sprawy malutkie ale mało zostało jutro nagłośnienie i przewody audio i na jutro starczy głowica pewnie pod koniec następnego tygodnia Jutro szwagra pomęczę to skoczymy wkładanie pf na tył oraz odpowietrzymy hamulce i pozostaje czekać mi na głowicę, więc jakiś tydzień wolnego mam może zdejmę sierpy i ocenie gdzie ruda jest itp 
prawdopodobnie na odpalonym silniku pompa sama się ułoży itp a jak nie to mam dość płynu żeby odpowietrzyć gdzieś podciśnieniowo ale to jak złożę silnik co nastąpi niedługo tylko zabawa w komorze silnika została oraz box i wydech na koniec lampki i malowanie 
prawdopodobnie na odpalonym silniku pompa sama się ułoży itp a jak nie to mam dość płynu żeby odpowietrzyć gdzieś podciśnieniowo ale to jak złożę silnik co nastąpi niedługo tylko zabawa w komorze silnika została oraz box i wydech na koniec lampki i malowanie malowanie jakieś 2-3 tyg zajmie więc w tym czasie mam wakacje robota będzie wykonana naprawdę fachowo bo widziałem jak potrafi pomalować no i nie odwali fuchy bo to znajomy i ma sporo lat doświadczenia i dobry sprzęt no i komorę nawet sporą aha nie będę montował jednak progów z laminatu bo jednak trochę zmieniłem koncepcję ale tylko trochę więc zaraz je wystawie przez jakiś czas może się coś nie dziać ale jak będę miał jak wstawię foto 
no ja oczywiście mniej koników uzyskam Wczoraj wyszło że mimo odpowietrzania praktycznie nie ma hamulców ale to się zrobi jak już auto będzie jeździło o własnych siłach boję się trochę ogarnięcia tych przewodów i wężyków ale powoli powoli dam rade tak że na zlot i tak wpadnę No i normalnie ciekawość ile wypluje hamownia po strojeniu jest wieeeeeelka 
jak coś się będzie zmieniało to powiadomię