Corsa Sport

Wracając do tematu, obserwuję tą corsę od czasu gdy była jeszcze własnością "fifo" , jest to chyba jeden z ambitniejszych projektów na tym forum
Powodzenia przy modach , niech się autko sprawuje

Ująłbym to inaczej, bo ambitnych projektów było wiele, ale jest to jeden z niewielu ambitnych projektów, które jeźdżą a nie zakończyły swojego zywota w taki czy inny sposób.

Co do spalania mi c20xe na trasie paliło w granicach 6.2 Staneq świadkiem Razem lecieliśmy na zlot do Bydzi

Rok temu jak jechałem że Świecie do Łomży na zawody to spalanie na trasie wyszło 7.8

Corsa od jakiegoś czasu stoi w garażu rozebrane ponieważ w układzie chodzącym pojawił się olej. Głowica poleciała na kompletną regenerację. Przy okazji zostanie zmieniona chłodnica i cały rozrząd. Poniżej kilka fotek jak to wygląda teraz.





Stara chłodnica dość zmęczona życiem.





I po długich poszukiwaniach udało się trafić komplet progów GSI



Uploaded with ImageShack.us

no i corsa jeszcze zyska na urodzie, moze tez powerze

Super !!! Z jakiego miasta wyrwales progi bo wyglądają jak z mojej ex GSi po dachu, które sprzedałem właśnie w takim zestawie

Dzialaj Na pewno wyjdzie tylko na kolejny plus Teraz bedzie juz LET++++

Powodzenia

Bear_ pisze:Dzialaj Na pewno wyjdzie tylko na kolejny plus Teraz bedzie juz LET++++

Powodzenia

A może będzie ++++++++++ Trzeba zrobić i dalej jeździć lub zrobić i sprzedać bo popsutego nikt nie kupi.

-- 28 mar 2013, o 10:24 --

-=kLaRi=- pisze:Super !!! Z jakiego miasta wyrwales progi bo wyglądają jak z mojej ex GSi po dachu, które sprzedałem właśnie w takim zestawie

Progi są z uk

Doszły jeszcze takie wiatraki



Uploaded with ImageShack.us

Głowica na miejscu nowa uszczelka z z20let wszystko skręcone na arp-ach, powoli się składa. Większość prac wykonuję u mnie w garażu z pomocą kolegi i nawet nam to jakoś idzie Nowe wentylatory są średnicy 9" i grubości 6cm będą one założone z przodu chłodnicy, żeby je tam zmieścić trzeba wysunąć IC około 4cm do przodu, akurat między starym mocowaniem IC a zderzakiem jest 8cm. Aktualna fotka



Uploaded with ImageShack.us

A ja mam takie pytanie czy w nadkolach przód/tył było coś modzone, poszerzane?
Na chwilę obecną jakie masz felgi i z jakim et? Nie obciera nic przy dobijaniu zawieszenia?

Z tylu nic nie było robione a z przodu są podcięte sierpy i założony dystans 15mm. Nic nie przyciera et nie pamiętam jakie jest. Felga 15"

-- 7 kwi 2013, o 22:40 --

Bear coś dla Ciebie kolejny front GSi który będzie wycięty jak wow-a, albo zostanie cały. Sam nie wiem



Uploaded with ImageShack.us

Fajnie, że już składasz furę

Pomysł z wentylatorami dobry, tylko bedziesz musiał też przesunac chłodniczki oleju bo sa pod górna cześcia pasa przy samej chłodnicy wody... i o ile jeszcze dobrze pamiętam bedzie trzeba dospawać kilka cm rurek wyjscia/wejścia do IC (chodzi mi o nierdzewkę) bo łączniki silikonowe (kolana 90st) przy IC chyba nie sa jednak na tyle długie, żeby przyjac te 8 cm wysunięcia IC.

Co do nadkoli i felg, to felgi sa ET35 lub 38, z tyłu bez dystansu z przodu w istocie 15mm. Z tyłu sierpy sa troszeczke podciete z przodu do zagięcia wyciete całkiem, natomiast ranty z tyłu sa lekko zeszlifowane z przodu calkiem wycięte i w miare możliwości rozgięte tak, żeby siadał sierp i wygladało to seryjnie

Fifo IC będzie wysunięty około 4cm a 8 cm jest od starego mocowania do samego zderzaka. Co do chlodniczek oleju to wystarczy tylko nagiac trochę ich mocowania i robi się obrazu miejsce na wentylatory.

Tnij jak u WOW'a... Inaczej przyjade Ci na prowincje i skopię zadek

Z tym zasysającym ryjem będzie bandzior !

Wie ktoś może jak to jest u wow-a zrobione że działa mu licznik z F28 i mu nie przeklamuje? Pakiet gsi będzie zakładany w wakacje ponieważ front leży w pl a progi w uk. Tak panie Bear będzie wycięty tak jak mówisz

Przyznaj, że się mnie boisz a nie

Bać się nie boję ale przyznam rację że wow-a front wygląda o niebo lepiej niż mój.

Corsa została zalana płynami w piątek i odpalona. Wszystko łanie pięknie ale po chwili okazało się że płyn chłodniczy ucieka ze śruby która jest wkręcana w kolektor dolotowy. Szybka akcja dokręcania i jak to bywa z moim szczęściem, jeszcze trochę jeszcze trochę i się ukręciła Obyło się bez rozkręcania, wiercenia i gwintowania, ukręcony kawałek dało się wykręcić z kolektora. Śruba dostępna tylko w serwisie i trzeba czekać na nią do 2 tygodni bo jest tylko dostępna na magazynach w niemcowni. Po wstępnych oględzinach okazało się że jest ona całkowicie zapchana. I stąd takie pytanie czy płyn w c20let jest wtryskiwany w kolektor wydechowy, bo na pierwszy rzut oka tak to wygląda, czy była ona celowo zaślepiona? Nie besztajcie mnie za to pytanie bo dopiero się uczę.

Początkowo miało być tak



Uploaded with ImageShack.us

Finalnie jeden wentylator wylądował w komorze silnika a drugi na przedniej ścianie chłodnicy.



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us

I tutaj ta nieszczęsna śruba



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us

Ta mała dziurka była cała zatkana.



Uploaded with ImageShack.us



Uploaded with ImageShack.us

Jeżeli dobrze kojarzę, to na ten krucieć przychodzi coś w kształcie oczka z dwoma wyjściami. Woda opływa kruciec, ale nie jest on skonstruowany jak śruba-holenderka tak, żeby woda mogła się dostać do kolektora. Natomiast środkiem króćca jak mnie pamięć nie myli wchodzi mniejsza odma z dekla. Tak więc mozliwe, ze się ten otwór przytkał nagarem olejowym kiedyś (za czasów jak pod maska był jeszcze wolnossak, a cały kolektor ssący jest z wolnossaka, to na tam była podłaczona odma). W zasadzie nie wiem po co tam jest tez woda, ale jedyne co przychodzi mi na myśl to coś na kształt podgrzewania przepustnicy. W zasadzie, jak odme puścisz z dekla do jakiegos catch-tank'a lub po prostu pod auto to kruciec mozna zaślepić, lub wykorzystać jako wyjscie dla podciśniena (tak chyba jest zrobione w tej Corsie). Dla podciśnena wystarczy malutki otwór, więc zmniejszenie jego średncy nagarem nie miało specjalnego znaczenia. Na dobrą sprawę wody też nie trzeba tam podłączać, ale jak w zimę jeździsz to się przydaje.

Lichacsw pisze:Śruba dostępna tylko w serwisie i trzeba czekać na nią do 2 tygodni bo jest tylko dostępna na magazynach w niemcowni.

istnieje coś takiego jak wysyłka expresowa.. też zamawiałem kiedyś w Łodzi wąż do magistrali wodnej właśnie od herflików, i 8 czy 10% drożej było expresową na następny dzień... spróbuj może się da i u Was

Corsa już lata kruciec przyszedł dziś, wszystko raz dwa złożone i można śmigać
Fifo podciśnienia są powyżej tej śruby i tak jest ona tak skonstruowana żeby woda wlatywała prosto do kolektora. Tak jak napisałeś, na ten kruciec przychodzi takie oczko z dwoma wyjściami, ale do przedniej części tej śruby był/jest podpięty wężyk z wodą. W starej śrubie był otwór zaślepiony przez jakiś syf a w nowym jest dziura na wylot prosto do kolektora dolotowego. Widocznie ten typ tak ma. Albo coś się wysra bo nie zatkałem tej dziurki Sam już nie wiem.

Licha, nie ma opcji, zeby tamtedy woda się dostawała do kolektora. Niedośc, ze auto musiałoby jexdzić na wode to jeszcze ciecz jest nieścisliwa więc zakończyłoby się to w najlepszym przypadku zatrzymaniem silnika po chwili pracy a w najgorszym wygieta korbą. Poniżej rysunek, który obrazuje schemat wodny w c20xe (bo jak pisałem kolektor ssacy jest z c20xe). U ciebie w zasadzie wszystko jest tak samo, tylko w układ wpieta jest jeszcze sprezarka na przewodzie nr 5. Z chłodnicy idzie wąż do spręzarki a ze spręzarki do zbiorniczka. Twoja pechowa srube obrazuje na rysunku krzyżyk na przecięciu wezy 11 i 4 (woda) oraz 12 (odma z dekla). Na rysunku oczywiście wyglada jakby wszystko się mieszało, ale się nie miesza - nie może. U Ciebie ta mała odma - węzyk nr 12, jest puszczona pod auto a na ten kruciec było załozone...jakies podcisnienie. Zrób prosze zdjęcie z góry na tamten rejon bo u siebie nic takiego nie moge znaleźć.

Dokładnie jak pisze Fifo, śruba ta ma baryłkę którą przepływa płyn do podgrzewania kolektora. Natomiast sama śruba przez środek ma połączenie z kolektorem ssącym i tam jest podłączone podciśnienie. Podsumowując masz tam dwa kanały wodny i podciśnieniowy - NIE ŁĄCZA się one w żaden sposób !!! Inaczej płyn chłodniczy poszedł by Ci do kolektora ssącego i do cylindrów = śmierć silnika

Wszystko ładnie pięknie, radość z jazdy a tu zonk. Jadąc ostatnio z górki na biegu w lusterku wstecznym pojawił się niebieski dym, dużo niebieskiego dymu. A po chwili przestała kopcić, jadąc normalnie i na pełnym gazie zero dymku. Dojazd do skrzyżowania na biegu i znowu niebiesko z wydechu, do tego jak dojechałem do garażu zauważyłem że z pod maski wydobywa się jasny dym dość dziwnego zapachu, coś jak spaliny pomieszane z olejem Dym wydobywa się z filtra powietrza. Silnik zrobił kaput? Co to może być?

Może problem dotyczy turbiny lub spływu turbiny ?

Fura śmiga, biały osad na korku wypalił się i nie pojawia się go więcej Przestała również kopcić, jedni mówią że mogły być to gumki zaworowe a drudzy że zawieszający się zawór. Jaka jest prawda tego nie wiem bo naprawiło się samo :0

no i dobrze, u nas w pracy tez czasem sie smiejemy, ze jak cos postoi to sie samo naprawi hehe

Gdzie zakupiłeś te wentylatory?

Ebay.co.uk