Corsa Sport

Może ktoś z was wie czym można połączyć poprzepalane nitki te od ogrzewania na tylnej szybie, bo widziałem że czymś to ludzie łączą, czymś białym, bardzo bym prosił o pomoc. Pozdrawiam. Narazie

Trzeba na stacji albo w sklepie mot. poszukać są takie specjalne kleje do tego. Takie małe tubki jak Super Glue.

Mała tubka kleju z pędzeleczkiem koszt około 25 PLN w olsztynie . ponoc działa ale jak bedziesz chciał potem folie okleic to bedzie widac ze coś tam siedzi.

Pablo na wiosnę zedrę i będzie czyste, a folie i tak już mam na szybach, więc będe musiał zrywać. A słyszeliscie że od 1 stycznie ma być bezwzględny zakaz jazdy z przyciemnionymi szybami, chyba że będzie miało się wbite to do dowodu, a do dowodu może wbijac tylko jednyna firma w Polsce, mianowicie gdzieś w Karakowie. Więc jaki z tego morał, żegnajcie czarne szybki

chodzi ci o wszystkie szyby czy tylko o przednie boczne???

Słyszałem ze jak się folie zerwie to ten klej co zostanie ciężko usunąc

Ren z tego co mi wiadomo to przepis ma dotyczyć wsystkich szyb, bez względu czy masz auto dostawcze czy osobowe, przepis nie dotyczy jedynie aut wyprodukowanych juz z ciemnymi szybami.
Pablo: Ty mnie nie denerwuj, bo ja zamierzam dziś ździerać tą folię
A jak klej będzie cieżko schodził to albo rozpuszczalnikiem albo benzyną i powinien zejść, bo jak nie tym to czym innym?

NIe jestem pewien ale tak słyszałem bo nie dałem dla gostka zarobic u siebie i sam szyby okleiłem i trochce tylną spaprałem i mówił zeby szybko zrywac bo jak zaschnie to bedzie problem z tym klejem co zostanie.

Pablo Ty mnie nie denewuj, wiesz jak mnie teraz serce boli jak pomyślę że robiłem tylną szybę 5h, nie ma na niej żadnego, nawet najmniejszego bombelka ;], a teraz muszę ją w czortu zerwać, a jak jeszcze wyjdzie z tym klejem tak jak mówisz, to już wogóle se w łep palnę.
A nawet po podgrzaniu przez opalarkę, łatwiej nie będzie schodzić? Nikt z was jeszcze nie zrywał folii?

UcHO pisze:Pablo na wiosnę zedrę i będzie czyste, a folie i tak już mam na szybach, więc będe musiał zrywać. A słyszeliscie że od 1 stycznie ma być bezwzględny zakaz jazdy z przyciemnionymi szybami, chyba że będzie miało się wbite to do dowodu, a do dowodu może wbijac tylko jednyna firma w Polsce, mianowicie gdzieś w Karakowie. Więc jaki z tego morał, żegnajcie czarne szybki

prawo nie dziala wstecz, wiec jesli masz legalnie zalozone folie teraz (tylne boczne i tylna pod warunkiem, ze masz oba lusterka atestowana folia na ktora dostales dowod instalacji z numerem atestu) to nie moga Ci nic zrobic, nawet jesli cos takiego wejdzie... swoja droga to glupota^n!!! juz naprawde nie maja co robic tylko takie durnoty ustalac... eeech... po prostu lipa!!!

Ucho masz racje ale czesciowa. Sprawa dotyczy tylko bocznych szyb znaczy sie przednich bocznych i bedziesz je mogl przyciemniac ale tylko gdy beda mialy przenikliwosc swiatla nie mniejsza niz 30%. Od nowego roku wszystkie stacje kontroli pojazdow maja zostac wyposazone w taki jakis przyrzad do badania tego (mowili juz nawet o tym w teleekspresie bo podobno to urzadznenie nie nalezy do tanich) A co do tylnych to jesli tylko masz oba lusterka to sobie mmozesz zamiast szyb wstawic blache. A co do 30 % to slyszalem ze seryjnie wlasnie duzo aut ma tak sciemniane szyby (nawiasem mowiac ja tez bo nawet na tych szybach pisze tinted) i sa tak przyciemnione ze wogole nie widac ze sa przyciemnione wiec mozemy sie pozegnac z ciemnymi szybami jesli chodzi o przod. Z jednej strony dobrze ze to wreszcie uregulowali ale z drugiej strony to chyba za bardzo to troche uregulowali

ja tam to narazie pierdole, tak czy owak bede musial zerwac folie z bocznych bo samochod nie przejdzie mi rozszerzonego przegladu po wymianie silnika ale poki co bede sobie jezdzic tak jak jest

Marog masz rację, przednie szyby w prawie wszystki 'nowych samochodach', wliczając w to Corsy gdzieś tam od '94 roku mają już przyciemnione wszystkie szyby o 30%. Tak jest napisane, jednak tak jak słusznie zauważyłeś tego przyciemnienia wogóle nie widać, no ale co zrobić
A z tymi szybami to jest trochę rozbieżnych informacji, otóż jak mi mówiono 'milicja' nie będzie patrzyła czy miałeś już przyciemnione czyby z atestem czy nie (tak jak Wow napisał) bo niby jak udowodnich gliniarzomi który się przyczepi, że szybki miałeś już przyciemnione wcześniej? Przecież on zawsze może powiedziec że data się nie zgadza.
Mają się podobno liczyć tylko te szybki dla których masz wpis do dowodu. To ma być całkowicie odmienne prawo niż dotychczas, już od dwóch dni studiuję stronki www i szukam o tym informacji i wszystko na to wskazuje że kto ma teraz przyciemnione szyby będzie musiał folię ździerać Ale mogę się mylić. Mam nadzieję że się mylę!!!

ucho: ale ja caly czas mowilem o szybkach tylnej i tylnych bocznych... a te w gruncie rzeczy mozesz miec zaspawane i policji nic do tego... bocznych przednich nigdy nie mozna bylo sciemniac tak by mialy mniej niz 70% przepuszczalnosci swiatla... wiec tak samo jak od nowego roku tak i teraz to bylo nielegalne... roznica w tym, ze doprecyzowali to w formy jakis wpisow do dowodu i wyposaza stacje diagnostyczne w jakies tam urzadzenia (o ile klamka juz zapadla...).

z przodu moze sie okazac, ze folie bede musial sciagnac... ale tyl zostawiam i zaden polucjant nic mi za to nie zrobi...

Dobra dobra Wow'ik tylko nie drzyj się tak na mnie Toż pisałem że mogę się mylić, ja też nie chcę zrywać folii ;]

Co do zmiany przepisów odnośnie przyciemniania to podobnież "wina" Unii... dostosowanie norm do standardów europejskich

Ucho: Co do naprawy przepalonych nitek to ciężka sprawa... przerabiałem temat swego czasu i.... lipa. Kleje są do kitu (przynajmniej wyroby firmy bodajże Techmel czy coś)... poczyściłem, odtłuściłem, pomierzyłem, posmarowałem, osuszyłem (coś mi to przypomina )... i dupa, dalej nie działa. Już od zeszłej zimy przymierzam się do jakowegoś przymocowania w miejsce przerw nitek miedzianych (bądź to tym klejem, bądź metodą lutowania precyzyjnego ale jakoś się do tego nie mogę zabrać). Zdaje się, że pojeżdże kolejną zimę bez kompletu nitek...
Zanim zdecydujesz się na zerwanie folii spróbuj się upewnić czy coś w tym temacie wskórasz... może zapytaj gdzieś po warsztatach czy coś takiego robią...
A'propos kleju i jego zmywania to jak nie pomoże benzynka ekstrakcyjna to spróbuj środkami cud tj. NC-123 by Chemsearch lub WD40.

UcHO pisze:Dobra dobra Wow'ik tylko nie drzyj się tak na mnie Toż pisałem że mogę się mylić, ja też nie chcę zrywać folii ;]

nie chcialem krzyczec... ani troche nie chcialem, zeby to tak zabrzmialo... sorki...

Wow'ik nie ma sprawy, ja tylko żartowałem Myślę że właśnie po to jest forum aby każdy mógł że tak powiem 'objawić' nam swoje poglądy. Nic a nic nie poczułem się skrzywdzony, ale fajnie jak tak przepraszasz, możesz zrobić to jeszcze raz z włączonym caps lock'iem?
Beny: dobra powiem jak będzie z tym klejem, do soboty jeszcze parę dni, a jężeli chodzi o te twoje 'złote środki, to nie widziałem że WD-4O może również zmywać :0 A ten drugi środek, to co to właściwie jest? i jakie jest jego pierwotne zastosowanie.
p.s.
ale przecież u niektórych jak źle nakleił folię to ona sama odłazi bez najmniejszej pomocy ze stony 'niszczyciela', wiec w koncu jak z tym jest?
Pozdrawiam

Tylną szybe robiłem dwa razy i nie byłem zadowolony z wyglądu (aktualnie roleta) więc zdzierałem. Wcześniej były podgrzewane więc było też tak, że odchodziła folia przeźroczysta a reszta zostawała, i tu pomogła uniwersalna bęzyna ekstrakcyjna

ucho: schodzi bez problemu:plyn do mycia szyb + sciereczka

No i jak widac co kraj to obyczaj kazdy ma swoje sposoby na pozbycie sie kleju... bo i kleje sa przecie rozne.
Co do WD40 to stoi przecie napisane, ze czysci, smaruje, konserwuje wiec czysci a jakze, choc z doswiadczenia wiem, ze drugi wspomniany przez mnie srodek NC123 jest w tej materii znacznie lepszy - np. doskonale usuwa klej silikonowy z procesorów a niewiele sie tego ima. NC123 to rzadziej spotykany srodek produkcji Chemsearcha.

BTW zdzieralem ostatnio naklejke, ktorej kleju nic nie potrafilo ruszyc... tom sie nameczyl

Powiem wam w sobotę jak mi wyjdzie, najpierw zastosuję metodę pooh'a płyn + woda + determinacja ;], a następnie kolejne metody ;], życzę sobie powodzenia

Proszę Panów folia zeszła bez najmniejszego problemu, tak jak radził Pooh, wystarczył płyn do mycia szyb i szmateczka i nic nie zostało. Ale teraz jakoś dziwnie mi samochód wygląda Pozdrawiam

gratulacje!!! czyli nie bylo tak zle jak sie zapowiadalo... i dobrze

Nawiązując do przepalonych nitek to wole dać elektrykowi 30 zeta niż kupować jakieś kleje które ponoć i tak nie działają

No to prawda, te kleje nie działają, pojadę ja chyba do elektryka