Strona 1 z 1
zaczyna mnie ta corsa ...
: 20 gru 2002, o 10:15
autor: cyberpooh
..wkur.... denerwowac znaczy sie.
wczoraj znowu pan Wow (szacuneczek) mnie zholowal do warsztatu.
jakies takie dziwne szczescie mam ...to juz chyba 3 czy 4 raz w tym roku.. ? heh.
musialem sie wyzalic,
pozdrowka
: 20 gru 2002, o 10:19
autor: wow
glowa do gory Dzieciak - bedzie dobrze

trafila mala w dobre rece... a ta awaryja to pewnie robota tych mechjaniorow co to ostatnio pozyczyli sobie okulary od Ciebie... wiec nie psiuje sie tak sama z siebie...
respect dla Ciebie Puch - nie martw sie - trzeba sobie pomagac!!!
btw, jak bede w firmie sprawdze dla Ciebie ceny paska rozrzadu, napinaczy, pompy wody, etc...
nowy rok niebawem - to wszystko zostanie za Toba i bedzie dobrze

: 20 gru 2002, o 10:26
autor: Jedrus
No niestety w życiu każdego (auta) zdarza ją się takie momenty. Pewne elementy naszych silników mają ograniczoną żywotność i nic (nawet nasza dbałość) nie potrfi tego zmienić. Ja też mam takie dni że najchętniej bym sprzedał moja śliczną, ale zastanawiam sie wetdy co dalej ? Czy nastepone auto nie będzie się psuło ?
A tak BTW to Twojej Żabce też należy się prezent na święta, nie ?

: 20 gru 2002, o 10:30
autor: cyberpooh
wow pisze:glowa do gory Dzieciak - bedzie dobrze
L.O. do gory glowa
wow pisze:
trafila mala w dobre rece... a ta awaryja to pewnie robota tych mechjaniorow co to ostatnio pozyczyli sobie okulary od Ciebie... wiec nie psiuje sie tak sama z siebie...
a najbardizej mnie wkurwia ze nic im tak naprawde nie moge udowodnic, chuje.
wow pisze:
btw, jak bede w firmie sprawdze dla Ciebie ceny paska rozrzadu, napinaczy, pompy wody, etc...
nowy rok niebawem - to wszystko zostanie za Toba i bedzie dobrze

ok, czekam na te ceny.
no zobaczymy co przyniesie nowy rok

bedzie dobrze, ja to wiem

: 20 gru 2002, o 10:33
autor: cyberpooh
Jedrus pisze:
A tak BTW to Twojej Żabce też należy się prezent na święta, nie ?

juz wczesniej dostala, i to dwa

: 20 gru 2002, o 10:36
autor: Jedrus
No widzisz moja też już dwa dostała w ciągu ostatnich dwóch miesięcy, ale może Twoja usłyszała że moja dostanie trzeci (hamownia) i to dlatego.
Moze też się domaga ? Wiesz jak to jest Corsa to chyba rodzaj żeński nie ? (solidarność itd....)

: 20 gru 2002, o 10:49
autor: Hayabusa
o corse trzeba dbać tak samo jak o własną kobietę

: 20 gru 2002, o 11:27
autor: cyberpooh
o kobiete jednak dbam bardziej

bo sie tak czesto nie psuje... no i nie trzeba jej holowac

: 20 gru 2002, o 12:13
autor: Hayabusa
: 20 gru 2002, o 13:47
autor: PABLO
Pooch co za problemy. Ja mam swoją A 1990 rok i nie mam zadnegoproblemu. Nie wiem moze na komin się pogniewała ??
: 20 gru 2002, o 13:58
autor: cyberpooh
ne pablo, na to nie mogla sie pogniewac na to , podoba jej sie

ale wlasnie dzwonilem do warsztatu, uszczelka pod glowica poszla w pizdu, na jutro powinni zrobic. zobaczymy...
: 20 gru 2002, o 13:58
autor: cyberpooh
ne pablo, na to nie mogla sie pogniewac na to , podoba jej sie

ale wlasnie dzwonilem do warsztatu, uszczelka pod glowica poszla w pizdu, na jutro powinni zrobic. zobaczymy...
: 20 gru 2002, o 17:09
autor: zgubek
Moja tez cos ostatnio zaczela szwankowac,ale jak wczoraj zalozylem klape od Ubawa to jak reka odjal

: 20 gru 2002, o 21:00
autor: Hayabusa
zgubek pisze:Moja tez cos ostatnio zaczela szwankowac,ale jak wczoraj zalozylem klape od Ubawa to jak reka odjal

pochwalisz się fotkami jak wygląda z nową klapą

: 20 gru 2002, o 21:17
autor: Szwagier
Co wy się martwicie Chłopaki.Ja w swojej Bałej Strzale('90) musze:wymienić serwo,pompe hamulcową,całe tylne hamulce,kapitalny remont silnika i pare jeszcze pierdół.Ale się nie łamie.Znalazłem sponsora.Mój stary siedzi za granicą i otwiera właśnie for me Otwarty Fundusz Samochodowy

(prywatny fundusz),więc powolo, powoli będę robił.Życze wszystkim powodzenia w naprawach i aby wasze autka nie psuły się!!Pozdrawiam

: 23 gru 2002, o 11:32
autor: cyberpooh
juz po bolu, znowu w cieplym autku

ekstra...gdyby nie rachunek za naprawe, ale mysle ze bylo warto bo zajebista obsluga,
polecam, serwis opla w ozarowie mazowieckim.
: 23 gru 2002, o 15:37
autor: Hayabusa
nie ma jak w domciu

: 23 gru 2002, o 19:21
autor: sierak
pooh: no wow mi właśnie chwalił ten Ożarów i chyba się tam przejade bo cały czas mam jakieś dziwne objawy jeżeli chodzi o obroty. Dawałem juz posta na ten temat ale jakoś nikt się znacząco nie wypowiedział. Myślałęm że to wina zimnego silnika ale jak wymieniłem terostat jest tak samo. A co dziwne że jak jest zimny to mam obrot poniżej 1000 a potem w miarę jak się nagrzewa to jakoś rozną. No i czasem jak stoję na jałowym to tak jakby coś odpuszczało (na jedną czy dwie sekundy) robi się normalnie a potem znowu to samo. Nie mam pojęcia co to jest.
: 28 gru 2002, o 13:41
autor: Szwagier
A ja coraz więcej naprawiam w mojej Białej Strzale.Teraz mam w dobrym stanie zawieszenie,seryjne ale dobre.Troche to kosztowało ale Św.Mikołaj był bogaty w tym roku
