Corsa Sport

strasznie cicho na forum, nie mam co robic wiec chodze po stronkach z pogoda i sie zalamuje z kazda kolejna ktora obejrze - w polsce zero sniegu, na slowacji zero sniegu, austria tez bu tylko lodowce no i nie wiem co zrobic... strasznie mi zle bo chcialem sobie pojezdzic na nartkach miedzy swietami a sylwestrem, a tu taka lipa... moja Girl nie chce jechac na lodowiec na tydzien, bo to dla Niej za daleko i mam problem i chce sie pozalic...

wiem, ze nie zrobicie nic z pogoda, ale moze tez macie podobne odczucia i tez cierpicie z tego powodu...

a takie male btw - znalazlem fajna impreze we francji za 850 zl za tydzien... eeech, ale od 13 do 21 grudnia i nie mam z kim jechac, sam tez nie pojade i bu

Wow nie zebym był nie teges ale chętnie z tobą pojade.....

naprawde moglbys??? mialbys i urlop i ochote sie wybrac na gorki???

Wow do Francji bardzo chętnie ale do Paryża a nie na jakieś górki.
A tak na marginesie po co Ci śnieg ? (Nienawidzę zimna !!!!!!!! Nienawidze zimy !!!!!!!!!)
PRECZ ZE ŚNIEGIEM !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Wszystko jest i da się załatwic tylko na nartach nigdy nie jezdziłem A będą tam panienki ??

jedrus: wole tez te cieple miesiace, ale wszystko ma swoje plusy i minusy... na sniegu mozna swietnie jezdzic na nartkach i to sprawia, ze zima nie jest taka zla... po to mi snieg, dlatego WIECEJ SNIEGU i SLONCA, WIECEJ, WIECEJ, WIECEJ

a po zimie pieknego lata...

zreszta nawet w miescie jest przyjemniej gdy lezy snieg i swieci slonce, a nie jest brudno i szaro i zimno...

pablo: hahahaha - dobre... panienki na pewno beda... francuski czy cos takiego

SŁOŃCA !!!!!!
I TYLKO SŁOŃCA !!!!!!!!!!!
żadnego śniegu

a Jedrus wiesz co to pluralizm pogody?

NIE i nie chcę wiedzieć
Ja chcę słońca i tylko słońca.
Z kuligów wyrosłem a na narty nie dorosłem

wow ja Cię pociesze. Dla mnie zima jest spoko ale nie powinno jej być w mieście tylko w górach.Ja się też gdzieś w Alpy wybieram ale jeszcze nie teraz tylko jak będę miał przerwę na uczelni. A to że śniegu nie ma to żaden problem. Normalnie naśnieżają i jest spoko. Nawet się nie poznasz, że to sztuczny śnieg ... ot co...

Ja już sie nie mogę doczekać kiedy wreszcie pośmigam na swoim curvingach
::FUN CURVING:: - to jest to

Ja tak trochę dziwnie, bo w temacie

Pracy ma tyle, że... ale wszystko czytam, przynajmniej staram się

Co do pory roku to zimy nienawidzę... choć jeszcze u mnie nie pada śnieg taki mikroklimat

Sierak co to ten CURVING chodzi o panienki ??
Ja zimu nie lubie w zeszłym roku zaspy mieliśmy po 3 metry 2 miesiące na łańcuchach cały przód wytłukłem
pierwsz 3 dni to frajda hehe chcesz jechac to se odśniez ... nie pozmarujesz nie pojedziesz...
ale potem to katorga.

Wow nie martw się Do sylwestra jeszcze napada snieżku. Ja jade na Słowacje na 6 dni na sylwestra i mam zamiar dobru użytek z nart i deski na Chopoku zrobić więc śnig ma być musowo. A w Alpy to też mam zamiar i własnie do Francji najprawdopodobniej ale dopiero pod koniec marca, jak zamkne sesje zimową. A poza tym na koniec sezonu jest i taniej i cieplej a pojeździc mo0żna więcej bo mniej ludzi. Wiem z autopsji

Curving to taki "nowy" styl narciarki. Masz krótsze, profilowane narty króre pozwalają na zupełnie inna jazde niż do tej pory na prostych nartach. Teraz się już praktycznie nie produkuje innych nart niż profilowane. Różnica polega tylko na tym jaki masz profil i jaki promień skrętu no i jaką twardość narty. Na takich nartach można oczywiście jeździć standardowo tak jak na normalnych (co jest łatwiejsze). No i tu jest problem bo powiem szczerze, że widziałem może 10 osób co dobrze jeździ curvingowo a spędziłem już trochę czasu na stoku. Ogólnie to jakoś cięzko jest sie ludziom przekonać do nowego stylu jazdy a jest to zajebista sprawa. Ja sam sie jeszcze ucze bo to jest zupełnie inna jazda - bez kijów i ogólnie cała filozofia jest inna ale każdemu gorąco polecam.

Fifo co tracja to racja - ja w zeszłym roku jeżdziłem jeszcze w ostatnie dni marca i zachaczyłem trochę o kawałek kwietnia

wiadomo, ze pod koniec sezonu jest super, ale ja chce jezdzic juz i juz i juz!!! w zeszlym roku o tej porze bylo co robic... obys mial racje Fifo, ze zdazy spasc snieg jeszcze, bo poki co w chopoku zielono, a nie bialo... swoja droga to tam dopiero bedzie full ludzi kurcze juz pojechalbym, ale nie mam z kim cholera!!! chcialbym z Girl, ale Ona nie moze, no i lipa

sierak, wiem ze maja armatki i nasniezaja, ale do tego musi byc na minusie, a nawet z tym jest problem poki co... a co do curvingu to cholera, ja od poczatku jezdze na tych nartkach, nigdy nie uzywalem kijkow, nie prowadze nart blisko siebie, ostro skrecam, narty mam krotsze od siebie samego, ale ciagle nie wiem czy to jest to... ciagle nie moge "przykumac" jak powinienem jezdzic... moze cos podpowiesz, heh?

chce juz pozjezdzac sobie, bu

No ja mam tez podobny problem bo juz mamy zarezerwowane miejsce na slwoacji miedzy swietami a sylwestrem niedaleko skiparku a sniegu nie ma, no dzis co prawda troche popadalo ale to troche malo. Mam nadzieje ze sytuacja sie zmieni bo w tamtym sezonie o tej porze mialem kolo kilkunastu wypadow na deske zaliczonych a teraz ani jednego

No moja decha też już czeka na swoja kolej i tak jak ja nie może sie śniegu doczekac
Ja pomykam na stokach Pustewnego w Czechach

wow skoro nie mozesz sie doczekac to na gorke na szczesliwicach

Trzeba bedzie kiedys zoorganizowac CTM Snow Party oczywiscie na stoku

Ja jestem jak najbardziej ZA

o Mammo - CTM SNOW PARTY - to by bylo zajebiste!!! i moglibysmy sie spotkac we Flipperowych okolicach... moze jakas bialka tatrzanska na weekend??? ale to byloby niesamowite - jak spadnie snieg musimy nad tym popracowac...

No ja bede na 100% juz sie nie moge doczekać ale proponował bym gdzies za granica czechy albo słowacja ,jakos tak nie mam przekonania do polskich gór , ale to takie moge rozważania . To jest sprawa do dogadania.

No ja bede na 100% juz sie nie moge doczekać ale proponował bym gdzies za granica czechy albo słowacja ,jakos tak nie mam przekonania do polskich gór , ale to takie moge rozważania . To jest sprawa do dogadania.

tez wolalbym za granice tak po prawdzie, ale sam pomysl jest swietny imho... a poki co dobre wiesci... zrobilo sie mroznie i zaczeli sztucznie nasniezac juz gdzieniegdzie - od piatku ma byc otwarta bania w bialce tatrzanskiej... no bedzie dobrze... juz sie nie moge doczekac swiat